Jesteś debilem. Chciałeś się popisać, pokazać, jaki jesteś mądry i szybki i masz za swoje. Następnym razem wszystko dokładnie sprawdzisz, zanim oddasz pracę. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia.
Dlaczego od razu debilem? Ja też tak miałam, tylko na mniej ważnym sprawdzianie z matmy. Zwykła nieuwaga i zmęczenie.
Kapitan Bomba miał bardzo dobre określenie na takich jak ty.
Wiecie jakie?
To byl pierwszy egazmin w Twoim zyciu kiedy pytania były po obu stronach kartki?
Też mi się podobnie raz zdarzyło... Tyle że w moim przypadku o sprawdzian z chemii, a na odwrocie kartki nic nie było. Po prostu dostałam w połowie nie wydrukowany sprawdzian, musiałam pisać go później drugi raz.
DLACZEGO MNIE MINUSUJECIE? :( SMUTNO MI Z TEGO POWODU
Oj, biedny, miałam kiedyś podobną sytuację : /
Ach, kotkuSmutasa,ty mój kochany skarbie. Przytulić cię?Edytowany: 2013:01:22 15:54:23
ja...P3n3lop3 jeszcze nie skomentowała....0.o
@ sarah
Choćby egzamin z matematyki na polibudzie? 4 pytania, ew. 5. Oczywiście o odpowiedniej ilości kroków.
nie chce nić mówić ale to kolejny przykład yafuda na zasadzie kopiuj - wklej - zmień podpis..
już to gdzieś kiedyś było
@Monstereczka.: hahaha :D
Ej kobieto komentuj, wzywają Cię :D
Miałem kiedyś podobną sytuację na sprawdzianie z polaka od tamtej pory zawsze sprawdzam obie strony sprawdzianu.
Ale napisałem długiego yafuda o was miło mi będzie jak go odczytacie w odrzutach.
Tak, Luizko, przytul, proszę. Kochana jesteś.
Żeby to napisał jakiś sfrustrowany ziomeczek z podstawówki to jeszcze jeszcze, ale Ty piszesz o jakimś egzaminie, myślę, że w pewnym wieku już automatycznie zagląda się na drugą stronę kartki
Ach, kotSmutasa, czyżby podły nastrój?
Oczywiście, że przytulę, Kociaczku.;)
To dopiero yafud... łącze sie w bólu.
Senemedar, jakie to określenie?
Przynajmniej masz yafuda na głównej :D
@Sarah, a od kiedy o trudności egzaminu świadczy ilość pytań? na prawie na trudniejszych przedmiotach też miałam raczej niewiele pytań i tzn. że te egzaminy były przygotowywane dla podstawówki?
Mój kolega z klasy miał taką samą sytuację na maturze ustnej z angielskiego. Tylko, że do niego nauczycielka mówiła po angielsku, żeby odwrócił kartkę. A on był nie za bardzo kumaty
Sytuacja dość znana. Kto nie odwraca kartki na drugą stronę na jakichkolwiek testach, klasówkach, sprawdzianach, kolokwiach, egzaminach?
@sarah - mam z jednego przedmiotu taki egzamin, że jest 5 pytań i to naprawdę ogólnych. Wolę jak jest 150 ale wiadomo o co chodzi, co mam uwzględnić przy odpowiedzi, niż 5, w których mogę sobie napisać raz o jednym, raz o drugim i ch*** wie czy to już na pewno wszystko, nie o wszystkim zawsze pomyślę, chociaż wiem. Moim zdaniem łatwiej jest jak jest dużo pytań, ale odpowiedź jest krótka i na temat.
Nic mi się ostatnio nie udaje. Ciągle jestem w podłym nastroju.
@Senemedar dobrze powiedziane :D TĘPY CH*J.
Dajcie spokój zdarza się to każdemu
W ogóle to brawo Jasiu za gadanie do kolegi na egzaminie. Za to i on, i Ty mogliście wylecieć. Mnie zdarzyła się taka sytuacja na maturze, jakaś idiotka coś zaczęła gadać (nawet nie wiem o czym) i mało brakowało, a skończyłoby się przerwaniem egzaminu.
W ogóle to brawo Jasiu za gadanie do kolegi na egzaminie. Za to i on, i Ty mogliście wylecieć. Mnie zdarzyła się taka sytuacja na maturze, jakaś idiotka coś zaczęła gadać do mnie (nawet nie wiem o czym) i mało brakowało, a skończyłoby się przerwaniem egzaminu.
@sarah cóż, za dobrze Ci raczej nie szło, skoro jako wykształcona osoba, po dwóch kierunkach nadal używasz słowa "tudzież"jako "lub". W dodatku masz tak wąskie horyzonty myślowe, że nie przyjmujesz do wiadomości tego, że pytania na egzaminie różnią się od pytań na kartkówce z mnożenia. Masz np. pytanie, do niego z 5-6 podpunktów, czyli jakby 6 zadań. Teraz to pomnożyć przez 5, cóż już trochę więcej.
Karola szło mi na tyle dobrze by dac mi tytuł dr i inżyniera. Poza tym nie tudzież nie używam jako synonimu lub, nie dopowiadaj sobie takich rzeczy. Chciałaś wyjść na mądrą i ci ni wyszło.
Podpunkty do zadań, to nie są osobne zadania, a ciągle tylko ponpunkty.
No tak, przez zmeczenie dobra wymowka. Poziom intelektualny studentow coraz nizszy skoro "przez zmeczenie"nie domysla sie by odwrocic kartke, Za pare lat pewnie beda wywieszane tablice "prosze odwroc kartke", bo przez 100% niezdawalnosci zabraknie chetnych durni do nauki i bedzie trzeba zamykac kierunki.
He he, koleżanka z mojej grupy kiedyś miała identyczną sytuację. Nie pamiętam na jakim przedmiocie to było, ale jakieś kolokwium, wszyscy zaliczyli, a ona nie. Dialog między nią a prowadzącym zajęcia:
- Ale dlaczego nie zaliczyłam? Przecież wszystkie odpowiedzi były dobre. (fakt)
- A odpowiedziała Pani na pytania na drugiej stronie?
- To była druga strona?!
Przez dobre 10 minut cała grupa czyli jakieś 25 osób nie mogło przestać się śmiać :D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Senemedar [YAFUD.pl] | 22 Stycznia, 2013 14:12
Kapitan Bomba miał bardzo dobre określenie na takich jak ty.
Wiecie jakie?