fajna masz kuzynke...
i że to jest niby wymierzone w Ciebie? I świadczy o tym, że jego kumpel Cię nie lubi? Ogarnij się dziewczynko, jakby Tobie na 18 urodziny kumpele kupiły dla żartu wibrator, to byś też stwierdziła, że one nie lubią Twojego chłopaka?
Co to robi na głównej w ogóle? -.-
nie wiem co to robi na głównej, ani co autorka ma na myśli.
ja na 18ur dostałam świeczkę w kształcie penisa i do dziś stoi na półce jako pamiątka.
A to i tak nic w porównaniu z prezentami z wieczora panieńskiego :D
dorośnij dziecko.
Mojemu kumplowi też dali sztuczną vaginę na 18tkę. Co najciekawsze - przetestowali ją. Kumpel, niezrażony, też kilka razy używał i... zepsuł. Pękła. A potem na jakiejś imprezie w bloku zrobili sobie z niej piłkę. Kopali, rzucali, aż w końcu wypadła przez okno i wylądowała na parapecie sąsiadki piętro niżej. Któryś zszedł na dół i ją odzyskał. Już widzę tą rozmowę:
- Dzień dobry, czy znalazła może pani na parapecie sztuczną pochwę?
Świetny prezent. Będziecie mogli się zabawić w trójkącik.
A tak serio to Ty w ogóle chodziłaś na jakieś 18stki albo coś podobnego? Zdaje się, że chyba nie. Takie prezenty to norma
@tonieja, nie lubią się, więc dziewczyna wszędzie doszukuje się podtekstów i niecnych zamiarów - już sama taka paranoja nadaje się na yafuda, ale raczej nie prezent.
Dziewczyna naprawdę coś z główką ma. Od razu doszukuje się nie wiadomo czego...
@tonieja, hipokrytko:
'Radze wam wszystkim nauczyc sie czytac ze zrozumieniem :)'
najpierw Ty się naucz. Skoro już podałaś taki ładny cytat z yafuda, to może postaraj się go jeszcze zrozumieć, co? 'przy rozpakowywaniu prezentow zrozumialam, ze nie lubi mnie bardziej niz mi sie wydawalo' - nie widzisz, że z tego jasno wynika, co autorka sobie wkręca? Że ten prezent był potwierdzeniem, że ten kumpel jej nie lubi, a wręcz dowodem na to, że nie lubi jej bardziej, niż myślała?
Jedyną osobą, która ma tutaj problemy z czytaniem ze zrozumieniem, jesteś Ty:) dzieciaczku za dychę.
Jeżeli ty mu dupy nie dajesz to chłopak przynajmniej por*cha sobie sztuczną ci*kę.
Ale wy wszyscy glupi jestescie, to az szkoda czytac... Jestescie jeszcze glupsi, niz ta panna ktora dodala yafuda.. Nie wiem kto jest wiekszym dzieckiem, ona czy wy wszyscy razem wzieci.
Stare powiedzenie - uderz w stół, a nożyce się odezwą, pasuje tu jak ulał. Masz wyrzuty sumienia, że jesteś za mało seksowna dla swojego chłopaka, to bądź bardziej;P
Tonieja,
co ty kurva bredzisz? Cierpisz na brak logicznego rozumowania, czy `tylko` czytania ze zrozumieniem. Ja musiałam TWÓJ wpis przeczytać dwa razy, aby zrozumieć, że to TY nie rozumiesz.
Grgrgrgr,
podpisuję się pod Twoim postem `rencami` i nogami!
prezent świetny, jak dla dziewczyny wibrator to dla faceta takie coś. Poza tym, może powiedział kumplowi, że nie układa wam się w tych sferach?
Młoda, do nauki, a nie pierdołami się zajmować! Matura za pasem! A potem przychodzą takie niewydarzone, leniwe niunie na rozmowę o pracę, którym nawet się nie chce pisać z polskimi znakami.
Ludzie, na moje, to ładnie daliście się temu pseudo-trollowi podpuścić. O ile się nie mylę, to było celowe zagranie ze strony @tonieja, aby tylko ściągnąć uwagę. No i dopiął/dopięła swego...
Przynajmniej chłopak nie będzie zdradzał swojej dziewczyny, tylko pykał sztuczną pochwę
nie wierze w to co czytam....;) Pozdrawiam cie bardzo serdecznie,DOROŚNIJ DZIECINO.
jak będzie Cię boleć głowa to sobie jakoś poradzi przynajmniej... :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
grgrgrgr [YAFUD.pl] | 24 Kwietnia, 2013 14:20
i że to jest niby wymierzone w Ciebie? I świadczy o tym, że jego kumpel Cię nie lubi? Ogarnij się dziewczynko, jakby Tobie na 18 urodziny kumpele kupiły dla żartu wibrator, to byś też stwierdziła, że one nie lubią Twojego chłopaka?
Co to robi na głównej w ogóle? -.-
Jaladreips [YAFUD.pl] | 24 Kwietnia, 2013 15:09
Mojemu kumplowi też dali sztuczną vaginę na 18tkę. Co najciekawsze - przetestowali ją. Kumpel, niezrażony, też kilka razy używał i... zepsuł. Pękła. A potem na jakiejś imprezie w bloku zrobili sobie z niej piłkę. Kopali, rzucali, aż w końcu wypadła przez okno i wylądowała na parapecie sąsiadki piętro niżej. Któryś zszedł na dół i ją odzyskał. Już widzę tą rozmowę:
- Dzień dobry, czy znalazła może pani na parapecie sztuczną pochwę?