Dlatego w toaletach publicznych obkłada się deskę papierem.
Albo się wykonuje pozycję na Małysza.
Ja tam klapie gołym dupskiem, ale najpierw starannie wycieram papierem całą deskę nawet jak wygląda na czystą. Ale właśnie przez takich Małyszów słyszałem rozmowę sprzątaczek w PKiN: -Ten idiota obsrał cały kibel! Druga: -To nic, ja raz musiałam sprzątać klapę, i siany kabiny bo zapomniał podnieść deskę. Współczuję im pracy i zarazem jestem wdzięczny, że prawie zawsze jest bardzo elegancki porządek!
Czasem nie ma czasu na takie przygotowanie tronu. Wystarczy kilka sekund zwłoki i może być za późno.
Faktycznie straszne.
W pierwszej części pierwszego zdania to ból brzucha jest podmiotem, nie możesz więc napisać,że dopadł Cię "jadąc".
co za wieśniak siada na publicznej klapie? jaki zryty beret trzeba mieć?
@Ender
dziewczyny pewnie posmarowały czymś deskę i śmiały się, ponieważ wiedziały co spotka autorkę YAFUDA'a :)
@Ender, a jak myślisz, czemu autorka przykleiła się do klapy?
Głupie dziewuchy, nie wyobrażam sobie zrobić czegoś takiego ani być tego ofiarą. Zapewne zagorzałe czytelniczki kwejków i bestów...
Ale z drugiej strony... właśnie, kto siada na publicznym klopie??? Ciesz się, że została na Tobie tylko klapa, a nie jakaś grzybica.
"Jadąc samochodem dopadł mnie tak ogromny ból brzucha"- kiedy ból brzucha nauczył się prowadzić samochód? Teraz bój już nie przychodzi znienacka, najpierw musi do ciebie dojechać. A jak są korki to może nawet nie dojedzie...
Zesrała sie bida i teraz płacze :-)
Było nie siadać na publicznym sraczu!
oj w takiej sytuacji myślała aby szybko załatwić potrzebę a nie żeby wyczyścić klopek XD współczuję tego wstydu jaki musiała znieść :)
Ohyda! Jak można siadać na desce w publicznej toalecie? Ja nawet bym tam nie weszła (chyba że w sytuacji ekstremalnej), a co dopiero usiąść? FUJ!
edit :
"Jadąc samochodem dopadł mnie tak ogromny ból brzucha"- kiedy ból brzucha nauczył się prowadzić samochód? Teraz bój już nie przychodzi znienacka, najpierw musi do ciebie dojechać. A jak są korki to może nawet nie dojedzie...
bój nie przychodzi znienacka?
nie znam
jak się przypierdalasz o głupotę to chociaż rób to z klasą
nienawidzę hipokryzji i jak ktoś się czepia byle gówna
pozdrawiam
@#yolo To nie była hipokryzja tylko ironia i nie czepiaj się zwykłej literówki.
To już było w "pamiętnikach z wakacji", że jeden z bohaterów przykleił się do deski klozetowej, bo koledzy zrobili mu kawał. Później wzywali jakichś ochroniarzy, stolarzy itp. Domyślam się, że to było inspiracją tego yafuda.
Hmm jakieś takie mało prawdopodobne ?
Dokładnie, za dużo "pamiętników z wakacji"koleżanko;)
Zapomniałaś napisać ,że świeciłaś gołym i obesranym dupskiem :0
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Mordechaj [YAFUD.pl] | 14 Stycznia, 2014 18:46
@Ender, a jak myślisz, czemu autorka przykleiła się do klapy?
Głupie dziewuchy, nie wyobrażam sobie zrobić czegoś takiego ani być tego ofiarą. Zapewne zagorzałe czytelniczki kwejków i bestów...
Ale z drugiej strony... właśnie, kto siada na publicznym klopie??? Ciesz się, że została na Tobie tylko klapa, a nie jakaś grzybica.