Hahahahahaha, ale z Ciebie jeleń xD
To Cie wyrvchala kolego;)
Drewniany dom? To chyba altanka jakaś?
Nie mogłeś od razu rozpocząć budowy czegoś normalnego, tylko łatać próchno? Wstyd, cieciu, wstyd!
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-07-27 00:42:25 [Powód:Obrażanie autora wpisu]
Ciekawe ile razy narzeczona musiała wysłuchiwać o tym kredycie i wyłożonych pieniądzach na dom? Pewnie przy każdej okazji, skoro musiałeś się pożalić nawet obcym ludziom w internecie. Też bym taką marudę w tyłek kopnęła. Ma dziewczyna szczęście, że poznała twoją prawdziwą naturę przed ślubem.
A poza tym podobno dobrze zarabiasz? No to spłacisz ten "niewielki kredyt"raz dwa :)
Może lepiej teraz, niż po ślubie?;)
Jeśli masz faktury na siebie to możesz odzyskać tę kasę... nie jęcz
To teraz bierzesz młot i idziesz rozpierdzielić to na co wyłożyłeś kasę, w czym problem? Chcieli wydymać Freda, to teraz Fred wydyma ich.
Ja nie rozumiem po co mieszkać z teściami, wkładać kase w cudzą własność, zamiast coś mniejszego, ale własnego mieć. Ale chyba rozumiem, "Problemem był tylko wygląd jej domu"(mieszkanie za frajer u kogos i jeszcze narzeka!)to brzmi jakby autorowi w dupie sie wywróciło. LOL.
PS Liliana czytam wioche co jakis czas i niestety widuje twoje komentarze. Jestes tak wulgarna i prostacka, że to przechodzi ludzkie pojecie. Podejrzewam, że za nikiem kryje się 14-letnim onan-gimbus, bo takiego nieskiego poziomu to nawet w depresjiach nie zanotowano
A ja współczuje bo sobie to wyobrażam, gość był zakochany, córeczka nie chciała odejść od mamusi to ustalili że będzie remont i zamieszkają razem. Ale z drugiej strony skoro tak się skończyło to lepiej teraz niż później. A bedzie miał nauke na przyszłość.
Kup mieszkanie sam, jak bedzie miłość to wspaniale a jak by sie przypadkiem skończyla to nie bedzie takiego problemu.
A swoją drogą to zauważylem że jak kobieta jest na swoim a facet na obcym to o wiele chetniej się z facetem rozstaje
takie rzeczy robi się po ślubie Panie kolego.
nie jedyny frajer z ciebie...przepraszam ze tak mowie...ja mialem kochanke wlazilem w dupe i ...po kochance...to dopiero jest frajerstwo...ale spoko nauka nie idzie w las...i tego Tobie tez zycze...głowa do gory...
pazerne baby >na stos !
Spokojnie, jeszcze możesz im trochę uprzykrzyć życie. Wystarczy napisać do urzędu skarbowego, że to zrobiłeś im ten remont z własnych środków w ramach darowizny. Jako iż nie jest to twoja rodzina, to będą musieli zapłacić podatek od darowizny. Tylko nie próbuj odzyskać tych pieniędzy przez sąd, bo skończysz jak ten policjant, co zafundował swojej kobiecie operację piersi, a ta z nim zerwała miesiąc później.
Co za idiota remontuje nie swój dom... A teraz w zależności od tego, czy rodzice narzeczonej chcieli remont czy nie: jeśli chcieli to żądaj lub poproś ich o spłatę kredytu (lub chociaż o pomoc w spłacie). Jeśli nie chcieli to Twój problem, ingerowałeś w ich życie bez ich pozwolenia, spłacaj sam, to tylko i wyłącznie Twoja głupota.
Ale debil...
Baby to materialistki, o tym wie doskonale każdy facet. Nie warto było pomóc remontować swojej narzeczonej jej dom, tylko wynajmować albo kupić mieszkanie, własny albo używany dom, remont się nie opłaca bo to ty będziesz za to odpowiedzialny.
Ble ble blke,
Nie interesują mnie twoje podejrzenia, twoja opina o którą nikt cię nie prosił i to gdzie się szlajasz w Internecie.
