To jest prawdziwy yafud.
dobra, fajnie, ale co było potem? powiedziałeś córce?
Dobre ^^
W pierwszej chwili przeczytalam 7 latki i czytając dalej byłam lekko zazokowana :-) no cóż, trzeba czytać ze zrozumieniem :b
Zszokowana *
Dostał w ryj?
oczywiście, że może mieć poważny związek, ja mojego męża poznałam jak miałam 15,5 lat, a on 19 :) i prawie od razu byliśmy razem
Skłonności pedofilskie? Przecież dziewczyna w wieku 15 lat jest już rozwinięta fizycznie prawie jak dorosła kobieta. Pedofilów kręcą 'dzieci' w biologicznym znaczeniu - te, które jeszcze nie dojrzały płciowo.
@wergre
Sama wiesz, że jesteście jedną parą na sto, którym się to udało. Popatrz na swoich znajomych? Znasz podobne przypadki? Ja nigdy nie będę uważał, że dzieciaki poniżej 20roku życia wiedzą co to miłość.
@SGPJ, pie*dolisz, az slabo sie robi. jak wybija maagiczna granica lat 15tu, osoba przestaje byc chroniona prawnie przed wspolzyciem. to raz. dwa - nawet jesli mialaby taka osoba lat 14, to jest to zlamanie prawa, ale nie gwalt, tylko z tego wzgledu, ze ktos jest nie ma 15tu lat! kolejna sprawa to pedofilia. nie chodzi o to, ze jakas kobita "cyckow nie ma", bo i po 30tce moze nie miec. i co? wtedy ktos kto bedzie z nia uprawial seks bedzie z automatu pedofilem? Jak juz bardzo chcesz wiedziec, a raczki za krotkie, zeby skorzystac z internetu i sprawdzic, to pedofilia, z medycznego punktu widzenia to kontakt z dziećmi w okresie przedpokwitaniowym lub wczesnej fazie pokwitania. jesli dalej nie rozumiesz - dzieci z nie rozwinietymi organami plciowymi lub we wczesnej fazie ich rozwoju. jesli dalej nie rozumiesz to spytaj rodzicow.
sama mnie niepokoja zwiazki 15to latek ze starszymi facetami, ale jak czytam takie durnoty, jakie sprzedaje SGPJ to mi sie niedobrze robi
@SGPJ sam nie umiesz chyba czytać. @otręby granulowane napisała o WCZESNEJ fazie pokwitania, więc 17 lat już się nie kwalifikuje, jako że jak sam napisałeś to górna granica.
Poza tym to może być gwałt wg prawa ale jeśli w ogóle kogoś za to skazali gdy dziewczyna była chętna to na zawiasy. Gdyby było tak jak mówisz o tych gwałtach, to teraz byłoby o tym głośno. Przecież sporo jest gimnazjalistek w ciąży. Nie słyszałam żeby za jakikolwiek przypadek zabrał się prokurator. Tylko durni rodzice zgłaszają takie rzeczy na policje, bo to raczej dziewczyny powinno się lepiej wychowywać a nie facetów. Może zamiast mieć rodzinę w dupie, wychować dzieci? Tak, jestem dziewczyną i wg mnie same są sobie winne. A pisząc o pedofilii na przykładzie 15 latki i 19 latka dowiedz się raczej czy ta nastolatka nie była bardzo dojrzała psychicznie na swój wiek albo on niedojrzały. Spotkałam MNÓSTWO 19 latków na poziomie umysłowym 16 latków, więc jako tacy dla mnie nadawali się tylko dla gimnazjalistek. A dziewczyny są, to udowodnione naukowo, dojrzalsze od płci brzydkiej.
Ale co ja tam wiem. Zaraz z pewnością dostanie mi się, bo na pewno jestem za młoda na indywidualne myślenie.
P.S. Widać czegoś się jednak nauczyłeś,bo zmieniłeś zdanie z "seks z 15"na "poniżej 15".
@ SGPJ moja wiedza zatrzymała się na 7 dziewczynach od 12 do 16, które są teraz w ciąży, a które znam. Czy rodzice to zgłosili? Nie, bo wiedzą, że olewali córkę i tylko do siebie mogą mieć pretensje.
