zgłoś to do sądu pracy
Pewnie chcieli zrezygnować z Twoich usług z innego powodu, ale że nie mieli podstaw, to zmyślili.
No z tymi ciasteczkami to już przesadzili.
Pogubiłem się. Babcia czy matka tej kobiety?
Wychodzi na to, że... (roboczo babcię, którą autorka się opiekuje, nazwę Alinka, a kobietę, która opierniczała autorkę - Hela)
1. Córka Alinki (Hela), na powitanie, wygarnęła autorce, że jej zachowanie jest skandaliczne.
2. Córka Alinki tłumaczy autorce, że babcia jej powiedziała (wychodzi, że mama Alinki, albo babcia z drugiej strony rodziny) o wyjadaniu ciasteczek, gazowaniu i chrapaniu.
3. Autorka następnie pyta (chyba) Alinkę, czy to prawda.
Więc mamy takie możliwości:
1. Pani Alinka jest mocno schorowana, więc dla niej wynajęto opiekę, a samej opieki pilnuje matka Alinki (albo babcia Heli od strony ojca), która widocznie jest w pełni sił, skoro sama opieki nie potrzebuje.
2. Pani Alinka jest zarazem matką i babcią Heli (czyli musiała się spiknąć ze swoim synem, by urodzić Helę).
Co do punktu 3 - "staruszka"może dotyczyć zarówno pani Alinki, jak i jej matki. Wiadomo, osoba schorowana najczęściej wygląda starzej, więc panią Alinkę spokojnie można określić mianem "babci", zwłaszcza, gdy jest w wieku babci autorki itd.. Nie mówiąc już oczywiście o mamie pani Alinki, której wiek zapewne wskazuje na "babciowatość", zresztą jest przecież babcią Heli.
- Fejk:
dziękuję, teraz wszystko stało się jasne i logiczne.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
hoggish [YAFUD.pl] | 10 Lipca, 2014 17:48
No z tymi ciasteczkami to już przesadzili.