Stopery w uszach na to nie pomogą ?
Jesteś psychiczna.
Przyzwyczaisz się.
Stopery, albo zacznij kłaść się z 1-2 godziny wcześniej.
Spokojnie, po jakimś czasie powinnaś się przyzwyczaić;)
@Irysa: Albo niech kupi zatyczki do uszu
Zawsze możesz już nie kłaść się, tylko popracować :)
Najprawdopodobniej po prostu robi sobie z ciebie jaja. Już te"klucze od zamku"na to wskazuj. Mój brat często robił to samo, zazwyczaj coś z czołgiem, dopiero pewnego dnia nie wytrzymał i się zaczął śmiać.
up9- hahahahagahaha, rozbawiłeś mnie niezwykle, dzięki!
9: Mam duży dom, ale nie wyobrażam sobie spać w osobnych łóżkach z moją partnerką.
Pomijając aspekty seksualne, jest to swoistego rodzaju więź i świadomość tego, że jest ktoś obok ciebie kto i dla kogo jesteś ważny nie pozwala myśleć mi inaczej.
Oczywiście jak się pokłócimy któreś z nas idzie spać do innego pokoju, ale to bardziej dla higieny psychicznej i z obawy przed nożem w plecy;)
232352 - a tobie coś się w główce poprzewracało... Znam pary, z długoletnim stażem, które nadal śpią razem, choć spokojnie mogłyby osobno. Znam też z krótkim, które śpią na jednym łóżku, ale np. pod osobnymi kołdrami. Też mogą spać osobno, ale jednak nie chcą. Więc nie od metrażu to zależy, ani od typu zamieszkania.
Poprawiaczu - kłócić się można, ale należy się godzić PRZED zachodem słońca! Złota zasada, bardzo przydatna - bo potem następuje seks na zgodę :D
fejku:
Jeśli się pokłócisz PO zachodzie słońca - to kiedy masz się pogodzić?
Spokojnie, w końcu będziesz się kłaść tak zmęczona, że wołami Cię z wyra nie wyciągną;)
No, ale jeśli rzeczywiście zgubili klucz od tego zamku...
Ups! Lepiej żebyś nigdy nie miała dzieci, bo noworodki tak mają, że budzą się właśnie w takich odstępach na karmienie. To może Ci się wydawać niewiarygodne, ale ludzie tak żyją przez lata :) Przyzwyczaisz się.
@232352: ja też mam dom i nie wiem po kiego grzyba miałabym spać osobno?? Może to o tych co mają (dwa) domy i muszą spać osobno żeby pilnować obydwu naraz.
ja używam stoperów
@Poprawiacz to wtedy godzenie przed wschodem.
A ten numer 9 to slaby podrabiacz niejakiej lilianny.
autorka w koncu sama padnie. A jak cos, to w aptece bez recepty sa nasenne tabletki ziolowe.
Wy naprawę nie rozumiecie, co to znaczy mieć problem ze snem. "Przyzwyczaisz się"? "Bedziesz tak zmęczona,że zaśniesz"? Chciałabym...
Kocham mojego partnera ale mam ochotę wysłać go na księżyc, kiedy po dwógodzinnej próbie zaśnięcia kiedy już prawie mi się udaje nagle zaczyna chrapać albo przypadkowo walnie mnie łokciem w bezsenny łeb.
Nikt, dla kogo pół godziny zasypiania to długo niech mi nawet nie próbuje tłumaczyć, że "się przyzwyczaję"
Poprawiaczu - po zachodzie, to już tylko pod kołderkę i nie-daj-borze cokolwiek mówić! :D
@AnnYa - doskonale rozumiem i współczuję. Jest dla mnie absolutnie niemożliwym zaśnięcie z kimkolwiek poza mną w tym samym pokoju, nawet największe zmęczenie nie jest w stanie zagłuszyć chrapania/sapania czy innych wydawanych przez człowieka odgłosów.
Stopery wbrew pozorom wcale nie są tak rewelacyjnym rozwiązaniem;owszem, to działa na krótką metę, ale spanie w nich co noc jest prawie tak samo męczące jak bezsenność.
Raczej Cię to, droga Autorko, nie pocieszy, ale może świadomość że gdzieś tam są ludzie którzy również usiłują zasnąć przez 2-4 godziny każdej nocy podniesie Cię trochę na duchu. Niestety, nie znam żadnego sposobu na poradzenie sobie z tym problemem, więc radą nie posłużę:(
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Poprawiacz [YAFUD.pl] | 28 Sierpnia, 2014 23:16
9: Mam duży dom, ale nie wyobrażam sobie spać w osobnych łóżkach z moją partnerką.
Pomijając aspekty seksualne, jest to swoistego rodzaju więź i świadomość tego, że jest ktoś obok ciebie kto i dla kogo jesteś ważny nie pozwala myśleć mi inaczej.
Oczywiście jak się pokłócimy któreś z nas idzie spać do innego pokoju, ale to bardziej dla higieny psychicznej i z obawy przed nożem w plecy;)