Vivian idź ogolić nogi lepiej a nie na Yafudzie siedzisz. :|
Ile lat ma Twój małżonek?
Współczuje..
głupek oczywiście bo wiadomo że teraz nieruchomości się nie sprzedaje...
Nie wiem jak dla innych facetów, ale dla mnie ważniejsza jest kobieta, która mnie urodziła, wychowała i od zawsze dbała o mnie, pomagała i doradzała, niż jakaś panienka w którą od czasu do czasu wkładam kut*asa. Rodzina zawsze była i będzie dla mnie na pierwszym miejscu.Edytowany: 2013:03:07 01:45:14
Yaomauitl, czyli Twój ojciec nie jest Twoją rodziną bo on tylko wkładał kut*sa w Twoją matkę.
To niech się od razu do niej wprowadzi. Będziesz miała cały dom do własnej dyspozycji.
LILIANNA@-racja,droga wolna.
@Yaomauitl, słyszałeś kiedyś zwrot: 'założyć rodzinę'? Z chwilą ślubu (o ile nie wcześniej) kobieta, w którą, jak określiłeś, od czasu do czasu wkładałeś ku**sa, staje się członkiem (bez skojarzeń;) ) twojej rodziny. Także jak chcesz coś powiedzieć, to niech to będzie coś mądrego.
I która cię KOCHA, człowieku!!! Pomyśl o tym.
@Youmatil:
Co świadczy o tym, że matka jest dla Ciebie najważniejsza? Zmuszanie jej do prania Twoich śmierdzących skarpet do końca życia?
A co do wkładania i wyciągania OD CZASU DO CZASU (szczerze współczuję częstotliwości) jakiejś panience (po ślubie to pani, a nie panienka) to nie trzeba brać do tego ślubu. A jeśli nie chcesz płacić specjalistkom, to włóż przyrodzenie do pralki, zmywarki i odkurzacza - dla Ciebie to prawie jak ślub, nieprawdaż?
Ludzie, Youmatil przecież was równo troluje, a wy się dajecie -.-'
A może jest na coś chora i po prostu on chce się matką opiekować?
Właśnie, to jest ten problem, o którym rozmawialiśmy na psychologii. Ludzie nie potrafią pojąć, że ktoś ma inny system wartości. Znam podobną sytuację, że koleś mieszkał za granicą, ale zatęsknił za Polską, wrócił i teraz tu klepie biedę, a jego matka w kółko powtarza, że bez sensu wrócił, bo tam wszystko miał. Nie, szczęście jest pojęciem względnym, może woli być tu i żyć w nędzy, niż być tam i mieć wszystko. Podobnie jest z sytuacją w yafudzie. Zależy czy szanowna autorka w ogóle zapytała męża o zdanie, czy nie jest przypadkiem osobą, której niczego nie można wybić z głowy, zawsze musi wyjść na jej. Jeżeli faktycznie facet był cały czas zdecydowany i nikt nie naciskał no to jest kiepsko, lepiej zostawić ten dom, bo może mu się to odwidzi za jakiś czas i będzie chciał jednak mieszkać w domu.
Pewnie chodzi o to żeby mógł jej łatwiej pomóc w razie potrzeby, a nie o to żeby ona się nim opiekowała.
Powinnaś się ucieszyć, bo to znaczy że będzie dostosowywał swoje życie także pod Twoje potrzeby, ale nie, będziesz jęczeć w Internecie.
Mam nadzieję, że opyliliście chatę z zyskiem. A teściowa wcale nie musi być taka zła, jak się tu wszystkim od razu wydaje. Chociaż zgadzam się - miłość do teściowej rośnie wprost proporcjonalnie do odległości jaka dzieli nas od teściowej.
@Youmatail
Jak już trollujesz, to trolluj do końca, a nie w trakcie rozmowy uciekasz tylnymi drzwiami...
Czułabym się zażenowana gdyby moja pociecha w ten sposób wypowiadała się o swojej żonie, bo niestety to świadczy o wychowaniu.
