Studiuję w Krakowie, z dala od domu. Brat miał wysłać mi pocztą ważne dokumenty. Dostał od mamy starą kopertę, którą wysłałam kiedyś do domu, celem przepisania z niej mojego krakowskiego adresu (wpisanego jako adres nadawcy). Po czterech dniach, kiedy przesyłka nie doszła, zaczęłyśmy się z mamą denerwować i badać sprawę. Co się okazało? Mój dorosły brat przepisał z koperty wszystko jak leci − adres domowy jako adres odbiorcy i mój krakowski jako adres nadawcy. Przesyłka odnalazła się w skrzyce w domu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
s | 95.40.113.* | 25 Czerwca, 2013 20:28
Wiwat inteligenci!
-2
2
oh | 178.183.254.* | 25 Czerwca, 2013 20:51
koniec świata. armagedon. dobrze, że tylko takie problemy masz.
Kiedyś miałem wysłać dokumenty pocztą wewnętrzną do centrali firmy, która ma siedzibę w innym mieście. Przez roztargnienie wpisałem nadawce i odbiorce na odwrót. Dokumenty oczywiście trafiły do Warszawy i po kilku dniach do mnie wróciły, dobre 15min zastanawiałem się dlaczego mi odesłali nie wypełnione dokumenty. W końcu ktoś mnie uświadomił, że wpisałem siebie jako odbiorce. Czasem się zdarzają takie pomyłki.
2
5
ujwdupe | 77.255.81.* | 25 Czerwca, 2013 23:22
Jakby nie nakleił znaczka, to paczka wróciłaby do rzekomego nadawcy czyli Ciebie :D Taki myk na darmowe wysyłanie^^
Historia autentyczna. Poczta. Podchodzi do okienka chłopak ( być może już pełnoletni, na pewno nie żaden dzieciak), z drukiem na polecony i genialnym pytaniem czy on jest nadawcą czy adresatem. Ja się naprawdę dziwię jak niektórzy funkcjonują w dzisiejszym świecie, skoro nawet wypełnienie takiego druku na poczcie stwarza problem
Muszka, bo w szkołach, zwłaszcza w gimnazjum powinni uczyć głównie takich podstawowych rzeczy. Czego tam uczą aktualnie, to nie wiem, ale z obserwacji moich wynika, że na pewno nie logicznego myślenia i przystosowania do życia. Bachory są coraz głupsze albo z przeładowania materiału, zbędnego zresztą, albo zaczął się okres mutowania mózgów, tyle, że w kierunku cofania w rozwoju.
-1
9
xxx | 164.126.116.* | 27 Czerwca, 2013 12:19
@Lilianna, od dawna jestem zdania, że liczenie tangensa i innych bzdetów to całkowite marnotrawstwo czasu, podzielam Twoje zdanie i myślę, że w szkołach powinni uczyć właśnie takiego logicznego myślenia jak również podstaw gastronomii, mechaniki etc. żeby młodzi ludzie umieli coś wokół siebie i w domu zrobić i żeby nie wyrośli na tępych dzieciaków wypchanych tylko regułkami, których uczyli się na zasadzie 3xZ żeby tylko zaliczyć klasę...
0
10
PanJan | 83.11.43.* | 27 Czerwca, 2013 13:58
Uuuu... Ale maskara co? Najgorszy dzień w życiu, ale nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej. Nie łam sie .. (Po jaką cholerę to pisac? - zniszczyło Ci to dzień?)
xxx - przeciętnemu człowiekowi z matematyki potrzebne w życiu jest tylko odejmowanie, dodawanie, mnożenie, dzielenie i podstawy geometrii. Reszta jest na chuuj potrzebna i powinna być tylko dla zainteresowanych.
1
12
Z. M. | 193.33.125.* | 28 Czerwca, 2013 18:11
xxx, akurat podstawy trygonometrii są przydatną rzeczą, chociażby w konstrukcjach wszelkiego rodzaju i mogą być pomocne przy wykonywaniu drobnych prac w domu czy warsztacie.
Połowa materiału z każdego przedmiotu jest normalnemu człowiekowi niepotrzebna. Po co mi analizowanie wierszy? Uczenie się jej na pamięć? Po co mi znajomość egipskich bogów? Ale nie sądzę, abyśmy chcieli mieć społeczeństwo na poziomie inteligencji amerykanów, którzy piszą co wydaje im się, że wiedzą (a o czym oczywiście nie mają zielonego pojęcia). Tangensy i inne "pierdoły"są już w gimnazjum, a wtedy nie każdy wie co chce robić w przyszłości. Dla przyszłych studentów matematyki, fizyki, chemii i kilku innych ta wiedza jest niezbędna. Dla kilku osób z mojego roku samo uczenie się liczenia granic to była głupota, bo już to umieli. Zabrało nam to cały semestr. Studia (licencjat+magisterka) trwają 5 lat. Jeśli trzeba by się uczyć takich podstaw, to chyba musiałyby zostać wydłużone do 10
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
s | 95.40.113.* | 25 Czerwca, 2013 20:28
Wiwat inteligenci!
oh | 178.183.254.* | 25 Czerwca, 2013 20:51
koniec świata. armagedon.
dobrze, że tylko takie problemy masz.
