a maz sie nie domysla ze mu zone oliwisz? w rosji jakis typ spalil zone za to;)
Też już coś podobnego przeżyłem...do tego spacer z taką i jej dziećmi, robienie zakupów. Ale przynajmniej mi się za to odwdzięczyła :D
Że mu żonę posuwasz to ci nie przeszkadza, a obiad to nagle taki wielki problem.
Rzeczywiscie. Bardzo smieszne. Zwlaszcza dla meza
Przegryw, bo zabrałeś się za mężatke.
I tak, cholernie śmieszna sytuacja, masz poczucie humoru;)
Jak można być do tego stopnia...niewiem nawet jak to określić, przykro mi się zrobilo. Ciekawa co autor by czul gdyby to on byl tym mężem. Myśle że na zdrade w pelni zaslużyl.
Że masz romans z mężatką, to Ci nie przeszkadza? Powinien Ci jej mąż jaja uciąć.
jak Ci sie przykro zrobilo to sobie obejrzyj 'Wydzial wewnetrzny' z Garcia i Gerem. Dopiero Ci sie zrobi;)
Moja była już narzeczona zdradziła mnie nie tak dawno z gościem, który podobno wcześniej przez kilka lat posuwał mężatkę licząc na to, że zostawi męża dla niego. Chwilami zastanawiam się, co się dzieje z ludźmi i całym tym światem. Zdrada to chyba jedna z najbardziej okrutnych rzeczy, jakie można zrobić innej osobie...
Zabrakło Ci Danio, że taki nerwowy jesteś?:)
nie jestem nerwowy.
Skoro tak mówisz :)
Jeżeli zdrada Cię zabolała, to nie jest z Twoja narzeczoną źle. Gdy podejrzewałem moją żonę o zdradę, pierwsza myśl była "No, to moze teraz zacznie czasem chodzić do tego gacha, aja będę miał chwilę spokoju..."
Uważaj, żebyś mu tylko zupy nie przesolił, bo łomot dostaniesz.
Awwwww kropka nienawiści! Jakie to słodkie ^^
Dajcie spokoj autorowi, skoro nie jest z nikim w zwiazku to moze sypiac z kim chce. Nie gwalci cudzej zony tylko ona sama mu daje i sama swiadomie zdradza meza, kto z nich jest gorszy?? Ta co sama dziure facetowi podstawia czy facet ktory korzysta??
oczywiscie oboje sa siebie warci. co to za tlumaczenie ze mozna byc siusiakiem, bo nie jest sie w zwiazku? przeciez przyzwoitosc obowiazuje niezaleznie od stanu cywilnego.
Jak to dobrze, że moja żona nie gotuje;)
A co? Jej kochanek robi to lepiej? :D
Być może, grunt że nie w mojej kuchni;)
Kisne z ludzi co się czepiają autora XD skoro im odpowiada taka sytuacja to co za problem?
Mężowi może nie odpowiadać.
pewnie cieszylby sie ze ma obiad.
a serio to straszne skur***. ale nie ze strony gostka tylko zony. jakby nie patrzec to nie kochanek sie puszcza tylko zona (lub maz)
Ja pitolę, jaki kurna męczęnnik. Jak bym cię dorwał gnoju to byś się własnymi jajami zadławił. Wiem ze ktoś taki posuwa mi żonę od kilku lat. Szybki sms, hotel, zawsze kiedy jestem w delegacji. Ale namierzę gnoja. Kwestia czasu.
Nie łatwiej zostawić szmatę? Szkoda czasu na wyjaśnianie takich spraw. Kobieta się puszcza = kobieta jest eksmitowana.
Może tak zarabia na czynsz.
Chyba że on też się puszcza i mu głupio.
Kurde faktycznie dla meza jest wazniejsze ze jakis typo puka co popadnie niz fakt ze jego wlasna zona puka sie z innymi. Wlasnie duzo ma do tego stan cywilny bo jak ktos wchodzi w zwiazek malzenski to cos przysiega i do czegos sie zobowiazuje, w przeciwienstwie do osoby ktora wybiera po prostu wolne pukanie. To zona przysiegala mezowi wiernosc a nie autor wiec to ona powinna jej dotrzymac. :/
Jesli ja zdradze meza to czy osoba z ktora zdradze jest winna? Nie! Winna zdrady jestem ja. To ja swiadomie podejmuje decyzje o zlamaniu przysiegi malzenskiej a nie kochanek. Chyba, ze ktos mnie zgwalci i stosunek odbywa sie wbrew mojej woli.
