co pech to pech,no nie ma co ..
Jak coś takiego trafia na główną? Moderator to pisał?
Może to niezbyt popularne w dzisiejszych czasach, ale i tak to napiszę: Ćpuny, nawet nie wiecie jak ja wami gardzę. Szkoda, że narkotyki są nielegalne, może byście się zaćpali na śmierć i świat stałby się lepszym miejscem.
Stary nie pal przy nim bo tez możesz sie tak zjarać (hasz komora) wiem ze do tego potrzeba Troche lepszych warunków ale mam nadzieje ze to był duży pokój. Stary nie warto ryzykować. Ganja z Toba. Peace
Promowanie narkomaniii!!! To trzeba gdzieś zgłosić!
W znacznej miee jestem tylko obserwatrem Yafuda, ale mam zastrzeżenia do niektórych z Was, Yafud fajny, ale Wam ciągle coś nie odpowiada! Może gazetę sobie kupcie?
No i kilka moich słów na temat narkotyków.
Otóż, moim zdaniem powinni pootwierac sklepy z tym pieroństwem.
Państwo nasze miałoby duży zysk z podatków, a ćpuny i tak biorą, i tak. Żywią tylko mafie.
Źle kombinuję?
Apollo, to ciekawe. Masz rację. Narkotyki szkodzą sobie samym, a alkohole szkodzą niektórym w otoczeniu (gdy ujawnia się agresja), a papierosy wszystkim szkodzą w otoczeniu. Więc to dlaczego? Ehhh...
Olkaa coś chciałaś być mądra i ci nie wyszło.
Alkohol i prochy to podobna skala: Nie tylko szodzą uzalżnionemu i otoczeniu, bo na prochach też potrafią zabić, zgwałcić, napaść, skrzywdzić w inny sposób. Nie wiem skąd u ciebie przekonanie, że tylko alkohol wyzwala agresję.
W sumie to nie zabierałem jeszcze głosu w sprawie narkotyków. Według mnie, wolę napotkać agresywnego pijaka, którego można kopem w dupę usadzić na chodniku, niż naszprycowanego amfą kafara, którego nawet nóż nie zatrzyma. Tyle w temacie bezpieczeństwa ze strony ćpunów.
co to za chłam tutaj robi?! masakra jakaś
No proszę cię, pinka to malutkie robaczki, w sklepach dają je zazwyczaj w pudełeczku w trocinach i nie są one, aż tak widoczne, a luzem ich przecież nie trzymałeś w lodówce. A chyba ci nie otwierał pojemników przy okazji sięgania po napój.
Yafud jest zmyślony. Widać tylko absurdalne historie trafią w guściki (gusta to za dużo powiedziane) admina. Co do narkotyków, moje zdanie jest takie, że wszystkie powinny być legalne. Nie żebym ćpał, chodzi o poszanowanie wolności. Poza tym po co marnować pieniądze i czas policji i sądów? Złapią gościa z 0,2g zielska, dołek, przesłuchanie, sprawa - to wszystko kosztuje. Potem i tak dostanie zawiasy, a kara mu się nawet nie należy, bo jego czyn miał zerową szkodliwość. Hajs zmarnowany w imię bzdurnych, przestarzałych przepisów, od których większość cywilizowanych krajów dawno się odcięła. W większości krajów Europy Zachodniej, w Rosji (niby taki tam zamordyzm, a więcej wolności niż u nas), części Australii, większości Ameryki Południowej i niektórych stanach USA, marihuana jest legalna. Wiecie gdzie jest nielegalna? W całej Afryce. Tak, jesteśmy na poziomie bambusów. Moim zdaniem marihuana nie powinna być klasyfikowana jako narkotyk. Jedyne co łączy ją z narkotykami, to działanie psychoaktywne. Oprócz tego:
1. Nie powoduje uzależnienia fizycznego
2. Nie wzbudza agresji, wręcz przeciwnie
3. Ma szerokie zastosowanie medyczne
4. Używanie jej ma zerową szkodliwość społeczną
5. Nigdy nie udokumentowano zgonu spowodowanego marihuaną. Oznacza to, że jest mniej szkodliwa niż np. alkohol, papierosy, kawa, czy leki przeciwbólowe.
Jak ktoś jest debilem, nie zna umiaru i będzie brał jakieś twarde gówno na potęgę - niech się zaćpa i zdechnie pod płotem. Jego problem. Selekcja naturalna, słabe jednostki się eliminują. Ktoś, kto pozwoli się zdominować jakiemuś uzależniającemu i wyniszczającemu cholerstwu, jest niewątpliwie jednostką słabą i im szybciej pożegna się ze światem, tym lepiej.Edytowany: 2012:10:04 11:20:19
Senemedar, jakie zielsko? Wyraźnie napisane: LSD i grzyby.
Ależ fantazja... Z wiekiem się z tego wyrasta :)
A ta wypowiedź wyżej to jak przemówienie (p)osła z Ruchu Palikota, tylko że ładniej.