Jeśli są takie sprawy to faktycznie świetnie, że nikt o tym nie pisze. Na pewno coś zmienią. Ale znowu, pewnie nie tego dotyczyła historia.
A nasze prawo zostawmy w spokoju, bo nie jest doskonałe. Ostatnie wypadki pokazują jak bardzo niedoskonałe. A jak coś nie jest dobre w jednej kategorii to w innej nie jest wcale lepiej.
Ale pewnie nie o tym rozmawialiśmy. No cóż, ja po prostu nie lubię prowadzić rozmowy tylko o jednym aspekcie, skoro są jeszcze inne. Ale jeśli Ty lubisz ciągle drążyć to samo to nie moja sprawa.
Czytając wasze komentarze zastanawiam się gdzie ta kobieta napisała że uprawiała z Nim seks jak miała te 15 lat?
Zaraz napiszecie, to logiczne bo przecież będąc z Nią musi mu się podobać... może wyglądała na starszą w tym wieku i tyle.
ejj a kto powiedzial ze oni musieli wspolzyc??;D
@SGPJ - Ja też znam kilka dziewczyn, które zaciążyły w gimnazjum i liceum. Radzą sobie, a szkoła i miasto nie były jakieś patologiczne.
Ok, jest 12 latka dzieckiem. A co, jeśli dziecko zrobiło inne dziecko, 14 letnie? I w takiej sytuacji policja które z dzieci ma aresztować za pedofilię? Chyba oboje... Najczęściej takie "mądre"pomysły jak seks bez zabezpieczenia mają właśnie takie 14 letnie koguciki.
Według prawa wtedy przestępstwa nie ma, wiec jasne, ze nie. Mimo wszystko znajomość z aż siedmioma dzieciakami, majacymi dzieciaki to jest podkoloryzowana bajeczka. A 12-latek z dziećmi w całym naszym kraju jest niewiele, bo każda taka sytuacja była nagłaśniana, więc chyba ktos tu sie za bardzo zapędził w swoich przykładach.
12 latki nie znam. Ale znam pięć dziewczyn, które zaszły w wieku 14 - 15 lat. Ale gimnazjum i liceum miałam dość spore, więc to może dlatego. A takie dziewczyny łatwo zapadają w pamięć.
Z resztą, nie wiem o co te kłótnie. Mając 18 lat chodziłam z 28 latkiem i jakimś cudem nie uprawialiśmy ze sobą seksu przez ponad rok, póki nie skończyłam 20 lat. Zwyczajnie się w sobie zakochaliśmy, a że oboje obracaliśmy się w tym samym kręgu znajomych, to po prostu była sprawa charakterów, nie jakichś ciągot. Z tą dziewczyną mogło być podobnie, tego nie wiemy. Ale jeśli się ktoś przedstawia rodzicom, to raczej ma się nadzieje na poważny związek, nie kilkakrotny seks z małolatą.
jakie to życiowe ...
'Trudne sprawy'
YAFUD powinien brzmieć tak:
"Jestem ojcem siedemnastolatki. YAFUD"
@Ktoś - Uważasz za YAFUD fakt, że ludzie się rozmnażają? Oświecę, że właśnie z tego powodu nasz gatunek nie wymarł i z tego powodu siedzisz tutaj i wypisujesz takie bzdury. Dzieci dorastają i zdarza się, że w pewnym roku mają to swoje 17 lat. Każdy rodzic przez to przechodzi.
