A jesteś pewna, że chodziło mu o twoje kwalifikacje językowe w sensie biegle w mowie i w piśmie a nie o fellatio?
Korona Ci z głowy nie spadnie, jeśli podszkolisz się też z polskiego.
Yasiek ma rację. Szef oczekuje od pracownicy że się będzie prostytuować w zamian za awans. Smutne... i karalne.
A ja nie rozumiem czeu nie moglaś wziąć lekcji wieczorami/popołudniami. Można raz w tygodniu na 1.5h iść i resztę w domu ćwiczyć. Tylko trzeba się zmotywować do samodzielnej nauki. Szef widzi, że ciśniesz po najmniejszej linii oporu. Skarbie, ludzie nie są głupi:)
najpewniej szuka powodu zeby upier...lic.
Na twoim miejscu, pogadał bym z nauczycielem z Francuskiego, że musisz wcześniej wychodzić, jak też ci da ultimatum to nie masz wyjscia tylko inne godziny;), trzeba też pamiętać, że czasem będzie sprawdzian tzw.;) i więcej czasu będziesz potrzebować
A dlaczego nie chodzisz na francuski po pracy a nie przed?
Żeby sobie skrócić czas w pracy :D
przecież napisała, że przychodzi później do pracy, ale wtedy zostaje dłużej. więc co wy tu gadacie o skracaniu czasu pracy? czytajcie ze zrozumieniem, a później zabierajcie się za komentowanie.
Z tym francuskim chyba źle go zrozumiałaś...;)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
QTip | 213.108.152.* | 14 Maja, 2014 07:03
najpewniej szuka powodu zeby upier...lic.