Jakby facet dostał trzecią podwyżkę to jedną z pierwszych rzeczy jakie oznajmiłby swojej kobiecie byłoby że może rzucić pracę bo finanse nie są już problemem. Oczywiście w sytuacji odwrotnej - opowieść jak widać kwalifikuje się jako "YAFUD". Zayebiście wychodzi wam te równouprawnienie, zayebiście...
Ja bym się zgodziła. Jak czuje powołanie do zajmowania się domem, to czemu nie?
@dupablada:
A skąd wiesz ile tej podwyżki? Może 400zł. Trzecia podwyżka to nie 3-krotność pensji, a facet zostający w domu zwykle nic nie robi tylko gra w Fifę całe dnie.
Ha ha! Chcę zobaczyć to całe zajmowanie się domem przez tego męża! :D
Poza tym - skoro on szuka pracy, to teoretycznie już 'zajmuje' się domem;)
Heh co to za facet ktory nie moze znalesc pracy?!
@Ryyy;co za przypał nie znać ojczystego języka. Polecam znaleŹć słownik.
PS. w Polsce nie mogłem znaleźć porządnej (przedstawicieli handlowych i telemarketingu nie liczę) pracy przez 5 miesięcy. Przyjechałem do Anglii i już pierwszego dnia miałem oferty z 5 różnych miejsc! A w Polsce nie szukałem samych prac biurowych ale także w magazynach itp. I nawet na głupich pracowników magazynów nie brali bo doświadczenia brak. W Anglii to nie problem bo po miesiącu już jesteś obcykany i zarabiasz na siebie jako pracownik i firmy w Anglii o tym wiedzą ale nie w Polsce gdzie na starcie trzeba być 20-letnim studentem z 2-letnim doświadczeniemEdytowany: 2013:10:10 17:30:32
@Salome - a baba sama w domu to co, może zajmuje się czymś innym niż oglądanie "Niewolnicy Izaury"? Pieprzone feministyczne dziamgolenie. Za 400 zeta zaś wykarmisz faceta przez miesiąc i jeszcze na browar starczy.
@up: Bzdura. Pojęcia nie masz ile kosztuje wyżywienie czy utrzymanie rodziny. Ostatnio była nagłośniona sprawa zaniżonych kosztów wyżywienia (w związku z podaniem frisbee na obiad) w jednym z poznańskich szpitali. Kiedy odejmiesz cenę 1 piwa dziennie od kwoty, którą nam tu reklamujesz, to masz taką samą stawkę. Policz sobie dodatkowo sra*jtaśmę, pastę do zębów czy butów, proszek do prania. Nie przeżyjesz za 400zł miesięcznie, a jeśli przeżyjesz, to kosztem swojej godności.
@up Co ty mi pierdzielisz że nie mam pojęcia o kosztach, sam się utrzymuję więc doskonale wiem ile co kosztuje. Za 400 zeta DA SIĘ wyżywić faceta przez miesiąc, nie na krewetkach i kawiorze ani godności, ale DA SIĘ. Zapytaj studenta. Zapytaj emeryta. Zapytaj tyrających za najniższą krajową. Godność to już zupełnie inna kwestia, jak facetowi nie pasuje wyżywienie za 400 zeta to niech idzie do roboty faktycznie. Chodzi o sam fakt, że jak facet siedzi w domu to źle, jak kobieta siedzi w domu - to nic niezwykłego.
No właśnie o to chodzi - mamy różne podejście do jakości życia. Ale jeśli
"Chodzi o sam fakt, że jak facet siedzi w domu to źle, jak kobieta siedzi w domu - to nic niezwykłego"
to powiem tylko, że to nic niezwykłego, ale dla tych facetów i kobiet, którzy mają to na własne życzenie. No i dla rodziców małych dzieci. Dla reszty to jest coś dziwnego, więc nie wiem o jakich przypadkach mówisz.
@salome - wyżywić się da ale jak się samemu sobie gotuje i kupuje rzeczy w sklepach typu biedronka z promocji i nie mam tu na myśli mortadelli ale normalne wędliny i kawał martwego zwierza na obiad , sam tak kiedyś żyłem jak rodzice wyjechali a mi wysyłali 700zł miesięcznie na życie , wtedy ok 300zł na życie reszta na pierdoły.
Tylko Ty pewnie myślisz że obiadek w jakiejś restauraCJI "ZŁOTA FRUFLA"do tego pewnie śniadania i kolacje zrobione z rzeczy kupionych w drogim sklepiku za rogiem.
W sprawie męża to niestety jest tak że jak jest taki jak Ferdynand kiepski to żona jakoś go toleruje, ale gdy zachowuje się tak jak powinien tzn. dba o wygląd ,robi zdrowe obiadki ze składników kupionych w dobrych cenach , dom ślini , dzieci prawidłowo się rozwijają itp.. to zawsze mu będzie wymawiać ten brak pracy.
@up: myślę, że źle mnie odbierasz. Nie jestem bogata i nie zwykłam jadać w restauracjach, a w do kina chodzę 1-2 razy w roku. To że da się przeżyć na pensji głodowej to fakt, ale nigdy nie mogłabym się czymś takim zadowolić. Chciałabym żeby było mnie stać na lepsze piwo niż Ambrosius z Kauflanda i żebym nie musiała brać pożyczki kiedy przeciąg stłucze mi szybę.
10 lat temu zarabiałam 800zł na rękę i uważałam że to dużo. Kiedy się już ma rodzinę to jednak priorytety się zmieniają.
@up
A ja się zdziwiłem, że w Anglii większość ludzi w moim wieku (24) i nawet młodszych ma już po dwoje dzieci, pracują tam gdzie ja albo w podobnych miejscach za najniższą krajową, a stać ich na utrzymanie rodziny. W Holandii było podobnie.
Wychodzi na to, że Polska jest po prostu pojeebana. Albo nie tyle pojeebana, co rządzona przez pojeebanych ludzi w pojeebany sposób.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Salome [YAFUD.pl] | 10 Października, 2013 12:21
Ja bym się zgodziła. Jak czuje powołanie do zajmowania się domem, to czemu nie?