Tournee orkiestry symfonicznej po Hiszpanii...Ostatnia impreza,wszyscy schlani w trupa i jeden koleś schlany do nieprzytomności. Podobno od dawna miał depresję, myśli samobójcze i tego właśnie wieczoru postanowił skończyć ze swoim życiem.
Gdy wyskoczył z 2 piętra, nikt nawet nie zauważył... Myśląc, że poszedł na dziwki,koledzy spakowali mu wszystkie rzeczy(razem z paszportem) i pojechali na lotnisko z nadzieją,że w ostatniej chwili dołączy. Nie dołączył. Za to zadzwonił z konsulatu następnego dnia ,a jego opowieść zaczynała się od słów:
- Budzę się spieczony na raka,w samych bokserkach,rozglądam się i patrzę, że leżę na markizie nad knajpą pełną ludzi ... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
hallo, to ja. | 89.238.33.* | 05 Lipca, 2010 19:30
hallo, to ja. | 89.238.33.* | 05 Lipca, 2010 19:30
Suuuper...uśmiałam się do łez.
chodźmystąd | 81.219.93.* | 10 Kwietnia, 2011 17:08
niezwykłe!
... | 178.56.218.* | 07 Lipca, 2011 22:55
Kac Vegas ? ...
taki o | 89.74.232.* | 08 Września, 2011 21:54
Ależ porywająca opowieść
JessicaxD [YAFUD.pl] | 15 Września, 2013 12:21
Dobre ... :) :D .. Tak jest jak się pije;____;