Przecież motocykliści to na ogół tzw. "dawcy", a więc ludzie którzy bardzo kochają innych ludzi! Tak bardzo, że decydują się oddawać swoje organy po swojej śmierci i dlatego jeżdżą jak wariaci, aby ich marzeniom stało się zadość. Jeśli więc, kochają tak mocno i oddają to, co najcenniejsze, czyli życie, dlaczego nie mieliby oddawać również swojej spermy innej kobiecie?
A tyś głupio zdziwiona...
Po wypadku motocyklowym zazwyczaj nie ma co oddawać. Poza tym jazda na motocyklu to pasja, której większość nie zrozumie, bo za bardzo sie boi.
@up To zależy od wielu czynników, lecz głównie nie ma co oddawać, są jednak ludzie, którzy kochają innych tak jak mówi Lilianna i zakładają sobie na szyje żyłki przyczepione do kierownicy, wtedy przy najmniejszym puknięciu odpada głowa, a reszta - byle szybko - do przeszczepu. :P
A dzień dobry, druhno. Przyszedł czas, by znów oświecać młodych gniewnych yafuda, tak więc powróciłżem.
@Biker no chyba, że jedzie jakiś burak na swoim GSX-R w kasku z bazarku za 20 zł. Wtedy łatwo o obrażenia głowy, ale idąc tym tokiem myślenia burak nie wpadł by na pomysł, żeby oddać organy. Hipotez jest wiele, długo można by polemizować. Ja bym oddał organy, jeśli byłoby co oddawać, póki co jednak nawet nie przesiadłem się z 50 ccm więc trudno snuć teorie.
rzygam już słowem "luby"
jest irytujące kiedy pojawia się w większości yafud'ów z czyimś chłopakiem w roli głównej
jesteś pewna, że to wciąż Twój chłopak?;)
To jeździjcie ostrożnie, żeby było co oddawać. W Polsce są kiepskie warunki na "rozwinięcie"skrzydeł, jeśli chodzi o szybką jazdę motocyklem. Mniej uczęszczane drogi są w kiepskim stanie, te o lepszym, zazwyczaj mają duży ruch. A jak ktoś, mimo wszystko, na własne życzenie jeździ niebezpiecznie i powyżej przepisowych prędkości, to wypadek jest tylko i wyłącznie jego winą.
A tak po prawdzie - ile jest motocyklistów, którzy nie "depli na gaz"ciut zbyt mocno?;)
@motorider123 wyłącza Internet i TV bo cię ogłupiają. Znasz choć jeden przypadek (1 liczbowo, I Rzymsko aby nie było wątpliwości) gdzie ktoś sobie taką linkę zamontował? Czy po prostu jesteś idiotą?
50-kę się pije a nie nią jeździ...
Motocykl zaczyna się od 500 cm3.
"jak twierdzi jeździ ostrożnie i rozważnie, a ja jestem studentką ratownictwa medycznego"- czyli tylko on twierdzi że jesteś studentką ratownictwa? :)
A tam, z tymi dawcami. Mąż jest motocyklistą, jeździ również na ścigaczu a ostrożnością i umiejętnościami, zdołał przekonać nawet panikarę mojego pokroju. Prędkość sama w sobie nie zabija - zabija brak myślenia, ale jak ktoś nie myśli to i jako pieszy się naraża.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
BoginiLilianna [YAFUD.pl] | 16 Lutego, 2014 17:09
Przecież motocykliści to na ogół tzw. "dawcy", a więc ludzie którzy bardzo kochają innych ludzi! Tak bardzo, że decydują się oddawać swoje organy po swojej śmierci i dlatego jeżdżą jak wariaci, aby ich marzeniom stało się zadość. Jeśli więc, kochają tak mocno i oddają to, co najcenniejsze, czyli życie, dlaczego nie mieliby oddawać również swojej spermy innej kobiecie?
A tyś głupio zdziwiona...