Jeżeli jest tak dziecinny i takie ultimatum stawia, to faktycznie Wasz związek nie ma przyszłości i lepiej, że się o tym wcześniej dowiedziałaś.
Może się nawet domagać pierścionka w sądzie, ale dopóki sama mu go nie oddasz nie ma żadnych praw do niego, bo teraz to twoja własność.
Lepiej, że teraz się rozejdziecie niż później. Z takim typem to nie ma przyszłości.
Czyli jemu bardziej zależy na samochodzie niż na Tobie, to działa w dwie strony.
Pomógł w kupnie, czyli zapłacił część? Czy pomógł w wyborze auta?
Jeśli to pierwsze, możesz teraz tę część wkładu potraktować jako zadośćuczynienie za obydwie szkody. Niech się uczy jak się załatwia takie sprawy;)
Ktoś, kto nie szanuje rzeczy drugiej osoby później nie szanuje tej osoby...
Mężczyźni rozbijają samochody swoich lasek, a kobiety zapuszczają brody... co się dzieje z tym światem
Niech się goni, lepiej dla Ciebie
Skoro wgl nie jest odpowiedzialny no to co to za facet?
A tak swoją drogą beznadziejne ubezpieczenie na nowe auto, skoro już przy drugiej szkodzie są problemy z wypłatą i odmawiają pokrycia całości.
Mam nadzieję, że oddałaś ten pierścionek. To nie jest facet, na którego będziesz mogła liczyć w przyszłości. Wyobraź sobie: dom, dzieci, problemy... sama sobie będziesz radzić ze wszystkim w ramach nauki załatwiania takich spraw? Jak znam życie, przy naprawdę poważnych problemach, taki samiec się po prostu ulotni z tekstem typu "skoro dopuściłaś do problemów, to teraz sobie z nimi radź".
Najlepsze, co dla Ciebie zrobił to właśnie prośba o oddanie pierścionka :)
Wszyscy nagle tacy pragmatycy... może dajcie bohaterce trochę ochłonąć? Na pewno siedemdziesiąt procent z Was na jej miejscu, w sytuacji, w której Wasz wybranek w tak prostacki sposób proponuje zerwanie, od razu cisnęłoby pierścionek na stół ze słowami "to rzeczywiście nie ma sensu!"
Oczywiście, że nie oddałam pierścionka, jak go sprzedam to będę miała chociaż na nowe ubezpieczenie, bo na pewno drożej mnie ono teraz wyniesie. Swoją drogą, to chyba dzięki temu wydarzeniu otworzyły mi się oczy, bo do tej pory pozwalałam sobą manipulować. Samej mi trudno uwierzyć, że można być tak zaślepionym.
@salome pomógł w wyborze tzn. moc silnika, rodzaj paliwa itp bo model i kolor wybieralam sama.
@pj była wtedy promocja w salonie. Niecałe 2% od wartości samochodu w PZU. Zresztą w obydwu stłuczkach poszło zarówno OC jak i AC w ciągu pół roku.
Współczuję Ci i to nawet nie wiesz jak. Ok - zerwał zaręczyny, powinien odejść z godnością i zostawić ci ten pierścionek. Ja nie wyobrażam sobie nawet, żebym tak zrobił. Tu już widać co się liczyło dla niego, kasa (pierścionek i samochód) czy ty. Chociaż bardziej jestem przekonany, że chciał z tobą zostać a tekst o oddaniu pierścionka to tylko nieudolna próba manipulacji, żeby dostać samochód. Łatwo jest manipulować osobą, która nas kocha. W związku chodzi o to, żeby właśnie nie było takich sytuacji, żeby był wzajemny szacunek.
Jedno jest pewne, twój były (jak sądzę) narzeczony nie chciał stworzyć związku tylko sobie kogoś podporządkować. Żeby ktoś wszystko za niego robił i załatwiał.
I to podobno kobiety nie potrafią porzadnie prowadzić ?! Współczuję zmarnowanego czasu z takim palantem droga autorko;/
Oooo! Ja bym mu ten pierścionek w doopę wsadziła i jeszcze szpica załadowała!
Olej kolesia...skoro prowadzić nie umie to cip_a
A ty już jedną w kroku masz, to druga ci nie potrzebna
@jasiudo Albo nie jest aż tak zdesperowana aby byle egoiście płacić za seks i towarzystwo. albo ten pan nie jest jedynym mężczyzną w okolicy.
Czemu mu tak zależało na jeździe akurat tym autem? Pewnie jeszcze nie tankował? Pogoń pasożyta na cztery wiatry!
W sumie dużo nie zapłaciłaś, żeby przekonać się, że Twój chłop to idiota.
dasz pojeździć ?
Na dobrą sprawę to on właśnie postawił ciebie i wasz związek na szali naprzeciw możliwości jeżdżenia nowym autem. Też sądzę, że ten związek nie ma przyszłości. Facet musi być odpowiedzialny. Bogaty lub biedny, piękny czy szpetny - do wyboru, ale odpowiedzialny, a ten najwyraźniej jest na etapie komiksów.
To nie facet tylko jakaś yebana ci0ta, w dodatku kretyn nie potrafi prowadzić auta. Żal.
A może to jest dla was znak...
...żeby unikać cmentarze i kościoły
Widocznie woli jeżdzić twoim autem niż na Tobie>
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
;) | 159.205.46.* | 14 Maja, 2014 15:22
Czyli jemu bardziej zależy na samochodzie niż na Tobie, to działa w dwie strony.