Szczerze to się mu nie dziwię. No chyba, że nie było Cię przy gipsowaniu.
śmierdzi mega fake
Ten wpis tak bardzo przypomina żałosną próbę dostania się na główną przez dziecko, że aż dziw bierze, że moderator to wstawił.
Zagipsowali nie tę nogę? Żałosne. Może jeszcze znieczulili kołysanką i zasnęłaś?
Swoją drogą rozumiem, że nie byłoby w takiej sytuacji opcji zniszczenia gipsu na zdrowej nodze, i pójścia na ostry dyżur "z nagłym wypadkiem", a lekarzy nie obowiązuje u nas żaden obowiązek niesienia pomocy i odpowiedzialność.
Tak... A potem kazali Ci płacić za stres który spowodowałaś u personelu gdy się okazało że zagipsowali nie tą nogę. FAKE! W to że zagipsowali nie tą co trzeba uwierzę. W to że dali za dużą dawkę uwierzę. Ale w to że kazali płacić i się zgodziłaś nie uwierzę.
Co to za gówno?
Fake jak stąd do Sosnowca...
fake fake fake
to nie widziała co jej gipsują? =.=
Jak mozna byc takim debilem żeby nie zauważyć takiego czegoś ? Nie , sorka ale chyba kazdy normalny czlowiek potrafi odróżnić prawą noge od lewej , a tym bardziej jeśli jedna jest złamana .
Dałaś sobie zagipsować zdrową nogę? Ale jesteś fajna :D
@autor(ka?)
Droga mało mądra gąsko;wiesz kim jest stażysta? Lekarzem który skończył studia i któremu po roku stażu Izba Lekarska nada pełne prawo wykonywania zawodu. Nierzadko stażyści sa duuużo bardziej uważni od starych specjalistów rutyniarzy. Sytuacja nawet nie leżała koło krzesła na którym siedziała daleka kuzynka prawdy;) Jeśli juz wymyślasz to z głową.
Fake. W dodatku głupszego nie ma. Gipsowali ci nogę i nawet nie zwróciłaś uwagi, że to nie ta?
No a czyja to wina jak nie jej? XD Jak zaczęli gipsować złą nogę to ciężko było powiedzieć że to druga jest złamana?
Miała znieczulenie za duże -,-
Nie daje się znieczulenia przy złamianiach prostych.
A mi się wydaje, że to może być prawda... taka historia zdarzyła się mojej babci, która w chwili wypadku miała 94 lata. złamanie było na tyle groźne, że trzeba było to poskładać operacyjnie. Po powrocie na salę okazało się, że zła noga jest w gipsie.... Lekarz tłumaczył to tym, że kości były na tyle zniszone ze starości, że druga noga również wymagała operacji...
Miałem w życiu połamane wszystko co chyba można mieć połamane. Ręce, nogi, żebra, obojczyki, nadgarstki, szczękę. skręcone kostki itd itd. Strasznie jestem aktywnym człowiekiem więc wypadki mi się zdarzały. Tu rower, tu motocykl, tu deska, a innym razem kontuzja podczas gry. Przez te 30 wiosen co stąpam po tej ziemi, to miałem trochę styczności z chirurgią i ortopedią. Ale nigdy, powtarzam nigdy, nawet przy skomplikowanych złamaniach nie dostałem znieczulenia. Co to za pic. Mnie zawsze mówili, że dostanę przeciwbólowe jak mnie boli, ale żadnego znieczulenia NIGDY nie dostałem. Fake jakich mało.
Bujda na resorach.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Za dużo dawka znieczulenia być może spowodowała sen i jak ją gipsowali to spała. -.-
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
fake | 93.179.208.* | 20 Maja, 2014 11:03
śmierdzi mega fake
UPSQ | 93.181.133.* | 20 Maja, 2014 11:20
Ten wpis tak bardzo przypomina żałosną próbę dostania się na główną przez dziecko, że aż dziw bierze, że moderator to wstawił.
Zagipsowali nie tę nogę? Żałosne. Może jeszcze znieczulili kołysanką i zasnęłaś?
Swoją drogą rozumiem, że nie byłoby w takiej sytuacji opcji zniszczenia gipsu na zdrowej nodze, i pójścia na ostry dyżur "z nagłym wypadkiem", a lekarzy nie obowiązuje u nas żaden obowiązek niesienia pomocy i odpowiedzialność.