mam nadzieje że sprawa najpierw została zgłoszona i wyjaśniona na policji, a dopiero później opisana na yafudzie? ale yafud straszny. jak to nigdy nie wiadomo komu ufamy. i w kogo sie te osoby zmienią. ale nie widać było na początku że to taka "psycholoka"(nie umiem znaleźć innego określenia)...
No to teraz z tą wiadomością udajesz się na najbliższy komisariat policji, zakładasz sprawę, wynajmujesz rzeczoznawcę do oszacowania strat, wygrywasz sprawę, remontujesz mieszkanie.
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Skoro się rozstaliście dlaczego nie zażądałeś zwrotu klucza. Ja bym wymieniła zamki na drugi dzień.
Czasami się zastanawiam czy ja jestem zbyt podejrzliwa i zapobiegliwa czy ludzie zbyt lekkomyślni. Jeśli rozstałeś się z kimś w nie najlepszej atmosferze i jak to nazwałeś dziewczyna była nieznośna to można się było jakiegoś numeru po niej spodziewać.
Nie rozumiem jak można zrobić takie coś swojemu/swojej byłej. Ok, była zła, ale jak dla mnie to już przegięcie.
nawet nie wiem jak to skomentować- koleś się połapał że z laską jest coś nie tak, tylko nie myślał że AŻ tak... ale faceci już tak mają, są lekkomyślni i nie doceniają "możliwości"stukniętych lasek, się tylko zastanawiam skąd się biorą tacy powaleni ludzie? autorze- skąd Ty żeś ją wytrzasną- z psychiatryka?
Powiem tak ja na twoim miejscu bym śleddził ja obił doszczetnie ukrad klucze okradł jej mieszkanie i rozwalił co sie dało
Może miała u niego parę ciuchów, które miała zabrać w jakiś dzień. Kto by pomyślał, że zrobi coś takiego? Pewnie prędzej spodziewał się awantury niż tego..
Ja piedole.
I dlatego ze wspólnym mieszkaniem należy czekać, a nie po np. roku sie wprowadzać...
jesteś idiotą.. jak można było jej zostawić klucz?
albo dlaczego nie zmieniłeś zamka skoro klucza nie oddała?
żaden yafud tylko głupota...
Ale dureń, Kupić nowy zamek za 20 zł. I spokój.
to trzeba było zgłosić na policję wiadomość od ex... i by ją targali;)
Wszelkie komentarze obrażające autora: nie znacie sytuacji, może było to nagle po rozstaniu? Może miała zabrać jakieś rzeczy?
Jestem za;a jeżeli mieszka np. z rodzicami, pozostaje tylko droga prawna.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
anon | 80.212.201.* | 30 Września, 2015 19:52
mam nadzieje że sprawa najpierw została zgłoszona i wyjaśniona na policji, a dopiero później opisana na yafudzie? ale yafud straszny. jak to nigdy nie wiadomo komu ufamy. i w kogo sie te osoby zmienią. ale nie widać było na początku że to taka "psycholoka"(nie umiem znaleźć innego określenia)...