no to nieźle... żmija na własnym łonie :D
dobre dziecko, nic tylko kupic spodenki
Jaka słodka :D
za***ałabym gówniarę;]
tez bym osobiscie zamordowala :)
ja pier***neła bym gówniare z liściaa przy ochroniażu i powiedziałabym co kłamiesz!
Jak bym jej wpier****ła przy wszystkich ludziach,to przy przez trzy dni na du*pie nie usiadła.Grrr.
Widzę sami eksperci
Spuść małej lanie, niech wie co to prawo.
Za**b siekierą.
Gdybyście mądrale uderzyli dziecko przy ochroniarzu, to jeszcze do kradzieży dołożyli by wam pastwienie się na dziećmi...
@Anonim a poza tym trudniej było by im się bronić przed oskarżeniem o kradzież
To w domu jej wpi*rdol! A nie jakieś k*rwa "Wychowanie bezstresowe"!
pewnie w dzieciństwie mówiłaś jej,córciu w życiu trzeba sobie radzić
Ja bym w domu jej naw.......a co to za gowniara!!!!!Ch....e wychowanie
Zacznij od siebie.
No właśnie, lepiej lać w domu, bez świadków. Boże, co za patologia. Jestem ciekawa, czy wasi rodzice was bili. Pewnie nie, bo byście nie byli tacy "mądrzy"w tych sprawach.
mnie matka lala na ulicy, przy swiadkach. ale wtedy jeszcze nie bylo straszenia rzecznikiem praw dziecka i odbierania dzieci za byle gowno. do dzisiaj mi matka wypomina dwie sytuacje (chociaz teraz juz sie smieje), raz jak moj 4 letni umysl nie potrafil zrozumiec, ze nie ma pieniedzy na zabawke, co skonczylo sie moim wybiegnieciem i polozeniem sie na srodek glownej ulicy, gdzie prawie przejechalo mnie auto (ponoc matka w nerwach mnie sprala na goly tylek na co wyszla kobieta zza rogu i powiedziala 'o boze, co za okropna matka, zeby tak dziecko bic' a moja matka jej wtedy w nerwach odpowiedziala 'spi3rdalaj bo i ty dostaniesz', i druga sytuacja jak mnie kolezanka wyciagnela z wujkiem na lody. pol mista mnie szukalo. no i po powrocie, po prawie 4 godzinach bylo drugie pranie. ale oczywiscie to patologia. patologia to jest teraz,, bo gowniarzeria ma gdzies caly swiat.
No jasne. Kiedy się nie umie normalnie wychować dziecka, to bicie wydaje się najlepszym wyjściem. Niech dziecko się boi i czuję respekt przed rodzicami ze strachu, a nie z szacunku do nich. Niech będzie krzywdzone, gnębione i poniżane przez najbliższe osoby. Niech nienawidzi swoich rodziców i ma myśli samobójcze. Dziesięć lat temu miałam dwie siostry. Młodszą i starszą. Młodsza dostała lanie od ojczulka alkoholika. Złamana kość przebiła jej płuco. Zmarła. Prawdopodobnie przez to, że karetka została za późno wezwana. Sąd uznał, że to był nieszczęśliwy wypadek i że mała sama sobie była winna. Nikt nie wziął pod uwagę moich ani mojej starszej siostry zeznań, bo byłyśmy wtedy w szkole. Po tym wszystkim moja starsza siostra popełniła samobójstwo. Ale tak, wychowujcie dzieci kablami i pasami. Do tego dorzućcie wszystko, co będzie pod ręką. Wtedy dzieci zapamiętają.
Współczuję sióstr, ale Twój przykład to faktycznie była patologia. Mój tylek nie był bity kablem czy sznurem, tylko ręką czy kapciem. Nie nienawidzę przez to rodziców i nie mam myśli samobojczych, bo dzisiaj zdając sobie sprawę z własnych zachowań, zapewne moja własna reka by mnie sprala. Klaps ma być wychowawczy, a nie być czym w rodzaju sado rozrywki rodziców.
Widzisz, bicie nie wszędzie wygląda tak samo. Ja czekałam na ukończenie 18 lat, żeby jak najszybciej uciec od rodziny. Chociażby i pod most. Nie można powiedzieć, że bicie jest dobre dla dziecka. Na tych słabszych psychicznie nawet klapsy mogą się odcisnąć w głowie i zostać do końca życia. Często dzieci z patologicznych rodzin schodzą na przestępczą drogę. Także niekoniecznie bite dziecko nie wyrośnie na gówniarza.
Tak samo dziecko nie bite może wyrosnac na bóg wie kogo. Naszych rodziców nawet nauczyciele po rękach linijkami bili.
No i moi jakoś na porządnych ludzi od tego bicia nie wyrośli.
http://www.yafud.pl/256/ - @Lew
No przecież piszesz że wyrośli na porządnych. Rozbierali się do naga i nie robili Ci żadnej krzywdy. Zdecyduj się, bajkopisarko!
Hahahaajhaajajajjahahahaha kocham cie xD
Na Twojej psychice na pewno panno Lew, a to ze względu na
strój domowy.
Dobre! :D
Mówię o moich obecnych rodzicach a nie biologicznych, którzy mnie bili.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 30 Września, 2015 12:27
Współczuję sióstr, ale Twój przykład to faktycznie była patologia. Mój tylek nie był bity kablem czy sznurem, tylko ręką czy kapciem. Nie nienawidzę przez to rodziców i nie mam myśli samobojczych, bo dzisiaj zdając sobie sprawę z własnych zachowań, zapewne moja własna reka by mnie sprala. Klaps ma być wychowawczy, a nie być czym w rodzaju sado rozrywki rodziców.