taki skutek umawiania się przez internet bez użycia wystarczającej ilości mózgu :)
Czyli to byłeś ty? No czemu się nie przywitałeś. Byłem bardzo zawiedziony, czemu tego nie zrobiłeś? :(
A skąd wiesz że to był facet? Może CZUŁ się kobietą;D
Poprawka. Skąd autor wie że to był facet. Może czuł się kobietą.
A no , tak to jest , nigdy nie wiemy kto jest po drugiej stronie monitora .
Do jednego z domów zostaje podrzucone dziecko, dziewczynka. Dziewczynka dorasta, wyprowadza się do sąsiedniego miasta, gdzie poznaje fajnego chłopaka, jej ideał, spełnienie jej snów. Wygląda jakoś znajomo, jest nieco od niej starszy. Zakoch*je się w nim, chłopak zaciąga ją do łóżka, po czym znika. Dziewczyna jest zrozpaczona, postanawia więcej się nie zakochać. Okazuje się, że jest w ciąży. Rodzi. Jej dziecko, dziewczynka, zostaje porwane jeszcze w szpitalu. Dziewczyna jest na skraju załamania, depresji. Decyduje się na ostateczny krok. Postanawia nigdy nie zajść w ciążę i żeby mieć stuprocentową tego pewność, poddaje się operacji zmiany płci. Wciąż nie może jadnak przestać myśleć o tym chłopaku i o swoim dziecku. Po latach nie wytrzymuje i postanawia cofnąć się w czasie (załóżmy, że dzieje się to gdy istnieje już odpowiednia technologia) i zemścić się na ojcu jej/jego dziecka. Poznaje fajną kobietę, jego ideał, spełnienie jego snów. Wygląda jakoś znajomo, jest nieco od niego młodsza. Zakoch*je się w niej, zaciąga ją do łóżka. Rano uświadamia sobie, co właśnie zaszło. Ucieka bez słowa pożegnania. Zamierza odzyskać swoje dziecko. Zakrada się do szpitala i porywa noworodka. Wyjeżdża do sąsiedniego miasta, żeby zmylić tropy, zaszywa się w opuszczonym domu. Nie może się jednak zająć dzieckiem, będąc świadomym, kim ono jest, kim on jest, kim była tamta dziewczyna. Cofa się w czasie i zostawia noworodka na progu domu, w którym się ukrywał. Dziewczynka dorasta...
@Miniaturka.: Czy możesz zatem wytłumaczyć jaka jest odpowiednia ilość mózgu, której nalezy użyć?
@ sasdsa aha ha ha ha! Genialne :D
@sasdsa co ty ćpałeś?
sasdsa - to napisałeś bije na łeb wszystkie ostatnie yafudy, zwłaszcza te amerykańskie. Masz, kurrwa, łeb. Albo dobrego dilera :D
PS:
Odbanować Liliannę, złamasy. Bez niej ta strona szybko padnie...
I jak, dałeś ponieść się szaleństwu?
# sasdsa Pisz opowiadania.
Nie będzie pisał opowiadania bo to tekst z sadisctic a dokładniej z powieści nie znam autora.
***:):):)***.
@smokin: aa to zależy od osoby i jej zdolności myślenia :)
Taaa jasne. Spotykając się z kimś z internetu zawsze istnieje ryzyko, że rozmówca okaże się kimś innym.
@smokin: ale zawsze można je zminimalizować. Chociaż z drugiej strony, muszę przyznać rację, że o ile kobieca intuicja jest w stanie pomóc w wykryciu "zagrożenia"to faceci mają już gorzej. Ale wystarczy spojrzeć na zdjęcia współrozmówcy, profil na facebooku, da się sprawdzić, kto jest kim, wystarczy trochę sprytu.
Cesarzu;
już mnie odbanowali, zrozumieli swój niewątpliwy błąd i niekompetencję.
To zapewne była pomyłka spowodowana `długim weekendem` a tym samym pomrocznością jasną, no cóż - Bóg kazał wybaczać - wybaczę im...
@sasdsa Zazdroszczę dilera. Co do YAFUD'a: to są właśnie skutki umawiania się przez internet. Nigdy nie wiadomo kogo możesz spotkać.
@uwpu Nawet nie sadistic, tylko odpowiednio dopasowana fabuła filmu "Przeznaczenie"z 2014 roku, opartego zresztą na opowiadaniu "Wszyscy wy zmartwychwstali..."Roberta A. Heinleina
No i co, spotkaliście się z tą dziewczyną? Jak było? Spotykacie sie nadal? Opowiesci trzeba kończyć. A po drugie to nie jest portal od tego. Byłoby sporo opowieści jakby każdy opowiadał o randkach.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Cesarz_Rademenes [YAFUD.pl] | 16 Sierpnia, 2013 17:41
sasdsa - to napisałeś bije na łeb wszystkie ostatnie yafudy, zwłaszcza te amerykańskie. Masz, kurrwa, łeb. Albo dobrego dilera :D