"Nieświadoma", nie "nie świadoma". Widzę, że zdolności manualne pokrywają się z intelektualnymi.
Jakim cudem zrobiła szkody na 500zł, jeśli nawet nie odczuła zderzenia? Coś mi tu śmierdzi...
Mieszkasz w bloku i masz własne podwórko?
Jak to ktoś kiedyś powiedział - dać kobiecie auto to jakby dać małpie granat.
Nic dziwnego, marka samochodu zobowiązuje...
Nie, Yaomauitl.
Dać BABIE auto to jakby dać małpie granat.
BABA a KOBIETA to dwie różne przedstawicielki płci pięknych. Są między nimi zasadnicze różnice. :)Edytowany: 2013:02:06 22:47:16
Pisał ktoś nie siedzący nigdy w samochodzie, albo nie mając żadnej stłuczki, nawet delikatne przetarcie jest odczuwalne.
Trochę to dziwne. Od roku mam prawko i raz zdarzyła mi się sytuacja, że cofając dotknąłem murka z tyłu. Nawet nie było po tym śladu, ale w środku odczułem to. A nawet jeżeli nie odczułaś, to i tak nie wierzę, aby straty były tak duże. No chyba, że twój sąsiad ma najnowsze AMG, u którego usunięcie ryski może tyle kosztować. Poza tym rzeczywiście musisz być beznadziejnym kierowcą, jeśli matka w zaufaniu pozwoliła ci wyjechać z podwórka, a i tego nie potrafiłaś dobrze zrobić. No i jeszcze to wyjaśnienie, dlaczego auto się szybko zatrzymało... Proszę cię, jaką prędkość można mieć na podwórku? Do 20 km/h jeżeli podwórko jest bardzo duże, więc każdy samochód mający sprawne hamulce zatrzyma się natychmiast po ich wciśnięciu.
Luiza - w sumie to masz rację :)
Nie iwem jakim cudem bokiem uderzyłas i nie odczułas tego
Cos w tym yafudzie smierdzi. Jednak ja mialem podobnie wyjezdzajac z parkingu. Bylo ciasno. Wyjezdzalem bardzo powoli i nie poczulem jak dotknalem to auto, dopiero pozniej jak cofalem dalej poczulem opor. Na vectrze a, ktora jechalem mala rysa, a skoda fabia powgniatana, blotnik i drzwi. Straty wycenila ubezp na prawie 1200zl. Bylo to 5lat temu w 1rocznice zdania prawka. Nie chcialo mi sie dokladnie opisywac bo to by trzeba w realu opowiedziec. Jednak jest to true story;)
Młody kierowca jeszcze jest niedoświadczony i nie ma tak wprawnego oka. Weźcie pod uwagę to, że na egzaminie do parkowania (tyłem) ma długość dwóch miejsc parkingowych, więc to już jest ułatwienie jakiego na mieście mieć nie będzie. Więc małe stłuczki i otarcia mnie nie dziwią, zdarza się. Nie znaczy to, że od razu ktoś jest i będzie złym kierowcą. Gorszy jest idiota i to zazwyczaj facet, który ledwo odebrał prawko i już szaleje na drogach przy 110 km/h po mieście. Taki jest większy zagrożeniem niż panna, która ma problem z wyjechaniem z parkingu, zwłaszcza jak nie miała możliwości nabierać wprawy.
Dziwne tylko, że autorka patrzyła jedynie w lewe lusterko, szczególnie, że prawa strona nie była wolna.