Współczuję Twojej matce, widocznie taki przykład dał Ci ojciec - szanuj tylko matkę, wkładaj od czasu do czasu utasa w swoją prywatną pralko-zmywarkę, która rodzi Ci dzieci.
Nie mędrkuj, mała, bo choja (miasto w Iranie) wiesz.
"bo niestety to świadczy o wychowaniu."- nie o wychowaniu, tylko o przystosowaniu, bym powiedział. Wychowano mnie w miłości i szacunku, ale świat, że tak powiem, zewnętrzny, pokazał mi coś całkiem odmiennego. Za każdym razem jak chciałem być dla kogoś dobry, komuś pomóc, to źle na tym wychodziłem. Przykład: http://www.yafud.pl/19251/
Przykład 2: www.yafud.pl/trash/t20865 Dodam, że jak poznałem tą pannę to myślałem, że jest naprawdę w porządku. Inteligentna, wykształcona, z dobrego domu. Prawie ją pokochałem. Jak w robocie wpadł mi grubszy hajs to chciałem ją zabrać w jakieś egzotyczne miejsce, gdzieś daleko, gdzie będziemy sami, księżyc nad oceanem, romantyczny klimat, ch*uje muje dzikie węże. Na szczęście nie wypaliło. A gdyby? To przez chęć bycia dobrym i sprawienia przyjemności kobiecie, którą szanowałem i (chyba) kochałem, straciłbym hajs na fundowanie wycieczki szmacie, którą posuwało pół osiedla.
To wina świata, nie moja, że jedyny wybór jaki pozostawia to albo jesteś zimnym skur*wielem, albo kopanym w dupę, wykorzystywanym przez każdego i wyśmiewanym za plecami frajerem i jeleniem. Teraz na pewno tego nie zrozumiesz i znowu będziesz mędrkować, ale nie będę próbował cię wyprowadzić z błędu. Poznasz trochę życia, poznasz się na ludziach, dostaniesz od życia kilka kopów w dupę i sama zrozumiesz.
Kornelka;
Ale z ciebie j****a hipokrytka! Sama przeczysz sobie w swoich wypowiedziach, pouczasz innych - w tym wypadku wypominasz komuś, że przeczy sobie, a sama się nie stosujesz do swoich zasad i nas okłamujesz, a najbardziej siebie! Jak chcesz być autentyczna? No jak?!
Kornelka;
Słowo dla ciebie: H-I-P-O-K-R-Y-Z-J-A. Zapoznaj się z tym terminem, poczytaj w dostępnych źródłach i następnym razem w nicku napisz sobie: Kornelka-hipokrytka. Innym wypominasz, że kiedyś mówili co innego, a sama tak robisz: mówisz coś, żeby za kilka dni powiedzieć zaprzeczenie samej sobie.
Kornelko, nie spodziewałem się tego po tobie. Czytaj ze zrozumieniem. Ostatnie zdanie odnosiło się do tego, że wychowano mnie tak, że matka jest najważniejsza.
Aczkolwiek przyznaję, że mogłem źle sformułować to zdanie, przez co trudniej było zrozumieć o co mi chodzi.
Yaomauitl
Wlasnie, ostatnie zdanie wyglada jak podsumowanie całego komentarza.
Też sparzyłam się parę razy, ale na szczęście zawsze zachowywałam wystarczająco dużo rezerwy, żeby nie bolało aż tak mocno. Mimo wszystko, nie traktuję przez to facetów jak idiotów, którzy lecą tylko na dupę. A mimo kilku fałszywych przyjaciół którzy potrafili mnie oszukać, albo obrobić mi tyłek w zamian za przysługę, skupiam się na tych, którzy zawsze byli przy mnie, kiedy ich potrzebowałam.
Mam nadzieję, że i Ty w końcu znajdziesz kogoś, kto pokaże Ci jak mało wiesz o życiu.
Dobrze, że nie zaproponował, że mamusia wprowadzi się do Waszego ukochanego domku.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
LILIANNA [YAFUD.pl] | 07 Marca, 2013 06:33
To niech się od razu do niej wprowadzi. Będziesz miała cały dom do własnej dyspozycji.