Normalne, jesli wezmie sie pod uwage, ze kiedys malowano trawe na zielono:D
Z tym to nie na yafuda. Jeśli chcesz jej pomóc, to są od tego specjalne ośrodki, albo psycholog/psychiatra od uzależnień (ty wtedy też byś musiała chodzić, bo Ciebie to dotyka). A na pewno nie do internetu - nie chciałabyś przecież, żeby Twoje dziecko/partner/osoba bliska mając jakikolwiek konflikt z Tobą opowiadała obcym o Twoich osobistych sprawach/problemach.
ale trzeba być zjje*bem,żeby popaść w alkoholizm xD
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2014-05-31 21:51:46 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Rozumiem niechęć do takich ośrodków, bo czasem naprawdę idzie trafić na głupie baby w nich pracujące. Ale warto byłoby poszukać fajnego specjalistę. W sieci możesz poszukać polecanych. Albo nawet zadzwonić anonimowo do jakiegoś z nich. To pierwszy krok, który może doprowadzić do poprawy sytuacji. A może pomóc przynajmniej Tobie uporać się z problemem.
BlogosławionyJanPawełII, nie zgadzam się z Tobą. Widać masz słabą wyobraźnię. Mnie też się pojawiały czasem w głowie myśli,żeby się upić, żeby tylko nie myśleć o kłopotach. Ale je kontroluję, nie mam z tym problemu. Inni mogą mieć, mogą się czymś załamać. Albo zwyczajnie się uzależnić, bo alkohol smakuje (drinkami łatwo się uzależnić). Słodycze, słone przekąski też są groźnym dla zdrowia uzależnieniem, tylko nie rzutują tak bardzo na otoczenie.
Idź do jakiegoś ośrodka pomoc. Gdziekolwiek byle to się pogłębiało. Niestety mój ojciec też był alkoholikiem. Dzisiaj choruje na schizofrenię, ma dziesiątki urojeń. Po prostu żyje we własnym świecie. Krótko mówiąc, jest stracony.
Jeśli nie chcesz, żeby spotkało Twoją rodzinę coś podobnego, idź pomoc. Wiem, że siłą nikogo nie zmusisz do leczenia, ale postaraj się pomóc przynajmniej sobie.
Idź do jakiegoś ośrodka po pomoc. Gdziekolwiek byle by to się nie pogłębiało.* :)
Było dać jej dokończyć odkurzanie, a potem podać jeszcze wiadro z mopem, niech wypucuje trawnik do czysta. Całą scenę nakręć telefonem i pokaż matce jak wytrzeźwieje. Może wstyd zadziała.
Ciekawe, że była na tyle trzeźwa, żeby szukać przedłużacza, bo raczej odkurzacze nie mają przewodów sięgających metry od odkurzacza. Chyba, że odkurzała na sucho - bez zasilania;P
Flaszka flaszką... ale mi to raczej wygląda na grzybki.
@Floyd, alkoholik nie poczuje wstydu. Alkohol zabiera resztki godności, w takiej fazie już nawet na trzeźwo.
Zainwestuj w kajdanki i przykuj na dwa tygodnie do kaloryfera o chlebie i wodzie. Zloty srodek na odwyk.
HERA, KOKA, HASZ, LSD
TA ZABAWA PO NOCACH SIĘ ŚNI...
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2014-06-04 20:58:44 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Celna uwaga, zwłaszcza, że odkurzanie obudziło autorkę.
A matce bajkowej czy prawdziwej należy się pochwała za pracowitość.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Floyd [YAFUD.pl] | 31 Maja, 2014 16:38
Było dać jej dokończyć odkurzanie, a potem podać jeszcze wiadro z mopem, niech wypucuje trawnik do czysta. Całą scenę nakręć telefonem i pokaż matce jak wytrzeźwieje. Może wstyd zadziała.