Jeżeli jesteście jeszcze w stanie się przytulać i nie masz ochoty go zatłuc gołymi rękoma, a on ciebie - udusić - to może warto zweryfikować decyzję o rozstaniu...
Niech żyje Friendzone!
Byliscie w stanie sie rozstac tak kulturalnie? Jaka byla przyczyna rozstania?
Moje rozstanie wyglądalo dokładnie tak samo. A miałam ochotę go "zatłuc"dopiero, jak ochłonełam. Mimo wszystko nie koniecznie takie zachowanie jest dziwne. Nie zawsze ludzie sią rozstają, bo nakryją swoją połówkę z kimś w łóżku, czasem to jest decyzja trochę bardziej spokojna, bo po prostu nie wychodzi, coś się wypala. I np moje rozstanie było bardzo dobrą decyzją, więc może ich też.
Dla jednej ze stron rozstanie z reguły jest bardzo dobrą decyzją, rzadko kiedy obie strony dochodzą do tego samego wniosku.
Niby tak ale kto kocha pozwala odejść, zatrzymywanie na siłe tylko pogarsza sytuację.
Moje wszystkie rozstania byly raczej smutne i przykre ale nie agresywne.
Dokladnie. Dla jednego to zawsze wieksza porazka/tragedia/smutek. Jesli sie osoby sa w stanie przytulic i grzecznie pozegnac - to chyba im bardzo przykro z powodu rozstania, co?
wiecie co jest dobre? te nowe smakowe kawy w McDonaldzie. no poprostu sa niesamowite, tylko kurna drogie, za 300 ml 12 ziko chyba. ale pyszne polecam :)
Ja podczas rozstania z dziewczyną płakałem, ona również, wciąż się kochaliśmy, ale ona musiała po prostu zobaczyć co straciła, zrozumiała to po 5ciu miesiącach, niestety po tym czasie ciężko jest do siebie wrócić i tak właśnie było. Mijają już prawie 3 lata odkąd nie jesteśmy razem, a ja czasem o niej myślę...
Skoro się oboje kochaliście, oboje płakaliście, to czemu doszło do zerwania? Dla mnie to nielogiczne.
Z obiema moimi ex dziewczynami rozstałem się w zgodzie, z tą pierwszą utrzymuję kontakt do dzisiaj (po ok 3 latach od zerwania) a w przypadku drugiej dopiero po kilku miesiącach ochłonąłem i znienawidziłem ją.
Dobre również byłoby odcięcie tobie neostrady, chociaż na dwa dni. Można by odsapnąc od tych wiele wnoszących komentarzy. 3maj się benicz
Z dala od yafud. Zapomniałem dopisać;p
My z byłym też chcieliśmy utrzymywać kontakt, ale też właśnie jak ochlonęłam to nie mogłam tego znieść, bo miałam do niego wielki żal, mimo, że dobrze się stalo.
Akurat to ja byłam tą poszkodowaną stroną i bardzo mnie rozstanie bolało, ale gorsze od rozstania jest ciągnięcie takiego związku, w którym druga strona Cię już nie zauważa... Dlatego mimo wszystko dla nas obu to była dobra decyzja, ale nie mówię, że łatwa i przyjemna! Ale nie wiem dlaczego się przytuliliśmy, w tym momencie nie byłam na niego zła, właśnie to był ten dzień kiedy w końcu szczerze porozmawialiśmy, więc czułam jakąś dziwną ulgę...
Współczuje...
Też się przytulilam z ostatnim facetem. Nawet sie pocałowaliśmy ostatni raz. Chcieliśmy utrzymać dobre kontakty, ale zaczął się zachowywać jak burak. Ciągle krytykować wszystko co robię, wtrącać się w moje życie, pogrywać ze mną na zasadzie: tęsknię, ale nie wrócę. To zerwałam wszelkie kontakty.
mysle ze moj komentarz wiecej wniosl do waszego zycia, niz gorzkie zale na temat waszego (juz nie) zycia prywatnego. bo kogo obchodza czyjes problemy sercowe? to juz ciekawsza jest informacja ze komus sie przewod pokarmowy rozlegulował...
@Broski przez te 5miesiecy, dzień w dzień, myślałem co zrobilem źle, gdzie zawiniłem, a to była po prostu chyba chec kobiety do spróbowania czegoś innego, po tych 5ciu miesiącach spotkaliśmy się chyba z 3 razy, był nawet pocałunek, wciąż te same uczucia, ale nie wyszło i nie jestem w stanie powiedzieć"dlaczego?". Co do komentarzy pana benicza, mialem potrzebe tutaj napisać to napisalem, nie obchodzą mnie wypociny od takich chojrakow jak Ty, buźka.
Pogratulować. Nie zawsze ludzie rozstają się w tak kulturalny sposób.
Decyzja o rozstaniu też może być wyrazem miłości... wspólnie dochodzicie do wniosku, że jednak to nie ten/nie ta i nie ma sensu niczego udawać i męczyć się ze sobą.
Cóż, zerwaliśmy z powodu plotek i kłamstw (wiecie jak to jest kiedy chcecie sprawdzic czy drugiej osobie wciąż zależy) oraz braku czasu dla siebie, to tyle w temacie powodu zerwania;P
Brak miłości, a nienawiść to dwie różne rzeczy.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Cziken | 194.29.133.* | 03 Kwietnia, 2015 12:16
Jeżeli jesteście jeszcze w stanie się przytulać i nie masz ochoty go zatłuc gołymi rękoma, a on ciebie - udusić - to może warto zweryfikować decyzję o rozstaniu...