1.Dziecko zostało same w domu?
2.Daliście mu młotek?
@Anonimka
1. 7 lat to wiek kiedy dziecko spokojnie może już zostać w domu
2. Już nawet kilkuletnie dziecko jest w stanie zauważyć gdzie rodzice trzymają różne rzeczy (narzędzia)
To i tak się skończyło szczęśliwie:)
@losewos
1.Mną się rodzice opiekowali w takim wieku
2.Dlatego takie rzeczy się lepiej chowa bo później wielka tragedia że dziecko sobie zrobiło krzywdę
Masakra zostawić dziecko w takim wieku samemu w domu nie chowając dobrze narzędzi którymi może sobie zrobić krzywdę.
W wieku 7 lat normalnie moze dziecko samo zostac w domu jak jest dobrze wychowane, moze tez poslugiwac sie narzedziami bez zrobienia sobie krzywdy. Zanim skonczylam 10 lat juz bawilam sie w piwnicy w majsterkowanie i nigdy sobie krzywdy nie zrobilam.:P Nie wszystkie dzieci odkrecaja gaz albo pchaja lape do ognia...
Każde ten jeden raz może to zrobić. Inna rzecz, że czasem pełno czujnych dorosłych, jeden dzieciak, a nikt nie zdąży zareagować nim sobie zrobi krzywdę.
W wieku siedmiu lat zostawałem sam w domu opiekując się młodszą siostrą. I oboje do tej pory żyjemy, a nasz dom rodzinny stoi. Dzisiaj te dzieci jakieś dziwne są.
Powinien się wami zająć prokurator, dziecko musi mieć 12 lat żeby wolno je było zostawić samo w domu.
Ale zabił w końcu te muchy?
Dokładnie, on ma 100% racji
Racja, mnie dopiero w Tym wieku zostawili samego w domu. I na następny raz schowajcie młotek gdzieś wyżej (zresztą noże też), jeżeli nadal nie chcecie być odpowiedzialnymi rodzicami.
Z jednej strony wszyscy z nostalgią wspominają dawne czasy, kiedy piło się wodę z kałuży, kiedy matki nie były nadopiekuńcze, kiedy rowery nie miały hamulców i kiedy pozdzierane kolana były normą, a z drugiej szok i niedowierzanie, że 7 letnie dziecko może zostać samo w domu gdy rodzice pojechali do pobliskiego warzywniaka, dajmy na to. Trochę luzu.
Dziecko samo w domu?? Wiek 7 lat jest wiekiem ciekawym świata i poznawania rzeczy których rodzice zabraniają dotykać. Wiec jeżeli zostało samo w domu nie dziwie się ze sieglo po młotek.Cieszcie się bezmyślni rodzice ze nie sieglo po nóż.
Nieprawda. W tym wypadku nie ma żadnej granicy wieku. Podaj przepis, który o tym mówi
no coz motywacje mial dobra (pomoge bronic ogniska domowego przed najezdzca) i jak i ogolna koncepcje (walniemy we wroga najmocniej jak umiemy!). tylko narzedzie wybral zle.
koncepcja wychowywania kretynow jest totalnie bledna. dzieciak ma wiedziec gdzie jest noz, ma wiedziec ze jest ostry i ma wiedziec ze jest niebezpieczny. chowanie przed nim noza da tylko tyle ze odetnie se palec w wieku 18 lat podczas pierwszej w zyciu proby zrobienia herbaty.
Kurczę, jak mnie jeszcze rodzice wychowywali, to się jakoś tak nade mną nie trzęśli. I mogę was zapewnić, że nie jest fejkiem to, że żyję. Te wszystkie demoty o tym, w jaki strasznych czasach się wychowywaliśmy też nie są fejkiem - rzeczywiście dziecko zostawiało się samo w młodym wieku, często z rodzeństwem, bo oboje rodzice musieli zapyrtalać, czy to w pracy, czy na roli i jakoś z moich rówieśników wszyscy żyją. Z ojcem grzebało się w aucie od najmłodszych lat, tak samo pomagało się mamie w kuchni. Wiadomo było, żeby uważać z piecem, bo gorący, uważać z nożem, bo ostry, że choć śrubokręt tępy, to też go sobie wbić można, że obcy pies może być niebezpieczny i trzeba uważać z i do szkoły. Kto nas wtedy odprowadzał? Co najwyżej dziadkowie, gdy zaspy sięgały powyżej głowy :D Kurde, to były czasy :D
Nie twierdze ze do pelnoltnosci ma nie dotykać noża :) Ale dziecko samo w domu ma różne pomysły i może krzywdę sobie zrobić. Dobrze że mu ta mucha na czole nie siadła :P
7 latek nie powinien zostawać sam w domu! zwłaszcza jak jest na tyle opóźniony w rozwoju, że wali młotkiem po ścianach. Mój synek ma 4 lata i na tyle rozumu, że nie zrobiłby takiej głupoty, dwa lata temu to może ale bez przesady. Albo historia zmyślona albo powinni was zamknąć za totalny brak zainteresowania dzieckiem.
Ja rozumiem, że dzieci do najmądrzejszych istot nie należą, przynajmniej do czasu aż wyewoluują do szkodnika drugiego poziomu, przyznaję, że samemu będąc dzieckiem mądrym nie byłem... Ale 7 lat i na tyle skretyniały żeby much młotkiem gonił? O ile nie jest to jakieś fatalne wychowanie w jednym z 3 styli (bezstresowe/olewamy go bo nie planowany/robimy wszystko za niego i potem rośnie taki nieudacznik nie znający życia za grosz), to polecam wizytę u jakiegoś specjalisty, bo to podpada pod opóźnienie w rozwoju.
twoja mamusia mi powiedziala ze byles adoptowany
Kurczę, mam spore doświadczenie z dziećmi w wieku żłobkowym i przedszkolnym i powiem szczerze, że zachowania w stylu walenia młotkiem po ścianach to mają dzieci w wieku do 2, góra 3 lat. Starsze zachowują się tak albo jeśli są opóźnione w rozwoju, albo jeśli rodzice nie poświęcili im żadnego czasu na tłumaczenie otaczającej rzeczywistości, tylko usuwali wszelkie potencjalne zagrożenia bez słowa wyjaśnienia. 7 latek to już spore dziecko, które potrafi zachować się odpowiedzialnie.
"7 latek to już spore dziecko, które potrafi zachować się odpowiedzialnie."
hahaha, popłakałem się ze śmiechu :-)
to chyba masz sciany z kartonu, ze widzac na nich uderzenia mlotka przez dziecko
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
losewos [YAFUD.pl] | 21 Marca, 2015 20:59
@Anonimka
1. 7 lat to wiek kiedy dziecko spokojnie może już zostać w domu
2. Już nawet kilkuletnie dziecko jest w stanie zauważyć gdzie rodzice trzymają różne rzeczy (narzędzia)