A media milczą!
W mojej byłej szkole nagrodami były najczęściej książki-dodatki do Wyborczej..
Masz sie uczyc dla siebie a nie dla nagrod.
Sto lat temu, w podstawówce, brałam udział w jakimś międzyszkolnym, drużynowym konkursie wiedzy "ogólnej". Przez mamę koleżanki, nauczycielkę-organizatorkę, dostaliśmy info o nagrodach, w tym, że za drugie miejsce miało być coś mega tandetnego, podczas gdy za trzecie był całkiem fajny przybornik biurowy, kiedy zorientowaliśmy się, ze nie nadrobimy straty do pierwszej drużyny, celowo podłożyliśmy się by zająć trzecie miejsce. :D
U mnie w podstawówce dawali głównie dyplomy, mam tego całą teczkę aż do dziś :D
@tajemniczymasturbator
nagrody są dla niej
co by było jej z samej nauki jeśli nie dawałaby jej kożyści>
wtedy byłoby to tylko hobby
@kod z obrazka
korzysc bedzie miala taka, ze latwiej jej bedzie w przyszlosci znalezc prace, operujac wiecej, niz jedym jezykiem. Z yafuda wynika, ze gdyby nie nagroda, to by nauke olala, a z takim podejsciem to daleko nie zajdzie.
nie kumam co za kretyni wymyślają takie nagrody, słownik języka angielskiego za konkurs w z języka angielskiego. Skoro ktoś startuje w takim konkursie i zajmuje wysokie miejsce tzn. że chyba taki słownik ten ktoś już posiada
Nagroda w konkursie języka angielskiego - nagroda: słownik języka angielskiego, wow :/ Nie mówię, żeby od razu dawać rowery i laptopy, ale może przydałoby się trochę więcej inwencji. U nas w szkole za najlepsze oceny dawali jakąś lekturę w szmatławym wydaniu z Taniej Książki (zazwyczaj lekturę, którą i tak już ten ktoś zdążył przeczytać).
Moze troszke im fundusze zmalaly i temu nie mieli ma Nic innego :P
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Jas | 88.73.91.* | 20 Października, 2014 23:56
Sto lat temu, w podstawówce, brałam udział w jakimś międzyszkolnym, drużynowym konkursie wiedzy "ogólnej". Przez mamę koleżanki, nauczycielkę-organizatorkę, dostaliśmy info o nagrodach, w tym, że za drugie miejsce miało być coś mega tandetnego, podczas gdy za trzecie był całkiem fajny przybornik biurowy, kiedy zorientowaliśmy się, ze nie nadrobimy straty do pierwszej drużyny, celowo podłożyliśmy się by zająć trzecie miejsce. :D