atlicznik | 84.208.100.* | 01 Czerwca, 2015 13:45

Ok, przeoczyłam, że jednak chodzi o żywność. W takim razie tylko życzyć afery jak sprzed kilku lat, kiedy odkryto, że znana firma wędliniarska myje nadgniłe mięso. Cała Polska się wtedy zbuntowała i tak powinno być.

CZUPERS | 80.238.76.* | 01 Czerwca, 2015 13:06

Zaszantażuj lokalnego dyrektora na jakąś porządną sumkę albo go wydasz.

O | 109.243.185.* | 01 Czerwca, 2015 13:14

Dlaczego nie zglosisz tego do sanepidu? Nagraj, kiedy jest to robione i daj jako dowod do sanepidu. Nie pozwalajmy, zeby wlasciciele wielkich korporacji robili z nami co im sie podoba. Zeby pracownica zarabiala marne grosze i bala sie zwolenienia, za ujawnienie procederu oszustwa, a klient kupowal zepsuta zywnosc.

atlicznik | 84.208.100.* | 01 Czerwca, 2015 13:42

Nie "data przydatności do spożycia" a "termin ważności". Może wcale nie chodzi o zepsutą żywność? Lakier do paznokci czy mydło w płynie też mają takie oznaczenia, często narzucone przez Unię. W rzeczywistości ich trwałość jest dużo większa. Możliwe, że zwykła zmiana opakowań to nie taki rzadki proceder jak nam się wydaje.

atlicznik | 84.208.100.* | 01 Czerwca, 2015 13:45

Ok, przeoczyłam, że jednak chodzi o żywność. W takim razie tylko życzyć afery jak sprzed kilku lat, kiedy odkryto, że znana firma wędliniarska myje nadgniłe mięso. Cała Polska się wtedy zbuntowała i tak powinno być.

Gall Anonim | 217.153.148.* | 01 Czerwca, 2015 14:01

Po czym 2 miesiace pozniej sam skladalem dla tej firmy plakaty. Spoleczenstwo jest juz tak oglupione, ze nawet marki nie musieli zmieniac. Jesli kilkuletnie oszczednosci w najgorszym wypadku groza jedynie 2 miesiecznym okresem gorszej sprzedazy to znaczy ze sie oplaca. A jezeli sie oplaca to znaczy ze dzis wszyscy juz tak robia. Smacznego.

sensei | 212.91.20.* | 01 Czerwca, 2015 14:07

Aha, nieważne że ktoś kogoś oszukuje, ważne żeby na tym zarobić. I jak widzę po "plusie", ktoś to nawet popiera. :/

JazuMST | pinger.pl | 01 Czerwca, 2015 15:05

Odkrycie typu woda jest mokra.

M | 87.101.79.* | 01 Czerwca, 2015 15:06

Żadna nowość... Niestety... :/

URQS | 89.68.85.* | 01 Czerwca, 2015 15:19

Tego typu procedery będą nagminne, dopóki są za to zbyt małe kary. Powinno się to podciągać prawnie pod paragraf typu "celowe sprowadzanie zagrożenia dla zdrowia", kilka lat za kratkami dla kogoś, kto coś takiego robi, a w szczególności zleca podwładnym i problem szybko stałby się marginalny.

atlicznik | 84.208.100.* | 01 Czerwca, 2015 15:36

Tak, pamiętam. Najlepsze było to, że swoją słabość przekuli na zaletę: "Prawdopodobnie najlepsza kontrola jakości w Polsce", czy jakoś tak. Jednak afera była i kilka osób poleciało ze stanowiska. Mam przynajmniej taką nadzieję...

BarbBB | pinger.pl | 01 Czerwca, 2015 17:44

typu spleśniałą kiełbasę i wędlinę się myje - nawet w malutkich "lokalnych"sklepikach.

Abek | 87.116.211.* | 01 Czerwca, 2015 20:57

Współpracuję z sieciami wielkopowierzchniowymi. Wytłumacz mi proszę w jaki sposób ta żywność jest przepakowywana? Skąd osoby to robiące mają opakowania firmowe z danej żywności? Jakich konkretnie produktów dotyczy cały proceder?
Dla mnie historyjka mocno naciągana oparta na szukaniu taniej sensacji i zrobienia szumu w momencie kiedy pożaru nie ma a jest jakiś dym.

m@rko | 83.7.206.* | 01 Czerwca, 2015 21:15

Trafiłem raz na produkt przeterminowany w dniu sprzedaży prawie 2 tygodnie.Zorientowałem się dopiero w domu.Myślicie może że nie sprawdziłem daty ważności,macie rację,ale tylko dlatego że na każdej sztuce produktu z tego asortymentu na dacie przydatności były nalepione nalepki "Promocja":/

Eh | 77.253.207.* | 01 Czerwca, 2015 22:11

Też mnie to zastanawia. Bo co, jogurty przelewają do nowych kubeczków? Mąkę? Mrożonki? Bo że np. cukierki z opakowań dają na stoisko "na wagę"to wiadomo, ale jakie inne produkty? Może np. kiełbasy z torebek, ale po nich raczej widać i czuć, że są zepsute.

