oooo | 82.145.220.* | 14 Grudnia, 2014 12:50

A gdzie ten yafud?

Anonim | 185.63.200.* | 14 Grudnia, 2014 14:22

Kto to w ogóle przepuścił? :/

0jdcjys | 194.63.133.* | 14 Grudnia, 2014 16:48

Teraz bedzie milion yafudow o babciach ktore nie kochają swoich wnuczat ?

browar | 83.9.211.* | 14 Grudnia, 2014 19:24

Jak miałEM z 8 lat dziadek do nas zadzwonił. Po trzecim razie jak pomylił mnie z kobietą, zawołałem mamę, żeby odebrała. Handluj z tym.

boczek | 79.110.203.* | 14 Grudnia, 2014 20:38

Jak na mój gust, to Alzheimer.

VHVH | 83.5.181.* | 14 Grudnia, 2014 21:06

Babcia jeśli jest stara to i pewnie przygłucha, nie rozpoznaje głosu. Po tym jak zwróciłaś jej uwagę mogła się zestresować jak to u starszych osób bywa i rozłączyć. Ot, cała tajemnica.

nikt | 82.160.139.* | 14 Grudnia, 2014 21:47

Wnuki czasem lubą sobie żarty robić ze staruszek,dlatego nie dziwi mnie że staruszka im nie wierzy.

fejk | 87.206.188.* | 15 Grudnia, 2014 09:12

A może to rzeczywiście była pomyłka i autorce się wydało, że słyszy głos babci, a akurat tamta babcia też miała córkę i wnuczkę (albo dwie wnuczki) o tych samych imionach (lub podobnych). A możliwe, że autorka odebrała, w słuchawce było "Córuś, babcia z tej strony", autorka ją poprawiła "babciu, to ja!"i dopiero wtedy babcia wymieniła jakieś imię, które pokrywało się z imieniem siostry autorki - autorka powiedziała "Baciu, to ja Twoją wnuczka Kasia!"i wtedy babcia skapnęła się, że to nie ten numer, bo nie ma wnuczki Kasi;)