Pewnego dnia wybrałem się do TESCO. Zrobiłem kilka zakupów oraz kupiłem kurczaka z rożna. Kiedy podszedłem do kasy i wypakowałem wszystko na taśmę, trochę "soków"z upieczonego i zawiniętego w papier kuczaka wyciekło na taśmę. Kasjerka zadzwoniła do biura. Za chwilę na głośnikach rozległ się głos, "Ekipa sprzątająca proszona jest do kasy 10, klientowi pociekło z ptaka". Usłyszałem śmiech innych klientów stojących za mną. Myślałem, że zapadne sie pod ziemię. Dla mnie prawdziwy YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.