to też mogła być gra wstępna;)
Ale Ci się paniusia trafiła... Współczuję. Ale tylko częściowo - w końcu to Twój wybór.
zboczeniec! w slupsku beda skazywac za to na prace spoleczne :D
...życie :P
Stary, pewnie to jest tak (chociaż niekoniecznie), że od dotykania piersi i tych rzeczy jest inny Pan, może młodszy i większy (wiesz o co chodzi)a Ty jesteś meblem domowym zwanym mężem. Np.Żona moja będąc na "konferencji", woziła przez dni kilka ze sobą, nachlanego wódą, szczyla 20 lat młodszego, po różnych urokliwych 5-gwiazdkowych "kopulatoriach". Nic dziwnego, że po takich emocjach mój sex z nią był zawsze od rzeczy, nie na miejscu i nie w porę
łuuuuha! pani lubi na ostro :-)
Zadam pytanie, które pewnie gnębi sporą część tutaj piszących: czy Twoja żona jest głęboko wierząca? :)
koles, ona Cie zdradza...
Od razu zdradza...może kobieta ma kompleks związany z piersiami i czuje się przez to źle/skrępowana?
Trzeba było spróbować dotknąć przed ślubem ......
Vkandis, a co ma wiara z tym wspolnego?
Kosciol nie zabrana seksu, ba! nawet jednym z warunkow waznosc malzenstwa jes wlasnie jego skonsumowanie.
Seks ma byc wyrazem milosci malzonkow, a na malzenstwa"biale"trzeba uzyskac zgode.
Kobieta moze miec co najwyzej wypaczony obraz seksu w KK, bo na pewno nie jest on wlasciwy, jesli wiara mialby byc powodem zaatakowania meza.
A może próbowałeś dotykać jej piersi...na plecach?
To dopiero kretyn. I jeszcze się tym chwali.
Zapewne chciała, żebyś kontynuował :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
maładupka | 194.29.137.* | 03 Grudnia, 2014 15:57
to też mogła być gra wstępna;)