PrimaLucia | pinger.pl | 01 Czerwca, 2015 23:19

Są ludzie którzy o takich "sklepowych trikach"nie wiedzą? :D

Rowerzysta | 77.89.105.* | 02 Czerwca, 2015 00:09

Bujda, pracuję w Tesco . Produkty którym kończy sie data zwyczajnie są przeceniane a te którym data ważnosci mineła są wliczane w straty i wyrzucane . Autor to bajkopisarz i tyle.

Salome [YAFUD.pl] | 02 Czerwca, 2015 11:55

Ja też pracowałam w Tesco i moim zdaniem zarówno autor ma rację, jak i Ty. Zapakowane próżniowo produkty zwraca się jako straty, natomiast są też produkty które były pakowane na miejscu (np. za ladą w dziale mięsnym lub dziale z nabiałem) które można dowolnie "obrabiać"i "odzyskiwać".

Nie wiem jak jest teraz, ale za "moich czasów"te produkty który były już przeterminowane lub na granicy terminu przydatności, kierowało się prosto do baru w pasażu. O tym się oczywiście tylko słyszało.

Konto usunięte [YAFUD.pl] | 02 Czerwca, 2015 16:30

Spisek żarówkowy. Dla niekumatych jest to celowe skracanie przydatności działania produktów (np. Żarówek lub pralek) lub ich "daty przydatności do spożycia". Właściwie daty przydatności do spożycia są aktualne jedynie w stosunku do nabiału. Cała reszta ma skracane daty po to, żeby ludzie kupowali więcej (bo częściej). Aczkolwiek podzielam zdanie poprzednich komentatorów - zgłoś to do sanepidu.

benicz pierszy wielki | 89.71.164.* | 02 Czerwca, 2015 16:55

opodatkowanie przychodow lasów panstowych - zamach na ostatnie panstwowe przedsiebiorstow przynaszace wszystkim zyski. w mediach cisza i cichopek.

ale jak ktos chce opodatkowac obrot Biedronek i innych zagranicznych ch*jostw to nagle wielki raban w mediach ze przeciez na tym tylko straca biedni polacy kupujacy w tych sklepach.

trace resztki szacunku do obywateli tego kraju... z grekow sie smiejecie? nic nie robia. a im placa. i kredyty im splacaja, bo inaczej wychodza na ulice.

wasi dziadkowie ktorzy gineli w wojnach sa z was dumni

benicz pierszy wielki | 89.71.164.* | 02 Czerwca, 2015 16:56

ps - przychod to nie dochod. tak samo obrot to tez nie dochod

cir | 79.191.78.* | 05 Czerwca, 2015 09:37

Może ja głupi jestem, ale zawsze myślałem, że produkty pakuje się u producenta, a nie w sklepie... A jak ten market zamawia towar, to razem z opakowaniami na przepakowanie czy po jakimś czasie proszą o dosłanie "kilku"opakowań? Nie wątpię, że od wielu procesów, które dotykają naszą żywność mógłby się włos zjeżyć na głowie, ale akurat to to jest bujda na resorach.

predia | 46.112.18.* | 05 Czerwca, 2015 09:39

Pracowałam w trzech różnych marketach i mogę potwierdzić Twoje słowa. Bo właśnie nie rozumiem, skąd sklep miałby opakowania np. od Sokołowa, Jogobelli itp. tylko po to żeby przepakować zawartość.

Ja byłam świadkiem wysłania całej palety z przeterminowaną mąką, prosto na piekarnię.

benicz pierszy wielki | 164.126.28.* | 05 Czerwca, 2015 10:09

na piekarnie? ale ze co zrzucili na nia bomby mączne?

Luna_s20 [YAFUD.pl] | 22 Lipca, 2015 02:05

Pracowałam w markecie, jednym, drugim, trzecim, pod różnymi szyldami, i nikt takich rzeczy nie robił, wręcz przeciwnie. Przeterminowane produkty WYRZUCANO i to pod okiem ochrony. To się zgłasza do sanepidu a nie na yafuda, bo ktoś poda jedzenie dziecku i będzie nieszczęście. Różne produkty przeterminowują się w różny sposób, nie każde zatrucie kończy się na dłuższym posiedzeniu, i niektóre swój finał mają w szpitalu.