jeden z zespolow spiewa: nie wierz nigdy kobiecie.
Nie dziwię się, że nie chciała się przyznać, kiedy już hormony się uspokoiły;)
Po raz 125 yafud o tym, jak ktoś zwalnia się z pracy po jednym telefonie, zamiast spokojnie dopytać, co się stało... Moglibyście być trochę bardziej oryginalni.
Ostatnio było coś bliźniaczo podobne...
I tak powoli rodzi się nowy seryjny zabójca ! No bo po tym trza jakoś odreagować.
Przygotuj się na więcej takich akcji i pamiętaj, że żonie wcale nie jest z takimi "atakami"łatwo - pewnie sama siebie nie poznaje :-)
Jestem pewna, że mój facet by postąpił identycznie, gdyby dostał telefon, że jestem w takim stanie podczas ciąży. Nie widzę nic dziwnego, że zwolnił się z pracy. To zwykła opieka nad kobietą podczas ciąży :)
Panie "jasne"nie ma w tym nic dziwnego.
Niestety, ale takie ataki w ciąży zdarzają się baaaardzo często...
@Ciezarowka, wiem cos o tym, a to dopiero poczatek...
Ech... kobieta w ciąży, więc jakże to oczywiste, że od razu na zwolnieniu...
Ja tu YAFUDa nie widzę, dla mnie sytuacja skończyła się mega pozytywnie - to taka sytuacja, którą można potem wielokrotnie opowiadać. Żonę bym pocieszył, potem byśmy się z tego pośmiali, a skoro już wziąłem wolny dzień to, cóż... spędziłbym go miło z żoną :)
Ale cóż, ja jestem dziwny, ja truskawki cukrem posypuję;)
Azsjas, ja nie uważam, że jest w tym coś dziwnego, tylko po prostu to już któryś z kolei yafud o niemal identycznej treści: facet siedzi w pracy, dzwoni jego matka, żona, dziewczyna i on nagle rzuca wszystko, zwalnia się i leci do domu, a tam okazuje się, że nic wielkiego się nie stało. Tylko o to mi chodziło.
Niestety - będziesz miał dziecko z mentalnym dzieckiem.
"Mieszkamy z rodzicami mojej żony"- wg mnie to już dostateczny yafud, nie trzeba było pisać dalej...
w pierwszej połowie ciąży to normalka :-)
pewnie swiat wedlug bnddich czy jak im tam bylo
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Wiksiara [YAFUD.pl] | 13 Kwietnia, 2014 21:14
Nie dziwię się, że nie chciała się przyznać, kiedy już hormony się uspokoiły;)