Uu, to dopiero pech. :D
Prawie uwierzylem;)
No to teraz będzie foch!
Żona pewnie szczęśliwa
śmierdzi fejkiem na kilometr
To nadal wygrana piątka!
@Neptun, moze nie tyle co sie nie oplaca, tylko tak sie umowili I juz... Jakby napisal ze graja jezeli w puli jest do wygrania 4mln to zaloze sie ze tez bys sie czepial. Daj spokoj
no ale przecież 5 i tak nie jest zła;P to już coś, nie 20 zł
Jestem ciekaw jak łowcy fake'ów podejmują decyzję czy to fake czy nie.. Jaki jest klucz?
"Mi się nigdy nie przytrafiło więc niemożliwe żeby się wydarzyło"?
Czy może matematycznie - "Jeśli prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia jest mniejsze niż 10% to na pewno fake"?
Piątka to też coś - jasne. Ale ledwie pokryła "drobne zakupy' które zrobiliśmy myśląc, że mamy szóstkę :)
Żona nie jest z tych foszastych na szczęście (teraz to już nikt nie uwierzy, że to prawda :)).
@Neptun - Tak, jak jest 4mln to nie gramy. Ale nie dlatego że się nie opłaca tylko dlatego że gdzieś trzeba ustawić granice biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo i koszty, a koszty w skali roku nie są takie małe jakbyś chciał grać o każde głupie 4mln;)
Jakie wy macie problemy to aż zabawne. Tak się umówili i tak robią a główym wątkiem w historii jest to źle stracił dużo kasy bo pomylił date rocznicy ślubu. Fake czy nie fake, yafud na pewno, ale się uśmiałam. Powodzenia w dalszych grach. :)
Od 5 MPLN mozna rzucić przyzwoitą pracę w korpo, której się nie lubi ale która daje przyzwoity zarobek (powyżej 10 tys na reke). Wygrana poniżej tej kwoty nie rozwiązuje kwestii pracy: z jednej strony 2 mpln to dużo, ale z drugiej za mało aby pieprznąć wszystkim co się ma do tej pory. Też gram tylko przy większych kumulacjach:)
@Neptun - dla ciebie szybkie wyliczenie - wygrana 2mln to 1 800 000 po odjęciu podatku 10% od wygranych w grach losowych. Powiedzmy, że wygrywasz w wieku lat 30 i żyjesz jeszcze 70 lat. Nawet wpłacając pieniądze na lokatę, żeby utrzymała się siła nabywcza pieniądza to mamy na miesiąc około 2100PLN (przyjmując dzisiejsze ceny przez następne 70 lat). A tutaj jest mowa o małżeństwie! Czyli 1050zł na głowę. A to raczej nie wystarczy na żadne luksusy jeśli chciało by się rzucić pracę. Wiadomo - taka wygrana to możliwość spłacenia kredytu czy kupno domu, samochodu i jakaś wycieczka ale nadal trzeba zapie****** w pracy. Dlatego sam nie obstawiam poniżej 5mln tak jak autor (chociaż w moim przypadku - jeśli bym nie zwariował - to bym próbował rozkręcić wielką inwestycję. Dla uszczypliwych - obecnie nie chcę wchodzić w żadne kredyty i dlatego nie próbuję). "Lepiej mieć niż nie mieć"można by rzec. Racja - jednak trzeba też pamiętać o prawdopodobieństwie i takich tamEdytowany: 2014:10:11 15:26:33Edytowany: 2014:10:11 15:25:01
Już kilka razy podobna historia była opisana- jest taki tygodnk kryminalny i tam była historia żony która zepchnęła męża ze schodów za to że nie wysłał kuponu z liczbami które od lat wysyłali a wtedy akurat takie padły;)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
autor | 178.181.202.* | 11 Października, 2014 09:11
Jestem ciekaw jak łowcy fake'ów podejmują decyzję czy to fake czy nie.. Jaki jest klucz?
"Mi się nigdy nie przytrafiło więc niemożliwe żeby się wydarzyło"?
Czy może matematycznie - "Jeśli prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia jest mniejsze niż 10% to na pewno fake"?
Piątka to też coś - jasne. Ale ledwie pokryła "drobne zakupy' które zrobiliśmy myśląc, że mamy szóstkę :)
Żona nie jest z tych foszastych na szczęście (teraz to już nikt nie uwierzy, że to prawda :)).