@SGPJ - Ja pie*dole. Niektórym naprawdę ciężko uwierzyć, że niektóre 15 latki są o wiele dojrzalsze od ludzi po 20... A ty stwarzasz jakieś dziwne stereotypy. Ma 15 lat - musi być niedojrzała i nie wie co to miłość, bo najłatwiej to ująć, ty wiesz akurat najlepiej co kto ma w środku, prawda? No ręce opadają, ile jest ludzi dookoła, którzy poznali się w wieku 15-16-17 lat i jakoś teraz sa szczęśliwym małżeństwem. Jakby byli wtedy niedojrzali, to by napewno takiego długiego związku nie byli w stanie utrzymać. A jeśli już się tak uczepiłeś tego wieku, to mam rozumieć że osoba która ma 18 lat, nagle staje się w pełni dojrzała psychicznie, fizycznie? Bo przekroczyła jakąś magiczną granicę? Żałosny masz tok myślenia, współczuję twojej córce, jeśli będziesz kiedyś posiadał. Bo jej ojciec nie pozwoli jej nigdy być szczęśliwą, bo nie jest dojrzała. I nie wmawiaj innym, że taki związek w młodym wieku jest nic nie znaczący oraz że osoba która ma poniżej 18 lat nie wie co to znaczy miłość. Bo to śmieszne jest trochę. Jak patrzeć na wszystkie dzieci z gimnazjum, to rzeczywiście można tak pomyśleć, po tym jak się zachowują, ale nie wmówisz mi że nie ma przypadków od tej reguły. Bo to, że ktoś chodzi jeszcze do szkoły, nie świadczy o tej osobie, że jest pusta czy nie zna uczuć... Z racji wieku ciężko znaleźć pracę nawet jak się chce, ewentualnie jakieś wakacyjne. Ale to nie znaczy że ktoś kto chodzi do szkoły nie zna wartości pieniądza i nie potrafi niczego traktować poważnie. A to, że uparcie powtarzasz, że ktoś kto jest parę lat starszy, ale jest z osobą młodszą, która jeszcze nie ma tej twojej magicznej osiemnastki, tworzy chorą relację bo związkiem to to nie jest w twoim mniemaniu, to nie wiem skąd ty takie rzeczy wnioskujesz... Może masz jakąś traumę? Bo nie uwierzę, że ty jesteś przykładnym człowiekem, który miał w swoim życiu tylko jedną osobę, którą poznał po 30-stce, bo przecież jakbyś miał więcej partnerów, to ja wtedy mogę o tobie śmiało powiedzieć, że się puszczasz. Tak samo jak ty o kimś kto nie ma osiemnastki, a jest z kimś. Ktoś kto poznał swoją drugą połówkę w czasach szkolnych, kogo nazywasz niedojrzałym, a jakoś dziesięć lat później jest z tą samą osobą i tworzą szczęśliwy związek, mozna porównać z osobą która dajmy na to ma już 30 lat, a na swoim koncie z 10 partnerów, zmienianych jak rękawiczki. O kim powiesz, że jest niedojrzały? Bo moim zdaniem, odpowiedź, jest k*rwa prosta. I pomyśl, zanim napiszesz coś głupiego. Bo ranisz innych mówiąc o czyimś partnerze, że jest "pedofilem", kiedyś twoje dziecko będzie w takiej sytuacji, a będzie napewno. Chciałabym zobaczyć, jak się wtedy zachowasz. Pewnie nazwiesz syna pedofilem. Śmiech na sali, pozdrawiam.
@jaco
Przez przypadek dałem ci plusa w komentarzu numer 2, a miałem dać minusa;/ nie trawię ludzi z takimi poglądami jakie wyraziłeś swoim komentarzu. Trzeba mieć 20 i więcej lat, żeby kogoś Kochać? A co jak ma się 19 lat i 364 dni? Lat 20 jeszcze w końcu nie ma, a więc człowiek jeszcze jest 'dzieckiem', które Kochać nie umie? Wielki dorosły się znalazł. Ktoś kto ma poglądy jakie wyraziłeś w swoim komentarzu jest po prostu idiotą!