Ja tylko raz po odebraniu prawa jazdy zrobiłam mały błąd. Mój rodzic nie pozwalał mi jeszcze wjeżdżać do garażu, wiec po prostu zatrzymywałam się przed nim i wychodziłam z auta odsuwając siedzenie, aby tatuś mógł się zmieścić. I tak któregoś razu, zatrzymałam auto i zapomniałam wrzucić na luz... siedzenie do tyły wraz z zdjęciem nogi z sprzęgła. Auto momentalnie ruszyło do przodu tym samym odrzutowo odpychając mnie z siedzeniem do tyłu, ale szybko odpięłam pas i prawie leżąc głową na siedzeniu nogą nacisnęłąm hamulec wraz ze sprzęgłem i auto dosłownie 3 mm zatrzymało się przed murkiem od garażu.. Tato w tym samym czasie był i w szoku i w zdumieniu, że taką szybką reakcję zrobiłam i zdążyłam zatrzymać samochód;D i wiecie co?! Od tamtej pory pozwolił mi wjeżdżać samej do garażu. Minęło już 7 lat i ani jednej kolizji nie spowodowałam;)
PASACIK B5 w DIESELU I DOM NA PRZEDMIEŚCIACH, najpolsiejsza rzecz
K. Zesrałeś się dlatego śmierdzi.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-02-08 21:12:45 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
Nie wiem dlaczego, nie mam pojęcia może przez takie historyjki, przez różne opowieści, których sie nasluchalem w życiu, kobieta za kierownicą wręcz oszałamiająco mnie irytuje. Sam bylem swiadkiem co te istoty potrafią na stacji benzynowej wyczyniać to sie w pale nie mieści. Drogie kobiety, nie dziwcie sie, ze po takich zdarzeniach z wami w roli glownej coraz czesciej sie slyszy wypowiedzi typu "Wypi*e*rdalaj do garów".
Czytając wasze komentarze wnioskuję, że nie macie pojęcia o kosztach likwidacji wgnieceń, przetarć, zarysowań. Zatrzymując się na innym pojeździe, nie sposób go jedynie zarysować, więc w tym przypadku musiało być przetarcie lakieru. Likwidacja polega na malowaniu całego elementu. Czasem też trzeba cieniować sąsiadujące elementy, żeby barwa znacząco nie odbiegała. 500 zł nawet w starszym aucie to dolna granica takiej usługi.
Mam prawko od kilku dni i na śniegu na zimówkach słup we mnie wjechał :-)
Ale wyklepałem już.
na letnich ofc.
Jadowity, część kobiet to pierdoły, ale tak samo jak część facetów :) Nie raz śmiać mi się chciało, jak facecik nie potrafił zaparkować u mnie pod blokiem, równolegle, w miejscu dość sporym. Potem wychodził, kręcił główką, oceniał, że ujdzie i szczęśliwy sobie szedł.
Nienawidzę takiej generalizacji, że przez parę bab, które nie potrafią jeździć - i nie powinny - tracą na tym kobiety, które jeżdżą dobrze.
* Tak, mieszkam w bloku (tzw. czworaku) i mam własne podwórko
* Lakier był zdarty do blachy dlatego 500 zł
* Serio, nie odczułam tego stuknięcia bo było to w tym samym momencie w którym auto zahamowało, więc myślałam że to hamulce
* No cóż, cofając nie popatrzyłam w prawe lusterko bo skupiłam się na lewym...
,, I kierowcy ze stażem 20 lat zdarza się mieć stłuczkę!!"
Autorko, w ramach rady na przyszłość - zawsze zerkaj w lusterka. Nieważne, czy trudniejszy wyjazd z prawej, czy z lewej, lepiej spojrzeć niż nie spojrzeć. Każdy się kiedyś uczy, każdemu zdarzają się wpadki, faceci mają tendencję do wyśmiewania kobit, którym coś się takiego przydarzy, ale kiedy innemu facetowi, to nic się nie stało. Na przyszłość uważaj bardziej, jeździj więcej i będzie dobrze.
od zawsze powtarzam, ze baby NIGDY nie powinny siadac za kolkiem
Up
Moze bez przesady, gdyby uczyły sie jeździć a nie tylko tyle zeby zdać egzamin to nie byłoby tak źle.
Ja teraz naprzyklad jeżdżę z moim facetem, on uczy mnie zachowania na drodze jako doświadczony kierowca, a potem z instruktorem poucze sie jak jeździć na egzaminie, ale dzięki temu jak juz zdam będę potrafiła jeździć tak, by innym jazdy nie utrudniać.
PS. Chyba trochę pokrecilam, ale mam nadzieje, ze da sie zrozumieć.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Luiza [YAFUD.pl] | 06 Lutego, 2013 22:45
Nie, Yaomauitl.
Dać BABIE auto to jakby dać małpie granat.
BABA a KOBIETA to dwie różne przedstawicielki płci pięknych. Są między nimi zasadnicze różnice. :)Edytowany: 2013:02:06 22:47:16