Szłam na pierwszy w życiu egzamin ustny (matura z polskiego). Temat dotyczył "szaleństwa w literaturze". Wcześniej wypiłam dwie filiżanki mocnej kawy. Kiedy usiadłam przed komisją, zrobiło mi się słabo i niedobrze, zdążyłam wydusić: "Szaleństwo znalazło odzwierciedlenie w kilku utworach literackich"- po czym zwymiotowałam na biurko komisji. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Biedna, mam nadzieję, że zdała. Ja przed maturą byłam totalnie rozluźniona, ale widziałam takie zestresowane dziewczyny. Nauczyciele niepotrzebnie przez całe LO straszą tą maturą, jakby to było nie wiadomo co.
Widzisz, dlatego właśnie nie siada się przy tej prezentacji, ale odwala się ją na stojąco.
1
14
ANDZIA | 79.190.170.* | 23 Czerwca, 2010 12:00
A ZDAŁAŚ CHOCIAŻ???
0
15
Lulz | 79.185.132.* | 23 Czerwca, 2010 13:40
To dopiero szaleństwo;D
0
16
Skurwiel | 82.160.111.* | 23 Czerwca, 2010 15:23
Jeśli ma Cie to pocieszyć, to ja powiedziałem perfekcyjnie i miałem kas punktów:)
2
17
nn | 188.147.44.* | 23 Czerwca, 2010 21:54
Zdałam, na 90% :)
0
18
elektro155 | 83.7.232.* | 30 Czerwca, 2010 13:41
To po co piłaś to paskudztwo, przecie kawa jest ohydna
0
19
agrhhhh | 78.8.234.* | 07 Kwietnia, 2011 22:16
dobre, polac jej!
1
20
monilip | 178.37.52.* | 28 Września, 2011 18:43
nie martw się, mnie na wejściu babki zabrały kartkę z cytatami (ze niby ich za dużo), a miałam mówić o świecie przedstawionym w literaturze fantasy. Myśl, że mam gadać o książkach bez cytatów (których się nie uczyłam na pamięć bo i po co) spowodowała, że puściły mi nerwy i się poryczałam. Babki w końcu oddały mi kartkę (zaginając nie wiem po co początek) i jakoś przedstawiłam prezentacje, ale i tak ryczałam jeszcze parę godzin po maturze, czekając na wyniki. Stres :)
0
21
Ad!k | 83.10.151.* | 05 Marca, 2012 18:00
Wylewna odpowiedź :D
0
22
v22 | 109.243.85.* | 08 Czerwca, 2014 22:21
wyłożyła kawę na ławę :D
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Marudna Anielica :) | pinger.pl | 22 Czerwca, 2010 19:47
o zesz... zdane?
Tomeq92 | 87.207.143.* | 22 Czerwca, 2010 20:01
współczuje :/
cogito | 95.41.72.* | 22 Czerwca, 2010 20:06
Minimum słów, maksimum treści. Ja bym Ci ten egzamin zaliczył :)
fraulein y. | pinger.pl | 22 Czerwca, 2010 20:09
Biedna, mam nadzieję, że zdała. Ja przed maturą byłam totalnie rozluźniona, ale widziałam takie zestresowane dziewczyny. Nauczyciele niepotrzebnie przez całe LO straszą tą maturą, jakby to było nie wiadomo co.
sony | 91.189.0.* | 22 Czerwca, 2010 20:10
jasne, pierwszy raz kawę piłaś.
antybohaterka | pinger.pl | 22 Czerwca, 2010 20:29
ciekawe a ile zdala:D w koncu to bylo szalenstwo w praktyce
bett | 79.186.234.* | 22 Czerwca, 2010 20:33
sie naczczo kawy nie pije :P
Oriana | 94.40.20.* | 22 Czerwca, 2010 20:36
Bidulko.Rzeczywiście fatalny dzień.
Wacek | 85.219.189.* | 22 Czerwca, 2010 20:41
Niezła reakcja na stress :p
Pomiędzy normalnością a szaleństwem... ™ | pinger.pl | 22 Czerwca, 2010 20:44
Wspołczucie. :)
esensja. | pinger.pl | 22 Czerwca, 2010 21:02
maturę mam za rok XD boje się!:P
sFEGA | 109.199.0.* | 22 Czerwca, 2010 21:19
Jaka reakcja komisji?
jiqj | 89.73.114.* | 23 Czerwca, 2010 07:11
Widzisz, dlatego właśnie nie siada się przy tej prezentacji, ale odwala się ją na stojąco.
ANDZIA | 79.190.170.* | 23 Czerwca, 2010 12:00
A ZDAŁAŚ CHOCIAŻ???
Lulz | 79.185.132.* | 23 Czerwca, 2010 13:40
To dopiero szaleństwo;D
Skurwiel | 82.160.111.* | 23 Czerwca, 2010 15:23
Jeśli ma Cie to pocieszyć, to ja powiedziałem perfekcyjnie i miałem kas punktów:)
nn | 188.147.44.* | 23 Czerwca, 2010 21:54
Zdałam, na 90% :)
elektro155 | 83.7.232.* | 30 Czerwca, 2010 13:41
To po co piłaś to paskudztwo, przecie kawa jest ohydna
agrhhhh | 78.8.234.* | 07 Kwietnia, 2011 22:16
dobre, polac jej!
monilip | 178.37.52.* | 28 Września, 2011 18:43
nie martw się, mnie na wejściu babki zabrały kartkę z cytatami (ze niby ich za dużo), a miałam mówić o świecie przedstawionym w literaturze fantasy. Myśl, że mam gadać o książkach bez cytatów (których się nie uczyłam na pamięć bo i po co) spowodowała, że puściły mi nerwy i się poryczałam. Babki w końcu oddały mi kartkę (zaginając nie wiem po co początek) i jakoś przedstawiłam prezentacje, ale i tak ryczałam jeszcze parę godzin po maturze, czekając na wyniki. Stres :)
Ad!k | 83.10.151.* | 05 Marca, 2012 18:00
Wylewna odpowiedź :D
v22 | 109.243.85.* | 08 Czerwca, 2014 22:21
wyłożyła kawę na ławę :D