Zostało coś z nich?;-)
Po takiej akcji to chyba wydmuszki:D
Widać, że synek nie chce mieć rodzeństwa :D
Aż tak płytka była ta woda?
Jak ja bylam na kajakach i przeciągalam kajak pod mostem to na środku woda sięgala mi do pasa...
Akurat kajak dużego pędu nie ma, więc raczej za dużo szkód nie narobił. Gorzej by było jakby koleś wiosłem oberwał
Duże szkody czy niewielkie, czy to ważne? Jajka trzeba szanować. :P
No tak ale dziób kajaka sięga wyżej niż zwierciadło wody.
E tam to nie taka duża różnica.
Kiedyś tam zdarzało mi się płynąć kajakiem ale nie po takiej
płyciźnie. Przecież tam się można było wiosłem odpychać od dna
skoro ojciec nawet slipek nie zamoczył.
Nie chciał dziecka od razu na głęboka wodę puszczać.
Moze mlody postanowil zostac jedynakiem?;)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tesl | 94.254.144.* | 09 Sierpnia, 2015 14:29
Zostało coś z nich?;-)
furby | 82.145.221.* | 09 Sierpnia, 2015 17:22
Po takiej akcji to chyba wydmuszki:D