Mogłaś od koleżanki z klasy pożyczyć
nie ma to jak siostrzana miłość XD
Nie prościej było pójść do higienistki?
Nic co ludzkie nie jest nam obce. Ja tam bym nie miała z tym problemu i się nie dołowała XD
Haha :D Dobra siostra;P Ale bez przesady, ja bym się raczej tak nie przejmowała-okres, normalna rzecz. Osobiście trzymam się bardziej w męskim towarzystwie niż damskim i nawet jak mi się zdarzy coś palnąć o okresie to nie ma żadnych jazd, po prostu tak funkcjonuje organizm kobiety i nie ma chyba potrzeby zachowywania się jakby to było coś z kosmosu;P
troszku siara ale bez przesady. jak bedziesz się peszyc to będą się śmiać na złość
Żałosne...Będziemy teraz wrzucać na główną historie gimnazjalistek które w dzień okresu nie wzięły do szkoły podpasek, a siostra zrobiła obciach?! Nonsens, nonsens. Żałosny syf znalazł się na głównej.
Monin;
A ile się spodziewać po takiej składni i wyolbrzymianiu takiego "problemu"? Góra gimnazjum, bo tylko tam są takie życiowe rozterki.
Luiza, racja.
Żeby człowiek całe życie tylko takie problemy miał.
A admini chyba też jeszcze do gimnazjum chodzą, skoro dają takie coś na główną.
Do gimnazjum to by oni chcieli przejść... YAFUD słaby, choć znając możliwości umysłowe niektórych osób, realny.
Jak nie sranie, rzyganie i smarkanie, to okres i podpaski.
A orangutany śpią, bo ostrzeżeń brak, a z tym jest największy ubaw!
No chodźcie, i piszcie mi te ciulnięte pierdoły pod moimi wpisami!
I tak mam to w dupie - ostrzeżenia, bany i adminisratorów gimbusów.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-04-07 22:36:51 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
nie rozumiem ludzi piszących że okres to coś naturalnego
takie coś będzie wypominane
jezu ludzie wy tylko potraficie hejtować -,-bedziecie pisac tylko : załosne żal dziecinne głupie itp.
Kod z obrazka
A co, okres nie jest czymś naturalnym? Każda kobieta se tam nożem wierci co miesiąc zeby krew poleciała?
Bedzie wpomniane? A co bedą wypominac? To, ze jest kobietą i jej organizm działa tak a nie inaczej? Ogarnij sie.Edytowany: 2013:04:07 13:35:07
ehhhhhhh
to jest poprostu siarowate i tyle
to tak samo jak dziecko się zleje w wieku 5ciu lat
i tak każdy to pamięta
to jest normalne ale i tak każdy to potem wypomina
co by o tym nie mówić
i tak będzie z tego siara :p
Monin, zauważyłem że Ty lubisz takie tematy? Nie powinno się o tym aż tak rozprawiać, to Twoja intymność dziewczynko!!!
Z tym wparowaniem na lekcję to przegięła, chyba, że ma 6 lat xD
Jak źródłowy to żle, jak polski to źle, wam w ogóle da się dogodzić?
Ludzie, czy wy naprawdę potraficie hejtować wszystko co trafi na główną? Rozumiem dziewczynę, dzieciaki w każdym wieku bywają okropne. Nawet jeśli dla niej to nie wstyd, oni mogą jej dogryzać do końca nauki. Niektórzy używają tylko połowy mózgu i tak się zdarza. Nawet jeśli gimnazjum, to moim zdaniem historia słusznie trafiła na główną.
@qwerrty, można. Tylko niech będzie pomyślunek i inwencja twórcza, a nie zrzynanie z innych stron i pieprzenie bez sensu.
Patrząc po poziomach komentarzy to większość z was do gimnazjum chodzi. Rozumiem, okres prywatna sprawa, nie chwalić się tym wszędzie, ale bez przesady żeby się ukrywać? Sądząc po niektórych komentarzach to najlepiej zakopać i wykopać po...
I co? Pewnie było ci wstyd?
Ale nic co ludzkie nie jest mi obce...
"Dlatego więc zadzwoniłam na przerwie do siostry, żeby mi podrzuciła parę gdzieś na poboczu"- wyobraziłam sobie jak Twoja siostra-przemytnik wyrzuca Ci te podpaski z pociągu, a Ty wybiegasz z lasu na drogę równoległą do torów, chowasz towar do płóciennego wora i znikasz w gęstwinie...
Jest mała różnica między uboczem a poboczem, wiesz?
o kurde...;]
Okres rzeczą całkowicie naturalną,ale nie hejtujcie autorki yafuda, nieważne, czy gimnazjalistka czy nie, ale niektóre dziewczyny są nieśmiałe i nie potrafią rozmawiać o pewnych, z pozoru całkowicie naturalnych, rzeczach w sposób pełen swobody, tak więc w obecności klasy mogła się faktycznie zawstydzić,ja na przykład nie wspominam gimnazjum pod tym względem najlepiej, bo doskonale pamiętam, jak jeden z moich kolegów wyciągnął mi z plecaka podpaskę,gdy mnie nie było akurat w klasie, i nie omieszał się podzielić tym odkryciem z całą klasą. Miałam wtedy jakieś 13 lat, ale pamiętam znaczące spojrzenia kierowane w moim kierunku przez kolegów, gdy przechodziłam obok nich, i jakieś obleśne komentarze jednego z nich o okresie, krwi itd. Jak się jest w tak idiotycznym wieku i ma się kolegów o małpim rozumie to "nieprzejmowanie się"nie ejst takie banalne.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
kkkk | 85.202.213.* | 06 Kwietnia, 2013 22:07
Mogłaś od koleżanki z klasy pożyczyć