Poczekaj aż się dzieci urodzą. Będzie chciała się wprowadzić :-)
Sama nic nie wskórasz. Niestety tylko jej syn może jej powiedzieć głośno i dobitnie, że sobie takiej ingerencji w wasze życie nie życzy. Jeśli sama zagaisz temat będziesz najgorszą synową na świecie do końca życia. Synowi wybaczy na drugi dzień. Zawsze od dziecka łatwiej przyjąć taką wiadomość.
Niestety... wiem co mówię. Wymaga to lat delikatnego napominania.
Zastanów się czy chcesz wchodzić w taką rodzinkę;) Serio. Może Ci się wydawać, że wychodzisz za mąż za swojego faceta, a tu nagle dostaniesz jego mamę jeszcze. Pogadaj z nim i niech to załatwi.
Witaj w klubie.
Kurczę, mieszkacie osobno... Gdyby to był jeden dom, to jeszcze byłoby zrozumiałe, ale w osobnym się tak rządzić? Niech to przyszły małżonek załatwi przed ślubem, bo po, to już mu się nie będzie chciało.
Masakra jakaś, brr...
Ano przekonaj go żeby to załatwił. Oszalałabym z taką teściową, sporo rozwodów takie mamuśki powodują.
Jeśli nie gracie razem, to cóż... W innym przypadku zawsze są takie rzeczy jak zamek w furtce.
Myślałaś o minach przeciwpiechotnych?
najlepsze jest to że, mówi się żeby przestała, żeby odpoczęła, zrobiła coś dla siebie, ale nie.. bo ona wie lepiej.
i racja jest taka że boję się że gdy dzieci się pojawią to już w ogóle będzie mieszać na całego
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
??????? | 155.133.99.* | 07 Października, 2015 20:48
Poczekaj aż się dzieci urodzą. Będzie chciała się wprowadzić :-)
Sama nic nie wskórasz. Niestety tylko jej syn może jej powiedzieć głośno i dobitnie, że sobie takiej ingerencji w wasze życie nie życzy. Jeśli sama zagaisz temat będziesz najgorszą synową na świecie do końca życia. Synowi wybaczy na drugi dzień. Zawsze od dziecka łatwiej przyjąć taką wiadomość.