Prawidlowo!!!
karma is a bitch
Dobrze ci tak!
Należało Ci się
Yafud dla tego pana co go w sniegu zostawiles.
Sama przywaliłabym ci w mordę.
Co to za yafud?! Nisko upadła ta strona, że wrzucili to na główną.
A o co ty masz w ogóle pretensje? Facet ci pomógł, a ty mu pokazałeś, co znaczą dla ciebie obietnice. Co? Autka było szkoda na śnieg i błoto? Bardziej o człowieku świadczy jego słowność, a nie czystość tapicerki... Zachowanie niehonorowe i tyle.
Jest jeszcze sprawiedliwość na tym świecie.
Też nie wiem gdzie jest tutaj YAFUD dla autora. Zachowanie wyjątkowo nieładne.
I choć raz te wszystkie niemiłe komentarze mają sens. Też uważam że autor zachował się baaardzo nie ok.
Aha, facet żeby Ci pomóc brudzi się cały, a ty nie chcesz nawet go podwieźć i weź tu teraz pomagaj ludziom ze świadomością, zę są takie chamy na świecie;/
ryj buraku tak to se muw do starei
i kantem go, kantem!
Boże, jakie dno. Nie zasługujesz nawet na owo obicie mordy. Jesteś wyjątkowo żałosną osobą. Brak słów.
Jakim ty jesteś fagasem. Ja gdybym był tym kolesiem to bym z nerwów cię zajeebał na śmierć.
ja bym cie dodatkowo potraktował ciepłym moczem do paszczy
No i dobrze!
Brakuje liliany (i dobrze Ci tak, trzeba sobie kupić porządny samochód, terenowy, z dobrymi oponami i podwyższonym podwoziem! Jak się jeździ łyżeczką od zupy to tak jest!) i Smutasa (fejk fejk fejk jakie jest prawdopodobieństwo że się zakopiesz tym samym samochodem dwa razy tego samego dnia!).
No i ja: jesteś piNda i skończony dureń. Takich jak Ty powinno się wieszać na golasa za jaja, polać miodem i powiesić nad mrowiskiem. Mam nadzieję, że biedny pan porządnie Ci przywalił.
W ogóle, jakim trzeba być leniem, nierobem i leserem, żeby nie pomóc pchać auta? Obcy człowiek sam się męczył, próbował Ci pomóc, a Ty nie ruszyłeś nawet swojej paskudnej dupy z wygodnego ciepłego siedzenia i mu nie pomogłeś.
I jeszcze sie chwali buractwem... Na prawde nie widzisz nic złego w tym, że zrobiłeś faceta w czambo? Zaproponował uczciwy układ. Ale jak widać jesteś z tych co tylko wykorzystują innych a potem się skarżą że dostaja po mordzie.
jejka jak tu się wszyscy przejmują tymi komentarzami:D
I dobrze Ci tak niedoje.bańcu.
Jesteś ch^^ujem to dostałeś.
Ja na miejscu tego pana nie tylko dałabym ci w mordę, ale wzięła auto i zostawiła z 10 km dalej. Tak żebyś dostał nauczkę. A poza tym niektórzy to sobie z gęby szmatę robią (nie dotrzymując słowa oczywiście)
Zachowałeś się jak frajer i jeszcze narzekasz, że w ryj dostałeś?
Ale wy wszyscy jestescie hejterzy..
Nie dosc ze biedny czlowiek zakopal sie 2 razy w sniegu, na wiejskiej drodze (sama bliskosc wsi musiala byc traumą), to w dodatku jakis naiwny frajer (no jakim trzeba byc niedorozwojem zeby wierzyc w takie obietnice?) mu przywalil.. a teraz wy, gimbusy nieempatyczne, sie nad nim jeszcze znecacie. WSTYD!
@muahaha raczej jakim frajerem jest autor że dał jakiemuś gościowi się uderzyć. serio tak trudno się w samochodzie zamknąć?
poza tym życzę autorowi żeby sam tak musiał gdzieś zimą iść. może jak jego wszyscy oleją to zobaczy jakim ujem jest. a podwiezienie człowieka zwłaszcza takiego, który pomógł to nie jest żaden problem.
Hitler was coś za mało palił, skoro są jeszcze tacy Żydzi jak ty, swoją drogą gościu powinien Ci tak przywalić, że o własnych siłach do auta byś nie wrócił.
Zasłużyłeś na porządniejszy wprdl
Należało ci się.
Jak się nie dotrzymuje słowa to tak jest, o.
załóżmy że to nie fejk, i teraz nasuwa się na myśl pytanie: Jak można być taką ciotą aby w jeden wieczór zakopać się w przeciągu dajmy na to 1 - 1,5 h dwa razy ?? Za takie coś powinieneś oberwać w pysk chociażby od starego (domniemam że to jego samochód). Mimo wszystko pozdrawiam bohatera-lamusa tej historii.
slusznie ci napieroldili skurywysnu!
to pewnie yafud smutasa
Dobrze zrobił! Nie powinieneś go tak zostawiać, w mokrym ubraniu (mówiłeś że wpadał w śnieg), tym bardziej, że powiedziałeś że zabierzesz go ze sobą!
Jeśli zapomniałeś o nim tak po prostu, a rzeczywiście chciałeś go zabrać, to ok, rozumiem Cię. Mnie również zdarzają się takie sytuację, gdy o czym istotnym zapominam, mimo, że obiecywałam. Natomiast, jeżeli było to z premedytacją, to naprawdę wykazałeś się godnym ubolewania brakiem odpowiedzialności za dane komuś słowo... Myślę, że nie tyle bolesne i krępujące było fizyczne ,,wymierzenie sprawiedliwości'', co po prostu ponowne spotkanie tej osoby oraz spojrzenie jej w twarz...
dobrze ci tak egoisto
dobrze ci tak burolu
EEEEEEEEEEEE MAKARENA
Należało ci się. Burak i z*eb z ciebie. Ja bym ci wpi*rdoliła ze dwa razy.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
vipi | 217.50.238.* | 01 Września, 2012 21:53
Prawidlowo!!!