Napisałam o pieniądzach, bo chyba to masz na myśli mówiąc o byciu dojrzałym, a praca przecież wlicza się w codzienność dorosłych i jest podstawową różnicą u ludzi w wieku poniżej i powyżej 18 lat. Ja osobiście znam dużo osób, które zamiast szkoły, zaczęły normalną pracę , same byłyby w stanie się utrzymać i jakoś są stabilne materialnie. Co jeszcze stałoby na przeszkodzie? Nie ma własnego mieszkania? Samochodu? też znam dużo osób które przed 18 mają auto. Np. prawo jazdy kat.B1 Pewnie zaraz napiszesz, że mają auto, którym tylko chcą poszpanować przed znajomymi. Bo są gówniarzami. A na dodatek na paliwo daje im mama. Dziwne tylko, że mało jest takich osób, które naprawdę robią takie rzeczy na pokaz. Bo jednak kupno auta to poważna rzecz. Znam też ludzi, którzy sami sobie na to auto zarobili/dorobili/odłożyli pieniądze. Rodzice im nie dokładali. Pewnie będziesz w szoku, ale naprawdę wśród ludzi młodych jest dużo osób, które wolą same na siebie zarabiać, decydować swoim życiem, np. wyjazd za granicę. I według mnie nie ma prawa o byciu niedojrzałym, kiedy młoda osoba za zgodą rodziców decyduje się na wyjazd za granicę, żeby własnymi rękami zarobić na swoje wydatki. Dalej za mało? Bo są młodzi? Ciekawe co jeszcze wymyślisz. Bo naprawdę są wyjątki od reguł, które na poważnie biorą życie, ludzi, uczucia, i naukę. Pozdrawiam
@E
To że Ty jak miałas 18 lat chodziłaś z 28letnim facetem, to jestem w stanie zrozumieć bo laski zawsze mają nas*ane we łbie, ale że dorosły facet zadawał się z taką małolatą, to chyba musiał mieć nie halo pod kopułą.
@Daniel1995
Jak patrzę na Twój rok urodzenia, to widzę skąd bierze się to Twoje oburzenie. Po pierwsze to że napisałem, że nie można kogoś kochać poniżej 20 roku życia, to tylko umowna granica, a po drugie Ty synuś jesteś za mlody żeby to wiedzieć. Poczekaj z 5 lat, to zobaczysz że miałem rację. Mnie śmieszą te zapewnienia kilkunastoletnich dzieci o wielkiej miłości, wypisywanie na fb "kocham, kocham"a tak naprawdę w tym wieku to g*wno a nie miłość.
@SGPJ
W prawie widzę orientujesz się nieźle, ale na pewno nie polskim. W Polsce z 15-latką można uprawiać seks(właśnie 15 jest granicą), to raz.
A dwa, każdy stosunek z osobą poniżej 15 to gwałt, tak jak piszesz, ale w USA. W Polsce nie więc nie opowiadaj bzdur, które usłyszałeś w telewizji jak Polańskiego aresztowali, bo to co wtedy mówili odnosiło się do prawa amerykańskiego
Trzy - nie czytasz ze zrozumienie i nie wyciągasz logicznych wniosków. Z góry nazwałeś 19 latka związanego z 15latką pedofilem i się przy tym upierasz. Jak już pisałem w kwestii prawa to już nie jest pedofilia. W kwestii medycznej - pedofilia to pociąg do osób przed okresem pokwitania lub w jej wczesnej fazie. Sam napisałeś, że pokwitanie może trwać od 11 do 17 roku życia - 15 na wczesną fazę nie pasuję. Poza tym z punktu widzenia medycznego każdy przypadek jest inny, ta konkretna 15 latka mogła okres pokwitania mieć już za sobą, a ty i tak upierasz się, że facet jest pedofilem.
I jak widzę upierasz się, że seks z każdą osobą w okresie dojrzewania to pedofilia, nie tylko we wczesnej jej fazie. Otóż nie masz racji. Skłonność do osób w późnej fazie okresu dojrzewania efebofilia.
Uściślę jeszcze swój komentarz. Za granicę efebofilii przyjmuję się 15-19, więc sytuacji o której mowa to nie dotyczy, bo chłopak sam jeszcze się w tych granicach mieścił, a więc jego skłonności były jak najbardziej normalne.
WTF??!!! nie chce mi się czytać całej tej dyskusji w komentarzach, ale mam dziwne wrażenie, że zaczęła się od zdania kogoś kto napisał że miał 15,5 lat. Pewnie teram masz max 16,7 latów.
@Sax
Pisałem o "skłonnosciach pedofilskich"- nie nazwałem nikogo pedofilem, bo z racji prawa taka osoba włąśnie pedofilem nie jest, co wyraźnie podkreśliłem w poście 17. Mi zarzucacie nie umiejętność czytania, choć raz po raz muszę odpowiadać na zarzuty, które już wcześniej jasno i wyraźnie wyjaśniłem. Czytajcie kur*a dokładnie, to nie będzie nieporozumień.
