W zeszłym tygodniu postanowiłem w końcu pomalować pokój na nowo. Krzyknąłem do rodzinki, żeby nikt przypadkiem nie wchodził bo tuż za drwami stoi drabina, na której wisi wiadro z farbą. Chwilę później, bez pukania, do pokoju wparowała moja matula "bo nie słyszała co mówiłem". Nie dość, że farba oczywiście narobiła masakrycznego burdelu to jeszcze potłukłem sobie boleśnie plecy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
Apoco | 188.33.96.* | 20 Września, 2014 22:59
A po co trzymasz w domu drwa? A swoja drogą współczuję a że mądry Polak po szkodzie to na przyszłość nie krzycz tylko się przejdź powiedzieć i upewnij, że wszyscy zrozumieli.
-2
2
furby | 82.145.221.* | 20 Września, 2014 23:41
@apoco: kobiet i rozumienie.
-1
3
:( | 164.127.12.* | 21 Września, 2014 00:11
W tym wypadku bezmyślny okazał się mężczyzna. Matka zareagowała normalnie jak matka. Usłyszawszy krzyk ukochanego dziecięcia przybiegła sprawdzić co mu się stało. Było do przewidzenia, że wykrzyczanej informacji nikt nie zrozumie.
0
4
QKQP | 83.29.110.* | 21 Września, 2014 10:32
Samym yafudem jest to że ci matka wchodzi do pokoju bez pukania, zresztą w ogóle bez pozwolenia, a to że sam malujesz sobie pokój świadczy o tym że 12 lat nie masz.
Czegoś nie rozumiem. Przecież raczej wszyscy w domu wiedzieli co robisz więc mimo wszystko powinni do tego pokoju wchodzić powoli bo może akurat malujesz powierzchnię nad drzwiami. No ale może za wiele wymagam
0
7
arnid | 83.11.29.* | 22 Września, 2014 22:55
A nie można było po prostu zamknąć drzwi na klucz?
-1
8
Malarz | 83.29.61.* | 27 Września, 2014 17:00
Jeżeli stałeś na drabinie i malowałeś, nie ma opcji żeby ktokolwiek te drzwi otworzył chyba, że butem z całej siły...
Jeżeli była to sama drabina z farbą to farby też nie mogło być za wiele skoro tak po prostu otwierając drzwi wszystko się przesunęło.
Ciężko mi uwierzyć, że drabina się z farbą wywróciła. Drabina sama z siebie jest tak zrobiona, że bardzo ciężko ją wywrócić, zwłaszcza z jakimkolwiek obciążeniem.
Także jakby na to nie patrzył wg mnie jest to ściema...
0
9
Sztejku | 89.228.213.* | 18 Stycznia, 2018 05:10
Tutaj stanę w obronie autora, osobiście używałem drabin co wywracały się od patrzenia, gdy zostały dociążone ciężarem użytkownika troszkę stabilności przybywało, ale nie raz ja albo chłopaki z praktyk spadaliśmy z tych drabin, były to takie stare drewniane, były nówki metalowe jeszcze "pachniały świeżością"ale nie ruszać bo to jest na egzaminy praktyczne. Można się domyśleć że od tamtej pory ich na oczy nie widzieliśmy...
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Apoco | 188.33.96.* | 20 Września, 2014 22:59
A po co trzymasz w domu drwa? A swoja drogą współczuję a że mądry Polak po szkodzie to na przyszłość nie krzycz tylko się przejdź powiedzieć i upewnij, że wszyscy zrozumieli.
furby | 82.145.221.* | 20 Września, 2014 23:41
@apoco: kobiet i rozumienie.
:( | 164.127.12.* | 21 Września, 2014 00:11
W tym wypadku bezmyślny okazał się mężczyzna. Matka zareagowała
normalnie jak matka. Usłyszawszy krzyk ukochanego dziecięcia przybiegła sprawdzić co mu się stało. Było do przewidzenia, że wykrzyczanej informacji nikt nie zrozumie.
QKQP | 83.29.110.* | 21 Września, 2014 10:32
Samym yafudem jest to że ci matka wchodzi do pokoju bez pukania, zresztą w ogóle bez pozwolenia, a to że sam malujesz sobie pokój świadczy o tym że 12 lat nie masz.
kiniaaa | 94.42.83.* | 21 Września, 2014 11:33
haha :D
zdarza się :)
Wuspocedi [YAFUD.pl] | 21 Września, 2014 18:58
Czegoś nie rozumiem. Przecież raczej wszyscy w domu wiedzieli co robisz więc mimo wszystko powinni do tego pokoju wchodzić powoli bo może akurat malujesz powierzchnię nad drzwiami. No ale może za wiele wymagam
arnid | 83.11.29.* | 22 Września, 2014 22:55
A nie można było po prostu zamknąć drzwi na klucz?
Malarz | 83.29.61.* | 27 Września, 2014 17:00
Jeżeli stałeś na drabinie i malowałeś, nie ma opcji żeby ktokolwiek te drzwi otworzył chyba, że butem z całej siły...
Jeżeli była to sama drabina z farbą to farby też nie mogło być za wiele skoro tak po prostu otwierając drzwi wszystko się przesunęło.
Ciężko mi uwierzyć, że drabina się z farbą wywróciła. Drabina sama z siebie jest tak zrobiona, że bardzo ciężko ją wywrócić, zwłaszcza z jakimkolwiek obciążeniem.
Także jakby na to nie patrzył wg mnie jest to ściema...
Sztejku | 89.228.213.* | 18 Stycznia, 2018 05:10
Tutaj stanę w obronie autora, osobiście używałem drabin co wywracały się od patrzenia, gdy zostały dociążone ciężarem użytkownika troszkę stabilności przybywało, ale nie raz ja albo chłopaki z praktyk spadaliśmy z tych drabin, były to takie stare drewniane, były nówki metalowe jeszcze "pachniały świeżością"ale nie ruszać bo to jest na egzaminy praktyczne. Można się domyśleć że od tamtej pory ich na oczy nie widzieliśmy...