Moja siostra chciała zapisać się na pewne bardzo ważne wykłady. Jako że nie mieszkamy w miejscu studiów, musiała specjalnie jechać tam 200 kilometrów i zostać w mieście trzy dni. Ponieważ na wykład wolnych było jedynie osiem miejsc, a była bardzo zdeterminowana, wstała o czwartej rano i pojechała na miejsce rejestracji, mimo że zaczynała się ona o dziesiątej. Po paru godzinach czekania sekretariat został otwarty, a ona dalej była jedynym studentem czekającym na wejście. Z pokoju wyszedł miły Pan, który był niezwykle zdziwiony obecnością kogokolwiek w tym budynku. Wyjaśnił jej, że owszem, zapisy są o tej godzinie i tego dnia, ale w ZESZŁYM roku, a tegoroczna rejestracja odbywa się w formie elektronicznej. Dla mojej siostry YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
po co mi nick | 37.109.59.* | 25 Września, 2013 15:29
no to właśnie takich będziemy mieli wielkich "uczonych" mgr. skrót od magazynier
1
2
joasia1807 | 89.65.70.* | 25 Września, 2013 16:21
"mgr."takich mamy teraz wyuczonych... aż żal patrzeć..
1
3
fejk | 62.233.160.* | 25 Września, 2013 17:15
To nie są 'mgr' tylko 'mag.' :P Albo 'mag. insz.' :P
Ale jakby nie patrzeć - uczelnia mogła spokojnie nie robić aktualizacji strony www, ewentualnie siostra za głęboko w stronę weszła, np. na swój konkretny wydział itd.. Na stronie głównej mogły być aktualne informacje, a na wydziałowych - zeszłoroczne, bo po co, skoro 'główna' powiadomiła?
"zapisy są o tej godzinie i tego dnia, ale w ZESZŁYM roku" SĄ w ZESZŁYM roku? Pomijając idiotyczną konstrukcję zdania, facet dokładnie pamiętał dzień i godzinę z zeszłego roku? Urzekła mnie twoja historia.
1
7
nożyczki | 89.231.206.* | 26 Września, 2013 20:14
@up: Jeśli co rok są w ten sam dzień o tej samej porze zapisy, to chyba nie problem zapamiętać dokładnej daty i godziny zapisów sprzed roku, a nawet i sprzed 5 lat może komuś udałoby się zapamiętać...
1
8
oooo | 92.27.81.* | 26 Września, 2013 21:54
to ju bylo jakis czas temu
1
9
Janioszek | 83.9.114.* | 27 Września, 2013 16:45
@up Proszę o link.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
po co mi nick | 37.109.59.* | 25 Września, 2013 15:29
no to właśnie takich będziemy mieli wielkich "uczonych"
mgr. skrót od magazynier
joasia1807 | 89.65.70.* | 25 Września, 2013 16:21
"mgr."takich mamy teraz wyuczonych... aż żal patrzeć..
fejk | 62.233.160.* | 25 Września, 2013 17:15
To nie są 'mgr' tylko 'mag.' :P Albo 'mag. insz.' :P
Ale jakby nie patrzeć - uczelnia mogła spokojnie nie robić aktualizacji strony www, ewentualnie siostra za głęboko w stronę weszła, np. na swój konkretny wydział itd.. Na stronie głównej mogły być aktualne informacje, a na wydziałowych - zeszłoroczne, bo po co, skoro 'główna' powiadomiła?
Krzynu [YAFUD.pl] | 25 Września, 2013 18:54
glupi tak maja...
Dosyć | 192.151.243.* | 25 Września, 2013 23:56
Znam ten burdel więc się nie dziwię...
uuvt | 79.189.211.* | 26 Września, 2013 12:03
"zapisy są o tej godzinie i tego dnia, ale w ZESZŁYM roku"
SĄ w ZESZŁYM roku? Pomijając idiotyczną konstrukcję zdania, facet dokładnie pamiętał dzień i godzinę z zeszłego roku? Urzekła mnie twoja historia.
nożyczki | 89.231.206.* | 26 Września, 2013 20:14
@up: Jeśli co rok są w ten sam dzień o tej samej porze zapisy, to chyba nie problem zapamiętać dokładnej daty i godziny zapisów sprzed roku, a nawet i sprzed 5 lat może komuś udałoby się zapamiętać...
oooo | 92.27.81.* | 26 Września, 2013 21:54
to ju bylo jakis czas temu
Janioszek | 83.9.114.* | 27 Września, 2013 16:45
@up Proszę o link.