...żeby nie marszczył freda?
Za ten krem to i tak pewnie on placi.
Ciekawe, na co liczył.
A dla mnie to rozbrajające. Widać ma kompleks pomarszczonych jajek to starał się to zlikwidować;) Jakby mój facet takie coś zrobił to bym tylko chciała przytulić głuptasa :D
Chciałbyć dla Ciebie... hmm piękniejszy? To za to powinnaś go wielbić bo to właśnie dla Ciebie, masz kochanego faceta. A krem może i drogi ale czym są pieniądze przy facecie, którego się kocha...
Pozdrawiam autorke
nie dogodzisz, facet nie dba o siebie-zle, facet dba o siebie-tez niedobrze...
Niech robi okłady z borowiny.
Na jajka to ja wolę majonez.
Aż mi się zmarszczki ze śmiechu porobiły;D
@Niekumaty
Na jajach?
to tekst z "Rodzinki", więc gratuluje kreatywności autorowi.
No właśnie.. na co? :o
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
mmems | 83.5.16.* | 10 Sierpnia, 2013 23:06
...żeby nie marszczył freda?