Zgadzam się z ostatnim akapitem wypowiedzi Senemedara i popieram.
pewnie, że zalegalizować. przynajmniej w krótkim czasie debile by powymierali. jestem za.
natomiast wszelkie ośrodki odwykowe pozamykać, lub sprywatyzować. niech będą płatne i bardzo drogie, w ciągu kilku lat nie będzie śmieci w Polsce.
a wracając do YAFUDA, to chyba nie jest autorki wina, że koleś jest zeschizowanym ćpunem.
Senemedar;
wiem, że teraz piszesz poważnie, ale kurva muszę sie zgodzić z kotem na to ostatnie Twoje zdanie.
Pizę z tableetu, z tego nie da się pisać,sorki za błędy.
to po **** brał narkotyki? Idiotyczna przyjaciółka
Znowu jakieś łajzy popierajace darwinizm społeczny. Słownie: trzy. A co wypisują? "Słabe jednostki powinny umierać."Dobre sobie. Módlcie się, byście wy nie okazali się kiedyś takimi słabymi jednostkami.
@Senemendar
Chętnie dam Ci cynk do psychiatry, jak w Kocborowie skończysz...
Haha, wielcy poloniści tyle razy zabierali tutaj głos, a tym razem co, cisza? Czyli wszystkim wam się wydaje, że w tym wypadku "bynajmniej"jest użyte poprawnie?!
Bynajmniej.
Inna sprawa: widać, że yafud zmyślony - do czego autor sam się przyznaje - i to przez kogoś, kto na ten temat raczej nie ma pojęcia. Mieszanie grzybów i LSD?! Kurek albo podgrzybków co najwyżej. (Nawiasem mówiąc uroczy filtr wyrazów wulgarnych tutaj zastosowano, skoro czepia się grzybów prawdzi_wków, bardziej łopatologicznie się nie dało, panie programista? :-)).
Przy tym yafudzie uśmiałem się setnie, chociaż w intencji autora powód do śmiechu miał być chyba inny. Pozdrawiam :-)
o, wielki polonisto ppts! "Facepalm"to za mało...
Poloniści tego świata: łączcie się, daję Wam bowiem ofiarę.
Uwarzam, rze nie jest to foróm fanuf jenzyka polskiego, a wienc nie pofinno sięm zfracać ówagi na małe, nicnieznaczonce błendy, skoro całoźć tegstu jezd zrozumiała. Uwarzam terz, rze osoba czepiajonca siem błendów nie ma nic do powiedzenia w merytorycznej dyskusji, a jej czepianie siem jezd wynikiem braku argumentuw. Innymi słowy: jak ktoś jurz nie fie co powiecieć to czepia siem pisowni.
Powodzenia polonisto :) Hejtuj mnie.
Kot;
A mnie się czepiłaś o 'wogóle'. Dobra, już wiem, że osobno...
Dzięki za wczorajsze rady, przychyliłam się, bo chociaż raz miałaś rację.
Kimłam się trzy godz., poszliśmy na dyskotekę, zaprawiłam znowu, ale już na Yafuda nie wchodziłam pomna twoich słów.
Mam b.mały zasięg, jak nie odp. to znaczy że mi Internet padł.
Miłej zabawy. Hejtuj dalej, he he...
No, czepiłam, ale chyba nie zrobiłam Ci wywodu na całą stronę, nie? Poza tym jak się Ciebie czepiłam to czepiłam się też innych rzeczy, a polonista wielki czepia się tylko pisowni. Poza tym "wogóle"wali po oczach, "bynajmniej-przynajmniej"wali, ale mniej.
P.S. Nie musisz mi się zwierzać.
ppts - "bynajmniej nie halucynacja"= "nie była to halucynacja".
ALBRECHT Z WIELKĄ PAŁĄ - czyli jesteś za tym żeby z publicznych pieniędzy utrzymywać uzależnionego np. od heroiny debila, fundować mu mieszkanie, żarcie i ćpanie do końca jego marnych dni, w imię tego że jest chory? Ch*uj jest a nie chory. Zje*bał sobie życie na własne życzenie. Nie zasługuje na współczucie ani pomoc. Dasz takiemu milion złotych i powiesz żeby ułożył sobie za to życie. Wiesz co zrobi? Przećpa wszystko. To już nie są ludzie.
@ppts: wielki polonista Senemedar rozjaśnił nieco sytuację. Błędu nie ma, a Ty nie wiesz jak używać słowa "bynajmniej".
PURW - tabletka LSD kilka tysięcy? Na jakim świecie? Stoi teraz 50 zł, z tego co pamiętam.
Senemedar dobrze pisze
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Malefikar | 95.160.81.* | 03 Października, 2012 22:31
Może to niezbyt popularne w dzisiejszych czasach, ale i tak to napiszę: Ćpuny, nawet nie wiecie jak ja wami gardzę. Szkoda, że narkotyki są nielegalne, może byście się zaćpali na śmierć i świat stałby się lepszym miejscem.