Ha, ciekawe do czego smutni ludzie z tej strony teraz się przyczepią :)
Jego błąd i nie wyobrażam sobie, że mogłabyś mu za te bilety oddać kasę. Trzeba było je zmiąć i oddać razem z lewym lub prawym sierpowym na szczękę;P
@ ewairena:
Matka wie, że ćpiesz?
Powinnas mu oddac bilety I strzelic w pysk. Co za pajac.
"PS. oczywiście strzeliłam mu w mordę"- zapomniałaś dopisać
Czytam sporo historii z tej strony i staram się nie komentować ale tutaj musze. W swoim dosyć krótkim życiu spotykałem się z niejedną dziewczyną i różnie bywało - czasami dosyć szybko zdawałem sobie sprawę,że nic z tego nie będzie ale starałem się przekazywać to powoli i w dosyć delikatny sposób (podobną taktyke zresztą stosują moi koledzy). Staram się wierzyć,że to nie fejk ale naprawdę trudno mi sobie wyobrazić,że ktoś może być takim palantem jak ten koleś. Skoro przez tak długi czas się z tobą dobrze dogadywał to nie mógł już wytrzymać tej chwili w kinie, pośmiać się z całej sytuacji i pójść w swoją stronę i nie robić kwasu ?
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - a wyszło buractwo, chamstwo i dziadostwo. A tego nie da się wytępić, tak jak tutaj z niektórymi na tym portalu, ale nie będę pokazywac palcem.
Jak ktos ma patologiczne geny, plus tego typu wychowanie to juz nic nie pomoze...
A dla wybranej Karolinki pewnie gościu miły, uprzejmy i kulturalny a potem przy okazji jakiejś sprzeczki dziewczyna się dziwi skąd u jej gentlemana tyle chamstwa się wzięło. Mam nadzieję, że współlokatorka dostała z tego relację bo palant pewnie będzie jeszcze do niej podbijał.
Dobra z Ciebie kobieta, że jeszcze napisałaś "bardzo fajny chłopak".
ale historia hee
Pisaliście - zdążyliście się trochę poznać, dogadywaliście się.
Ale nie chciał się z tobą spotkać, wolał koleżankę. I niech ktoś mi powie, ze wygląd nie ma znaczenia...
Zakładam, że Twoja koleżanka tym bardziej się z nim nie umówi. A mógł to rozegrać po mistrzowsku - dwie na jednym ogniu. Straszny frajer z tego kolesia ^^.
"Razem z koleżanką mieszkamy razem..."- nooo...
Ja tu nie czaję, skąd ten gość wiedział o tamtej Karolinie i skąd wiedział jak wygląda, jak to się stało, że nie wiedział z która pisze? Czytałem już z 10 razy i dalej nie mogę sobie tego wyobrazić.
To siękupy nie trzyma, albo ja jestem tak nieprzytomna po nocy.
Ok macie tak samo na imię i pisałaś z fajnym chłopakiem, który myslał, że jesteś koleżanką.
Ale usunął twój numer (nie znał cię, inaczej by wiedział, że ty też jesteś Karolina) i myslał, że pisze z tamtą? Skąd on do cholery miał twój numer by go usuwać, jeśli cię nie znał i wierzył, że pisze z tą drugą?
Ha ha ha , Ja bym podarła bilety i mu je oddała;)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
LILIANNA [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2013 06:19
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - a wyszło buractwo, chamstwo i dziadostwo. A tego nie da się wytępić, tak jak tutaj z niektórymi na tym portalu, ale nie będę pokazywac palcem.
Jak ktos ma patologiczne geny, plus tego typu wychowanie to juz nic nie pomoze...