Ronnie | 83.5.55.* | 25 Czerwca, 2013 21:00
Straszne...
skull_kid [YAFUD.pl] | 25 Czerwca, 2013 22:50
Kiedyś miałem wysłać dokumenty pocztą wewnętrzną do centrali firmy, która ma siedzibę w innym mieście. Przez roztargnienie wpisałem nadawce i odbiorce na odwrót. Dokumenty oczywiście trafiły do Warszawy i po kilku dniach do mnie wróciły, dobre 15min zastanawiałem się dlaczego mi odesłali nie wypełnione dokumenty. W końcu ktoś mnie uświadomił, że wpisałem siebie jako odbiorce. Czasem się zdarzają takie pomyłki.
ujwdupe | 77.255.81.* | 25 Czerwca, 2013 23:22
Jakby nie nakleił znaczka, to paczka wróciłaby do rzekomego nadawcy czyli Ciebie :D Taki myk na darmowe wysyłanie^^
Senemedar [YAFUD.pl] | 26 Czerwca, 2013 08:06
Tępy chuuj.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-06-26 10:58:04 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
muszka [YAFUD.pl] | 26 Czerwca, 2013 15:42
Historia autentyczna. Poczta. Podchodzi do okienka chłopak ( być może już pełnoletni, na pewno nie żaden dzieciak), z drukiem na polecony i genialnym pytaniem czy on jest nadawcą czy adresatem. Ja się naprawdę dziwię jak niektórzy funkcjonują w dzisiejszym świecie, skoro nawet wypełnienie takiego druku na poczcie stwarza problem
LILIANNA [YAFUD.pl] | 27 Czerwca, 2013 08:31
Muszka,
bo w szkołach, zwłaszcza w gimnazjum powinni uczyć głównie takich podstawowych rzeczy.
Czego tam uczą aktualnie, to nie wiem, ale z obserwacji moich wynika, że na pewno nie logicznego myślenia i przystosowania do życia. Bachory są coraz głupsze albo z przeładowania materiału, zbędnego zresztą, albo zaczął się okres mutowania mózgów, tyle, że w kierunku cofania w rozwoju.
xxx | 164.126.116.* | 27 Czerwca, 2013 12:19
@Lilianna, od dawna jestem zdania, że liczenie tangensa i innych bzdetów to całkowite marnotrawstwo czasu, podzielam Twoje zdanie i myślę, że w szkołach powinni uczyć właśnie takiego logicznego myślenia jak również podstaw gastronomii, mechaniki etc. żeby młodzi ludzie umieli coś wokół siebie i w domu zrobić i żeby nie wyrośli na tępych dzieciaków wypchanych tylko regułkami, których uczyli się na zasadzie 3xZ żeby tylko zaliczyć klasę...
PanJan | 83.11.43.* | 27 Czerwca, 2013 13:58
Uuuu... Ale maskara co? Najgorszy dzień w życiu, ale nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej. Nie łam sie .. (Po jaką cholerę to pisac? - zniszczyło Ci to dzień?)
Senemedar [YAFUD.pl] | 27 Czerwca, 2013 15:07
xxx - przeciętnemu człowiekowi z matematyki potrzebne w życiu jest tylko odejmowanie, dodawanie, mnożenie, dzielenie i podstawy geometrii. Reszta jest na chuuj potrzebna i powinna być tylko dla zainteresowanych.
Z. M. | 193.33.125.* | 28 Czerwca, 2013 18:11
xxx, akurat podstawy trygonometrii są przydatną rzeczą, chociażby w konstrukcjach wszelkiego rodzaju i mogą być pomocne przy wykonywaniu drobnych prac w domu czy warsztacie.
buba [YAFUD.pl] | 07 Lipca, 2013 03:29
Połowa materiału z każdego przedmiotu jest normalnemu człowiekowi niepotrzebna. Po co mi analizowanie wierszy? Uczenie się jej na pamięć? Po co mi znajomość egipskich bogów? Ale nie sądzę, abyśmy chcieli mieć społeczeństwo na poziomie inteligencji amerykanów, którzy piszą co wydaje im się, że wiedzą (a o czym oczywiście nie mają zielonego pojęcia). Tangensy i inne "pierdoły"są już w gimnazjum, a wtedy nie każdy wie co chce robić w przyszłości. Dla przyszłych studentów matematyki, fizyki, chemii i kilku innych ta wiedza jest niezbędna. Dla kilku osób z mojego roku samo uczenie się liczenia granic to była głupota, bo już to umieli. Zabrało nam to cały semestr. Studia (licencjat+magisterka) trwają 5 lat. Jeśli trzeba by się uczyć takich podstaw, to chyba musiałyby zostać wydłużone do 10