dobrze mu tak
karma, bitch xD
Tylko, że kultura nakazuje nie rozmawiać przez telefon w autobusie.
...
@up Są sytuacje (może akurat tata był w sklepie i pilnie potrzebował rady), kiedy trzeba. Poza tym ta wytyczna wydaje mi się trochę bez sensu - gdyby siedziała obok mnie przyjaciółka, to też musiałybyśmy milczeć przez całą drogę, by ludzie mogli się o siebie obijać w ciszy? Z pewnością jest to mniejszy brak kultury od spotykanego zazwyczaj.
Dobrze tak prykowi wrednemu. Mógł go jeszcze ten dres opluć albo z liścia strzelić.
Bo jemu się należy... Sama nazwa "komunikacja publiczna"mówi wiele o użytkownikach. Ale tak to już jest, że wielu osobom tego nie przetłumaczysz.
Pierwsze słyszę że w autobusie nie można rozmaiac przez telefon
na zachodzie się nie rozmawia przez telefon w komunikacji miejskiej :) w Polsce gdzieś to wejdzie za 50 lat :D
Jestesmy 100 lat za mruzynami. Jakby na to spojrzec, w sumie prawda. xD
Dokładnie - KARMA!
Oczywiście, że w autobusie się nie rozmawia przez telefon, pomijając nagłe sytuacje, ale wtedy rozmowa nie trwa godzine.
@up: Jak siedzisz z koleżanką, to też z nią nie rozmawiasz, bo nie wypada? W ogóle co to za głupi pomysł, że nie kulturalnie jest rozmawiać przez telefon w autobusie? Autobus to nie muzeum czy jakieś inny ważne miejsce, gdzie należy zachować cisze.. W autobusie ci przeszkadza, jak ktoś będzie rozmawiał przez telefon, ale jak już bedzię rozmawiał na ulicy, w sklepie cyz gdziekolwiek indziej to już wtedy jest okej? Co za głupie wymysły..
Ja w autobusie nie rozmawiam przez telefon, bo słabo słychać przez szum silnika.
Ja kiedyś spotkałam pana, który wykrzyczał na cały autobus "może ja akurat nie mam ochoty słuchać o czym tu pani rozmawia!"Rozmawiałam z mamą w klimacie "u mnie dobrze, będę w domu w czwartek".
Jeździ hołota jakimś rozklekotanym śmierdzącym gównem gdzie nawet pogadać nie można, a później żal i heja na Yafuda.
Swoją drogą to mogłaś zjeebać starego chvja, a nie odpuszczać bo całe życie będą cię w dupę jeebać!
Mnie tam wku**wiają takie gówniary co sobie pieprzą do słuchawki jakies pierdoły, a ja musze tego słuchać. W tramwaju/autobusie sie nie rozmawia przez telefon i ch*j. Dziadek miał racje...
@up - "jakieś pierdoły", a powiedzenie rozmowa z tatą o zakupach to chyba dwie różne rzeczy, co?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
m | 79.162.162.* | 17 Kwietnia, 2013 21:50
dobrze mu tak