Spróbuj może pójść do jakiegoś sądu pracy czy czegoś w tym stylu, że facet Cię zwolnił z powodu choroby. Teraz poprawność polityczna im sugeruje, żeby byli czuli na takie sprawy.
nie idz do sadu, tylko idz do szefa. powiedz ze pojdziesz do sadu jesli jej nie przywroci do pracy
a najlepiej napisz maila, odnoszac sie do tego co powiedzial
Nie idź do niego osobiście, tylko jak mówi @up, napisz mailem. Konwersację wsadź do jakiegoś sekretnego folderu i pokaż odpowiednim służbom. E-mailem nie da się wybronić :) jakby to był telefon to by mówili "bo ktoś zażartował", na maila trudniej jest się włamać. Sprawdzony sposób mojego nauczyciela ze szkoły :)
Fejku czy ty sądzisz, że szef podałby prawdziwy powód zwolnienia?
"nieodpowiednia fryzur"jako powód do zwolnienia :D to już od razu mógł jej dać półroczną wypłatę i powiedzieć wyp*****j, wyszłoby na to samo
posiedzialem troche tu. posiedzialem troche tam.
polska jest niepowtarzalna. wszedzie SEKS. tu dymaja, tam dymaja, wszedzie ktos kogos dyma. nie ma dnia bez dymania.
teraz nowa partia powstala DymańjaPL, NowobogackaPL czy jakos tak. Spady z PO ktorzy sie od wczoraj zaczeli wstydzic PO.
no coz dla kobiety to faktycznie fatalnie. sam lysieje, ale jako koles musze sie tylko co jakis czas ciachnac na zero i juz wygladam standardowo.
ex-szefem sie nie przejmuj, znajdz sobie robote w sektorze ktory nie wymaga kontaktu z klientem i juz. bo zakladam ze o to chodzilo ex-szefowi, a jesli nie, to nikt nie powiedzial ze powietrze w jego oponach musi sie trzymac mocniej niz wlosy twojej glowy :-)
Pracowałam w kawiarni, w której wymogiem był naturalny i spokojny kolor włosów. Ponieważ najlepiej czuję się w rudościach i jednak nie mogłam na siebie patrzeć w brązach, w końcu przefarbowałam włosy na rudo (jakby nie było, jeden z naturalnie występujących kolorów). Zwolniono mnie. Miałam ich gdzieś, więc tego nigdzie nie zgłaszałam, ale WTF??? Kelnerka w zielonych włosach też by mi nie przeszkadzała w podaniu kawy, przecież dzieci z nią nie zamierzam mieć.
Ja na Twoim miejscu napisałabym, prośbę o uzasadnienie wypowiedzenia umowy. Nie mogą Cię zwolnić za wygląd, zwłaszcza wywołany chorobą i nie powodujący nic złego w wykonywaniu obowiązków. Jeśli rzeczywiście zwolnienie spowodował tylko wyg.ląd a nie Twoje nieodpowiednie zachowanie czy zaniedbania, to wygrana w kieszeni, tylko dobrze by było mieć jakieś wyniki pracy. Ja bym, wolała odszkodowanie niż pracować z takim ku*asem.
Powodzenia i trzymaj się. Kup ładną perukę i się nie daj chorobie.
Przykra sprawa. Jeśli chodzi o utratę włosów to na Twoim miejscu spróbowałbym z minoksydylem.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
kobieta | 78.10.224.* | 31 Maja, 2015 11:12
Spróbuj może pójść do jakiegoś sądu pracy czy czegoś w tym stylu, że facet Cię zwolnił z powodu choroby. Teraz poprawność polityczna im sugeruje, żeby byli czuli na takie sprawy.