Nie ma jak na siłę prowadzić dwuznaczne rozmowy i potem udawać zaskoczonego. Yafud bardzo słaby.
Nie mogę :D hahahah xd
#6, niemozliwe ze napisales ten komentarz, nie ma tak glupich nerdow.
A ja uważam, że YAFUD bardzo dobry. Dwuznaczności zawsze mnie bawią.
#2 moja Mama jest poważną, ponad czterdziestoletnią kobietą i nie zrobiła by specjalnie czegoś takiego ponieważ jest szanującą się osobą. Po prostu nie zauważyła, zdarza się.
#6 Jesteś mocno niepoinformowany,bo nawet mój koń nazywa się Kuba i znam mnóstwo innych koni o ludzkich imionach.
A mój koń nazywa się Wacek.
Wiem i wiedziałem to zawsze, że kobiety są po prostu stworzone do jazdy konnej :D
Kiedy ludzie zdobędą się na odrobinę kultury i skończą z rozmowami przez telefon w każdym możliwym miejscu publicznym...
Nigdy. Jak spotkasz znajomego w sklepie to słowem się do niego nie odezwiesz, bo ta rozmowa przeszkadzałaby innym? Nie widzę różnicy w spotkaniu kogoś, a niespodziewanym telefonie od takiej osoby. Czas się zmieniają, "kultura"za nimi musi podążyć, ustalić nowe zasady. Kiedyś używanie sztućców postrzegane było jako fanaberia i "nowość", gdyby wszyscy odcinali się od postępu to jadłbyś rękami.
Konie w stadninie, w której jeżdzę nazywają się Oskar, Maja, Iga i Gloria. Znam konia Wojtka, a Yafud fajny, uśmiałam się;)
Chciałam skomentować, ale mi słów zabrakło...
A ja znam konia Rafała :-D
Mam wrażenie, że to ściema. Ujeżdżanie konia to uczenie go jazdy pod jeźdźcem, a ludzie na obozy konne wybierają się, by samemu się czegoś nauczyć, nie uczyć konie. Sama jeżdżę już sporo lat, więc wiem, o czym piszę.
Sądzę, że Twoja siostra mogłaby raczej mówić o tym, że jeździ na Wojtku, a nie go ujeżdża.
Ty to wiesz, córka tej pani może wiedzieć, a jak mamie wbiło się do głowy, że konie się "ujeżdża", to i w ten deseń może z córką rozmawiać. I jest to równie dla niej naturalne jak rozmowa o pogodzie (w sensie, że matka tej dwuznaczności nie słyszy). To nie matka ujeżdża te konie, żeby wiedzieć, czym się ujeżdżanie od jazdy różni;) To tak, jakby od rodziców wymagać, żeby na wyrywki slang gimbazy znali;)
Ja jeżdżę na Luizie. Pierwszy raz galopowałam na niej z siodła spadłam koń mnie i cała połamana muszę się kurvić w szpitalu
zgadzam się, dla penisa...
Koń,powiadasz?☺
Wojtek musi być niezłym ogierem;)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
skull_kid [YAFUD.pl] | 21 Lipca, 2013 21:02
Nie ma jak na siłę prowadzić dwuznaczne rozmowy i potem udawać zaskoczonego. Yafud bardzo słaby.