"We wiadomości"- serio ?;_;
No i? Ty uważałaś, ze to przesada (i słusznie), prezent nie był dla Ciebie, więc gdzie tu yafud? Rozczarowałaś się, ze biżuteria, której rzekomo zamierzałaś nie przyjąć jednak do Ciebie nie trafi?
Trzeba było nie dzwonić pomyśleliby że źle ci wytłumaczyli i głupio by im było prosić o zwrot;-)
To by było, że ukradła.
Prędzej by mogła zadzwonić i ogromnie podziękować za prezent, że taka świetna biżuteria, piękna i w ogóle, a jak ładnie zapakowana, że się nie spodziewała... Wtedy też by im może głupio było;)
Ja na jej miejscu byłabym zadowolona, że tak to załatwiłam.
Przynajmniej jest w porządku. A tych pierniczków mogli jednak
nie kupować. Niepotrzebnie się "wykosztowali". Gosposia raczej tego nie doceni i nawet się nie dziwię.
zawsze mogli po prostu napisać "poczęstunek"..
Brzmiłoby o wiele lepiej.
Mają gest, "w podziękowaniu za świetną pracę"zostawili jej kilka ciastek.
Lepsze byłoby zwykłe: "Dziękujemy".
Autolili - oczywiście, że dziewczyna DOBRZE zrobiła, ale skoro z tego powodu ma Yafuda, bo jednak liczyła, że biżuteria jest dla niej, to na przyszłość już będzie wiedziała, jak się zachować;)
A pierniczki mogły nie być ze sklepu, tylko własnoręcznie upieczone. Taki mały prezent jest bardziej adekwatny, niż biżuteria.
Kluska - a co ty byś chciał(a) dostać od sąsiadów za opiekę nad dzieckiem, OPRÓCZ stałej zapłaty? Mercedesa?
Zakładam, że dziewczyna nie pracowała jako wolontariusz, bo z Yafuda brzmi, jakby tam regularnie chodziła, a nie z doskoku.
B. - "poczęstunek"brzmiałby jako "weź sobie kilka, resztę zostaw";)
Karmen - no nie wiem, czy byś chciała usłyszeć tylko "dziękuję"od pracodawcy, gdyby ten najpierw wychwalił cię pod niebiosa za dobre wyniki. Pewnie bardziej byś wsłuchiwała się za słowem "premia", albo "świąteczny dodatek motywacyjny":P I biżuteria też by cię nie ucieszyła;)
Nie twierdzę, że nie ucieszyłaby mnie premia ale ponieważ jestem osobą niezbyt pewną siebie pochwały też cenię.
IMHO, yafud nie polegał na tym, że chciała przyjąć biżuterię, ale że się pomyliła. To jednak nieco głupia sytuacja.
Poza tym prezent rozpakowała, co również może wprawić w zakłopotanie.
Osobiście rozumiem autorkę, bo choć nie chciała przyjąć, to i tak cała sytuacja nieco niezręczna. Reakcja prawidłowa, ale niezręczność pozostaje, to zależy od wrażliwości konkretnej osoby.
Im też powinno być głupio. Zostawili jej wszystkie wskazówki, a obok położyli pudełeczko z biżuterią wyglądające jak prezent. Bądźmy szczerzy, tylko idiota by tak zrobił.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
kita | 95.49.102.* | 01 Stycznia, 2015 16:21
No i? Ty uważałaś, ze to przesada (i słusznie), prezent nie był dla Ciebie, więc gdzie tu yafud? Rozczarowałaś się, ze biżuteria, której rzekomo zamierzałaś nie przyjąć jednak do Ciebie nie trafi?