Co za idiotyczne tradycje rodzinne... gorsze od tego jest chyba tylko to, że jak np. rodzice są lekarzami, albo prawnikami to ich dziecko też musi nim być, nawet jak nie chce.
@up zgadzam się, potem dziecko nie robi tego czego chce i się zmusza bo rodzice mają jakieś marzenia.
Te rodzinne tradycje eh,tak długo czekać eh.
Czasem robią prócz świadków jeszcze drugą (a nawet trzecią) parę drużb, to by było wyjście z sytuacji
Bardzo niedojrzale zachowała się matka, zamiast uspokoić i pocieszyć młodą, zareagowała na zasadzie "zgódź się na wszystko, byle dziecko nie płakało". 4 lata czekać na ślub, bo młodsza siostra kaprysi, a matka sobie z tym nie radzi...
Drugie wyjście - zrób cichy ślub, nie zaproś nikogo i zapomnij o nich, bo ewidentnie robią Ci poważną krzywdę.
Cóż, u mnie to by wyglądało tak, że skoro ktoś nie chce być na moim ślubie bo pier**nie focha, to kij w oko, krzyżyk na drogę i won. Ale pewnie mamusia z tatusiem stawiają połowę weselicha, więc co najwyżej możesz mówiąc krótko "kupkę"i grzecznie poczekasz te 4 lata huehuehue.
Ups, przepraszam najmocniej - powinno być bez wyrazu "by"na początku, mianowicie - "Cóż, u mnie to wyglądało tak (...)"
Nie liczy się zdanie siostry, czy rodziców, bo jeśli narzeczony nie będzie chciał czekać, to postawi Cię przed trudniejszym wyborem.
A jakbyś nie miała młodszej siostry to nie mogłabyś wyjść za mąż, czy musiałabyś poczekać ze ślubem aż Twoja mama urodzi Ci tradycyjną świadkową?
Ty się nie przejmuj, bierz przyjaciółkę na świadka, 4 lata czekać nie będziesz. Matka mogła się sprężać ze zrobieniem drugiej córki, skoro tak chciała utrzymać tradycję. Możesz jej to wypomnieć.
Ciekawe kto będzie świadkiem na ślubie Joasi jak nie ma więcej młodszych sióstr.
A co by było jakbyś miała brata? To nie mogłabyś wyjść za mąż?
Olej ten psychiatryk, bierz chłopa i fru! do Vegas, bez świadków! Wrócisz z obrączką na łapce...
"Od kilku pokoleń w rodzinie mojej mamy tradycyjnie młodsze siostry są świadkami na ślubach starszych."
A najmłodsza tradycyjnie szła do klasztoru bo nie miał kto jej świadkować.
@Tom Komentarz lepszy od YAFUDa.
Ale macie ludzie problemy to tyko jedn głupi podpis świadka więc może być nim kto bądź
Może to być gra twojej matki - po prostu szuka pretekstu, żebyś nie wychodziła za mąż, bo innej opcji nie widzę...
Przysłowiowy nóż się w kieszeni otwiera, ręce mi opadły. Siostrze jeszcze można wybaczyć - dzieciom się zdarzają głupie pomysły, ale matka.. Twojej mamie chyba trzeba wytłumaczyć, że są rzeczy ważne i ważniejsze.
Mam nadzieję, że nawet nie bierzesz pod uwagę opcji z czekaniem na siostrę..
@Tom, to było akurat dobre. A najgorzej by było, jak byłaby tylko jedna kobieta w całym pokoleniu;)
Po przeczytaniu czegoś takiego dochodzę do wniosku, że świat schodzi na psy.
Myślę że tu chodzi o walkę o władzę, kto kogo zrobi w konia, wbije nóż w plecy.
Uważaj bo jutro możesz obudzić się z ręką w nocniku!
Albo, jeśli jesteś znajomym Viviana, to z małym w tyłku;)
to jak młodsza siostra, bo rozumiem, że to twoja jedyna młodsza siostra, będzie brać ślub to rodzice na biegu będą trzaskać kolejną bo na świadka nie będzie miała kogo wziąć????
Kobito, ile Ty masz lat? Dla kogo ślub bierzesz - dla rodziców, czy dla siebie? Puknij się w głowę!
A jaki to ślub? Bo jeśli kościelny katolicki to świadek nie musi być pełnoletni, tak jest w prawie kanonicznym.
@up, ale musi mieć bierzmowanie. A nikt 14-latki nie dopuści do bierzmowania.
Bierzmowanie również nie jest konieczne, ale jeśli jest katoliczką to musi obiecać, że je zrobi. Świadkiem może być osoba innej wiary i wtedy już nie ma bierzmowania. Ważne jest żeby była to osoba w pełni poczytalna, która może zaświadczyć, że taki ślub się odbył.
To już chyba w zależności od parafii. Znam wielu księży, którzy nie udzielą ślubu, jeśli świadek będzie innej wiary, albo nie będzie miał zaświadczenia o bierzmowaniu.
Teoretycznie ksiądz nie ma prawa komuś odmówić pełnienia funkcji świadka z powodu innej wiary,a w praktyce proboszcz często swoją parafie traktuje jak mały Watykan z własnymi prawami. Choć nadal można się kłócić z księdzem, lub pisać do biskupa.
Jeśli ślub jest konkordatowy to świadek musi być pełnoletni( z reguły nikt nie bierze samego ślubu kościelnego)Edytowany: 2013:04:19 12:31:59
Teoretycznie ksiądz musi udzielić ślubu z każdym świadkiem (byle w pełni poczytalnym), ale praktycznie każdy wie jak jest, i że każdy ksiądz ma swoje zasady. Kłócić się nie trzeba tylko powiedzieć księdzu, że nie ma takiego ograniczenia w przepisach. Oni (zresztą tak jak każda inna instytucja) niestety wykorzystują niewiedzę obywateli.
Teoretycznie ksiądz ma wszelkie swoje usługi świadczyć ludziom za darmo, ewentualnie brać co łaska, a w praktyce "co łaska"za ślub albo pogrzeb zaczyna się od 2000zł, a bez "co łaska"nic nie załatwisz z pazernym gnojem.
Swiadkowalam dwa razy w moim zyciu-po kilkunastu latach nie mam kontaktu z zaslubionymi.Mam nadzieje,ze sa szczesliwi do dnia dzisiejszego :-) To tylko formalnosc.Faktem jest,ze dziecko nie moze byc swiadkiem zaslubin.
I jak? Poczekałaś?
Tak, poczekałam.
Nie πerdol
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tom | 83.22.225.* | 13 Kwietnia, 2013 23:11
"Od kilku pokoleń w rodzinie mojej mamy tradycyjnie młodsze siostry są świadkami na ślubach starszych."
A najmłodsza tradycyjnie szła do klasztoru bo nie miał kto jej świadkować.