Jak chcesz zostać zauważoną, to się postaraj w inny sposób `błysnąć`, niekoniecznie biorąc MNIE na swój plugawy język...
No tu się zgodzę z Lilianą, bo domów drewnianych to kurde od czasu jakiegoś tam króla nie budują, więc o co chodzi? Może jeszcze mieli dach ze słomy i konia zamiast samochodu?
@poppy
Może w Twojej wiosce nie budują, mój brat ostatnio postawił dom z drewna, ponad 190m2, za połowę kasy, którą włożyłby w dom murowany i jest bardzo zadowolony. Drewno wraca do łask w polsce, a np. w stanach czy skandynawii takie budownictwo to norma. Tylko ludzie wywodzący się z nizin społecznych (typu Liliana), dla których szczytem marzeń jest postawienie 50m chałupy 70km za miastem uważają drewno za coś gorszego, no ale kto się kurą urodził ten orłem nie zdechnie...
Rokokoko;
Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego ludzie piszący bzdury (podobne do twoich) nie wywodzą się ze środowiska zalogowanych?
Jesteś zwykłym tchórzem, dodatkowo obdarzonym wybujałą wyobraźnią spowodowaną zapewne zawiścią, być może złością...
Nie znasz mnie, nic o mnie nie wiesz, więc nie pisz pierdół niepokrytych żadnym argumentem.
Jeśli jest inaczej - podaj chociaż nazwwę miejscowości w której mieszkam, ba, możesz pójść dalej, pozwalam - moje imię i nazwisko!
Lilianna - przecież on jest odważny! Masz jego IP na widoku, możesz go znaleźć i zniszczyć :D To raczej zalogowani są tchórzami, za wymyślonymi nickami chowają swoje prawdziwe oblicze :D
Cały dom z drewna? Niee... lekka przesada. Część można zrobić, i owszem, ale całość?
Fejk,
to jest malutki kawałek jego IP, a takimi dupkami nie zawracam sobie głowy na powaznie.
Jednak uważam go za tchórza, bo jutro, moze nawet dzisiaj, wystąpi pod czymś innym. I będzie pierhdolił, byle pierhdolić...
lilianna;
miejscowść: to Orzesze na śląsku
Hahaha, zgaduj dalej. Pozostały dwie próby!
Aha, już wiem skąd ci się to wzieło... Niestety, tam było to ustawione byle jak, bo jestem leniwa i nie chciało mi się tego poprawiać. Ale przynajmniej wiem, że łazisz na tę stronę;)
spoko Lili fajna z ciebie dupa Orzesze czy Woszczyce bez znaczenia;)
@ liliana , wskocz do wanny gipsu , bedzie YTONG ! Masz samoocene odwrotnie proporcjonalna do tego , cos warta pipko !
up, a ty do wanny cementu. Będzie pewniejsze jak zanurzysz się cała.
nie martw się, ja też spłacam już jeden kredyt ślubny którego nie było :)
Ha Ha Ha no i dobrze ci tak dorobkiewiczu jeden. Spłać ten kredyt ze swojej dobrze płatnej pracy.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
mama_madzi [YAFUD.pl] | 23 Lipca, 2013 11:01
Ciekawe ile razy narzeczona musiała wysłuchiwać o tym kredycie i wyłożonych pieniądzach na dom? Pewnie przy każdej okazji, skoro musiałeś się pożalić nawet obcym ludziom w internecie. Też bym taką marudę w tyłek kopnęła. Ma dziewczyna szczęście, że poznała twoją prawdziwą naturę przed ślubem.
A poza tym podobno dobrze zarabiasz? No to spłacisz ten "niewielki kredyt"raz dwa :)
qazwsx | 213.236.48.* | 23 Lipca, 2013 13:27
A ja współczuje bo sobie to wyobrażam, gość był zakochany, córeczka nie chciała odejść od mamusi to ustalili że będzie remont i zamieszkają razem. Ale z drugiej strony skoro tak się skończyło to lepiej teraz niż później. A bedzie miał nauke na przyszłość.
Kup mieszkanie sam, jak bedzie miłość to wspaniale a jak by sie przypadkiem skończyla to nie bedzie takiego problemu.
A swoją drogą to zauważylem że jak kobieta jest na swoim a facet na obcym to o wiele chetniej się z facetem rozstaje