Mój tata, to jeszcze było za komuny, kupował na bazarze wodę toaletowa po goleniu, taki typowy, charakterystyczny alkoholowy zapach, starsi na pewno pamiętają. Miałem wtedy ok 5 lat i dziwiło mnie to strasznie, że to cos śmierdzace co tata uzywa to woda toaletowa. Któregoś razu mu się kończyła i wspomniał, że kupi nową dopiero za tydzień jak będą ruskie na bazarze. Postanowiłem zatem tatcie pomóc. Jak sie domyślacie, uzupełniłem tacie wodę toaletową prosto z toalety. Wiedziałem, że w kibelku leci czysta woda, a przeciez ta którą używa tata strasznje śmierdzi... Wiec jako mądry chłopiec, na półeczce zrobiłem swoje, rozmieszałem i dopiero tym specyfikiem uzupełniłem butelkę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ciekawy blog + Zapraszam do mnie jestem nowa;3 Będę wdzięczna za komentarz ^^ Miłego dnia;* Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-07-24 23:36:28 [Powód:Spamowanie]
Przepraszam najmocniej, ale yafudy przechodzą jakąś moderację, edycję, poprawki, czy ktoś zabiera wstawione rzeczy wrzucone tak bez logowania się tutaj i przypisuje sobie? Bo o ile pamiętam, dzieląc się swoją historią, to zostało usunięte dwie linijki.
-4
4
hyyjj | 37.248.255.* | 22 Lipca, 2015 20:33
Zrobiłem swoje znaczy gowno zmieszales z wodą?
-3
5
jasne | 5.60.42.* | 22 Lipca, 2015 23:04
Nie rozumiem.
0
6
fejk | 89.74.96.* | 23 Lipca, 2015 00:36
Skoro ojciec wiedział, że skończyła mu się woda toaletowa, to raczej nie używał znienacka uzupełnionej butelki (do rusków jeszcze nie zdążył pójść), tylko pytał, skąd to się wzięło. Więc nie widzę tu Yafuda.
A jeśli nawet założył, że to prezent i jakoś np. żoneczka to wybębniła (ludzie, to była komuna, tam się w kolejkach stało po strajtaśmę, a większość rzeczy na kartki była, a nie na pieniądze!), to by się już przy zapachu zorientował, że coś jest nie tak.
1
7
Długożyjąca | 188.33.23.* | 23 Lipca, 2015 02:14
Nie większość tylko niektóre, przez krótki okres (cukier najdłużej) ale niestety na kartki + pieniądze.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika fejk[ Zobacz ]
0
8
Jaczuro | 88.105.162.* | 23 Lipca, 2015 14:27
Zawsze trafi się taki, który będzie pieprzyć że fejk. No co za ludzie. Jakbym napisał, że kiedyś mając 2 lata zsikałem się ciotce na nowiutki dywan to też by się trafił baran, który napisze, że fejk, bo obudzi sie w nim detektyw i stwierdzi, że: Napisałeś o ciotce więc byliście w gościach 2 latki to noszą pampersy bedac w gosciach na pewno bys mial pampersa na pewno nie chodziłbyś na golasa u obcych ludzi wiec nie mogłeś się z zsikać na podłogę! Fejk!
co za ludź... weź ty wstań od kompa i chociaż sam sobie bułki na śniadanie kup o ile nieskryptowana interakcja z ekspedientką nie przerośnie twojej mocy obliczeniowej przy tak wielu zmiennych środowiskowych oraz losowych zdarzeniach dynamicznych jakie oferuje wyjście na zewnątrz.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Scream that you love ^^ | pinger.pl | 22 Lipca, 2015 16:29Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Ciekawy blog + Zapraszam do mnie jestem nowa;3 Będę wdzięczna za komentarz ^^ Miłego dnia;*
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-07-24 23:36:28 [Powód:Spamowanie]
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 22 Lipca, 2015 17:02
Looooo to się tata musiał ucieszyć :D
Jaczuro | 88.105.162.* | 22 Lipca, 2015 17:40
Przepraszam najmocniej, ale yafudy przechodzą jakąś moderację, edycję, poprawki, czy ktoś zabiera wstawione rzeczy wrzucone tak bez logowania się tutaj i przypisuje sobie?
Bo o ile pamiętam, dzieląc się swoją historią, to zostało usunięte dwie linijki.
hyyjj | 37.248.255.* | 22 Lipca, 2015 20:33
Zrobiłem swoje znaczy gowno zmieszales z wodą?
jasne | 5.60.42.* | 22 Lipca, 2015 23:04
Nie rozumiem.
fejk | 89.74.96.* | 23 Lipca, 2015 00:36
Skoro ojciec wiedział, że skończyła mu się woda toaletowa, to raczej nie używał znienacka uzupełnionej butelki (do rusków jeszcze nie zdążył pójść), tylko pytał, skąd to się wzięło. Więc nie widzę tu Yafuda.
A jeśli nawet założył, że to prezent i jakoś np. żoneczka to wybębniła (ludzie, to była komuna, tam się w kolejkach stało po strajtaśmę, a większość rzeczy na kartki była, a nie na pieniądze!), to by się już przy zapachu zorientował, że coś jest nie tak.
Długożyjąca | 188.33.23.* | 23 Lipca, 2015 02:14
Nie większość tylko niektóre, przez krótki okres (cukier najdłużej) ale niestety na kartki + pieniądze.
Jaczuro | 88.105.162.* | 23 Lipca, 2015 14:27
Zawsze trafi się taki, który będzie pieprzyć że fejk. No co za ludzie. Jakbym napisał, że kiedyś mając 2 lata zsikałem się ciotce na nowiutki dywan to też by się trafił baran, który napisze, że fejk, bo obudzi sie w nim detektyw i stwierdzi, że:
Napisałeś o ciotce więc byliście w gościach
2 latki to noszą pampersy
bedac w gosciach na pewno bys mial pampersa
na pewno nie chodziłbyś na golasa u obcych ludzi
wiec nie mogłeś się z zsikać na podłogę!
Fejk!
co za ludź... weź ty wstań od kompa i chociaż sam sobie bułki na śniadanie kup o ile nieskryptowana interakcja z ekspedientką nie przerośnie twojej mocy obliczeniowej przy tak wielu zmiennych środowiskowych oraz losowych zdarzeniach dynamicznych jakie oferuje wyjście na zewnątrz.