Paradoks pracodawcy, szuka osoby z wieloma umiejętnościami ale jak je wykorzysta lepiej od niego to od razu jest zły
W USA widocznie można być szefem nie znając angielskiego...
To,że słabiej zna angielski nie dyskwalifikuje go jako szefa ale to, że się łatwo i bez powodu obraża, na pewno.
Niezle...to pokazał kompetencje managerskie:) Swietny blog- będę obowiązkowo zaglądać i zapraszam do siebie
@Tu Ja owszem dyskwalifikuje, bo rzecz dzieje się w USA, gdyż YAFUD jest tłumaczony. Nie muszę ci chyba wyjaśniać, że w Stanach językiem urzędowym jest właśnie angielski...
@up chyba że "niesamowicie inteligentny"autor YAFUDa sam go wymyślił, ale dał znaczek importu, bo takie YAFUDy w 99% lądują na głównej, bez znaczenia, czy są dobre, czy nie.
No tak nie wiedziałeś, że nie mozesz byc lepszy niż Twój szef?:P
Może w YAFUDzie oryginalnym chodziło o inny język, a tutaj został dodany angielski, bo jest szerzej znany.
@poikop: Stany Zjednoczone nie maja jezyka urzedowego :) Jak juz chcesz zablysnac to sprawdz swoj poziom wiedzy :)
Tak to juz jest ze szefowie mysla zawsze ze sa lepsi i madrzejsi od pracownikow, z racji szanowania pracy nie mozna powiedziec tumanom jak sie myla. Ale jak sie odchodzi zawsze sie to mowi w koncu. Nie wyobrazam sobie zycia w klamstwie
@Koan rzeczywiście się przejęzyczyłem, przepraszam: język narodowy, nie urzędowy.
"Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego."- jak widać na załączonym przykładzie, wciąż aktualne
I bądź tu człowieku pomocny.
To nie brzmi jak USA w ogóle. Szybciej jak jakieś Włochy, albo Hiszpania, ewentualnie gdzieś w Azji, gdzie ciągle pokutuje silnie hierarchiczno-stażowy system, gzie jeśli pracownik okaże się w czymkolwiek lepszy od szefa to będzie to dla owego przełożonego hańba i często tacy pracownicy celowo pracują mniej wydajnie, niż by mogli - aby nie ośmieszać swych chlebodawców (tam panuje o wiele większy szacunek do ludzi ze stażem, niż na zachodzie - Polska teraz jest na etapie przejściowym z takiego tradycyjnego na zachodni model). W USA jest dokładnie odwrotnie, staż ma niewielkie znaczenie, liczy się aby dawać z siebie 101% 24/7, żyje się szybko i przede wszystkim zawodowo. FML jest stroną międzynarodową, więc zanim zaczniecie pieprzyć, że coś stamtąd musi być z USA pomyślcie wpierw o tym, że dzisiaj praktycznie na całym świecie znajdzie się ludzi mówiących po angielsku chociażby jako w drugim bądź trzecim (albo i dalej) języku.
Ja bym się na Twoim miejscu cieszyła, że nie muszę już pracować z tak toksycznym człowiekiem, ponieważ skoro po takim czymś Cię zwolnił i się zdenerwował, to po każdym Twoim sukcesie dostawałbyś pomiędzy uszy... A to, że nie zna języków, to jego kłopot. Nie pozwólmy, by ktoś nami pomiatał, bo jest szefem i ,,może wszystko".
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
poikop [YAFUD.pl] | 19 Grudnia, 2012 10:52
W USA widocznie można być szefem nie znając angielskiego...