Jak jesteś brzydka to winni są rodzice potrzeby zaspokajania braku akceptacji.
Powtorze jeszcze raz. Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Po co sobie glowe szm*tami zaprzatać.
Zapewne sporo kredy w życiu zuzywasz
zapewne ażeby
Ajuści gwoli tych lic poniekąd smagło.
Zaprząta się z reguły szmatami. Ewentualnie czasem mopem, albo inną miotłą.
A może gościu czeka na dowód, żeby rozwód był z winy kobiety, a nie polubowny lub z jego powodu, bo przecież on składa papiery, a ona taaaaaaka kochająca?
Zapewne jest tak, że mąż się domyśla jeśli już nie wie, bo: ona go zlewa, okupuje komórkę i komputer, wychodzi z "koleżankami", nagle zaczyna biegać, fitness, itp., ma pierdyliony koronkowych stringów w których mąż jej nie widzi, bo doopy mu nie daje, by gacha nie zdradzać. Więc mąż się dowie i skuje pysk autorowi, zastępczo bo: kobiet bić nie wolno, bo są biedne zwłaszcza gdy płaczą. Autorze sam bym ci obił pysk boś złamał męską solodarność, bo nie robi się drugiemu co tobie niemiłe. Bo może kiedyś się dowiesz, że twoje dziecko nie jest twoje, jest kukułczym jajem, wiecznym szyderstwem, głośnym chichotem takiego HOOYA jak ty
Bardzo trafny i dosadny komentarz. Popieram twój punkt widzenia. Niestety większość kobiet potrzebuje ciągle to nowych źródeł seksualnej ekscytacji. Szybko się nudzą i łudzą się, że kolejny partner dostarczy im nieco dreszczyku. Ale to szybko mija, więc znów potrzeba kolejnego. A najbardziej cierpi na tym mężczyzna, z którym jest "na stałe", bo zamiast go zostawić, to go oszukuje. Ale jest tego powód - niektóre boją się samotności, a niektóre czerpią korzyści materialne z takiego stanu rzeczy. Lubią mieć pewność, że jak z nowym nie wyjdzie, to jest do kogo wracać.
Bardzo jednostronna wizja. Kobiety to, kobiety tamto. Panowie mają tak samo.
Ale może w Twoim łóżku i nie chodzi tu o gotowanie. Nie cieszyłbym się tak
Dalej kompletnie nie ogarniam. Nie łatwiej po prostu wywalić kobietę i wymienić na ciekawszy model? Ja mam prostą zasadę - jedno kłamstwo i koniec związku, nawet jak nie dotyczy bezpośrednio zdrady. Mówię o tym na samym początku znajomości, więc ostrzeżenie jest. Kobiety zdradzającej faceta nie wziąłbym tylko z tego powodu, że wolę stabilniejsze relacje, niż jednorazowe numerki, a zaufanie do takiej zwyczajnie nie ma sensu, więc w grę wchodziłby tylko jednorazowy seks. Nie licz na solidarność, tylko moment w którym przestajesz ufać swojej kobiecie (niezależnie, czy faktycznie masz dowody, czy tylko podejrzenai) to dobry moment na wystawienie walizek za drzwi i pożegnanie się.
Marko dobrze mówi. Jeszcze tylko niech da dobry przykład
i nie skłamie swej kobiecie ani razu na jakikolwiek temat.
Polejcie mu wódki.
do Salome - zgoda, obie płcie zdradzają ale dlaczego wierność u kobiet jest tak ważna i wręcz fundamentalna ? Bo one są zawsze pewne, że wychowują swoje dziecko a facet nigdy.
do Marko - nie nie łatwiej jest wywalić kobietę, a w zasadzie nie łatwo, kiedy jest się z nią 10 lat a wspólne dziecko ma lat 8
Jeśli ktoś nie jest pewny, zawsze może sprawdzić. Skąd ja mogę wiedzieć czy mi ktoś dzieciaka nie podmienił na porodówce?
Obyś kiedyś zobaczył na własne oczy jakie tam cyrki odchodzą jak dzieciakowi opaska spadnie z rączki :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
chrysalis [YAFUD.pl] | 13 Kwietnia, 2015 20:44
Że mu żonę posuwasz to ci nie przeszkadza, a obiad to nagle taki wielki problem.