Co do nomenklatury prawnej - oczywiście, że w Polsce nie istnieje przepis, który równa te dwie sprawy. Jest jednak cos takiego, jak kodeks karny, do którego mogłeś się wysilić zajrzeć, co ja uczyniłem jeszcze przed całą tą żenujacą dyskusją. A tam jasno stoi, że za obcowanie z osobą ponizej 15 lat grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Czyli identyczna, jak za gwałt.
@sysia
Naprawdę cie podziwiam. Wyczytać tyle różnych rzeczy z postów, gdzie głównym tematem było prawo, a tematem pobocznym pedofilia z medycznego punktu widzenia. Chodzisz na jakieś kursy interpretacyjne? Nie płać za to, bo robią cię w wała, interpretacja jest ok, ale nadinterpretacja to juz błąd. naprawdę nie chce mi się odpowiadać na te wszystkie wynurzenia 15-latki, która strzeliła focha, bo została nazwana dzieckiem. Jak cię to tak boli, to trudno, ale 15-latki są dziećmi. Może czasem dojrzałymi, jak na swój wiek, ale dziećmi. Wyjątki sie zdarzają, ale te wyjatki raczej nie dotyczą sfery, o której rozmawialiśmy - jaka dojrzałość miałaby powodować, że mężczyzna uprawiający seks z tą naprawdę dojrzałą 14-latką nie byłby pedofilem? Pewnie zaraz dostanę równie poprawną językowo, co madrą odpowiedź o odpowiedzialności itd. Ale mało mnie to interesuje. Nie bez powodu prawo jest takie, a nie inne.
@SGPJ
Doskonale wiem, że grozi taka sama kara, ale napisałeś:
"Do tego dochodzą jeszcze usankcjonowania prawne, które kazdy seks z 15-latką normują jako gwałt."
Gdybyś napisał "jak"gwałt byłoby ok, ale "jako gwałt"jest określeniem błędnym. I nie 15-latką. W momencie ukończenia 15 roku życia prokurator się wycofuję.
Pisanie o skłonnościach pedofilskich 19 latka do 15 latki to też moim zdaniem bzdura, ponieważ ten 19 latek sam nie jest jeszcze w pełni dojrzały emocjonalnie.
I jeszcze:
"że mężczyzna uprawiający seks z tą naprawdę dojrzałą 14-latką nie byłby pedofilem?"
W wielu krajach(np. Włoch, Hiszpania) taki mężczyzna nie jest uznawany za pedofila.
@jaco - no błagam... Czemu niby 28 latek musi mieć nierówno pod sufitem, żeby umawiać się z osiemnastolatką? Metryka metryką, a dojrzałość dojrzałością. Często to wszystko nie idzie w parze. Znam zarówno bardzo dojrzałe 20 latki, jak i 30 latków, którzy jeszcze nie wyrośli z opieki mamusi i są jak nastoletnie dzieci. A że mi raczej bliżej było do tego pierwszego końca, a jemu do drugiego, czasami odnosiłam wrażenie, że to ja jestem tą starszą.
Do tego znam mnóstwo małżeństw, gdzie mąż jest starszy od żony o 8 - 10 lat. I te małżeństwa (najczęściej zdarzające się moim ciotkom) trwają już po 20 lat i są wyjątkowo zgodne i szczęśliwe. A kobiety zaczynały taki związek też około osiemnastki.
Niepotrzebnie ciągniecie dyskusję. Każdy ma inaczej w głowie, więc i podejście jego do tematu jest inne. Jak lubisz mielone, a ja ich nie lubię, bo wolę schabowe, to mnie nie przekonasz, że ja mam rację i na odwrót.
Co do powyższego, to w dupie mam pseudo mądrości gościa, który tam wyżej powołuje się na prawo, w dodatku sprytnie lawirując pomiędzy niejednoznacznością własnych wypowiedzi, aczkolwiek szanuję jego zdanie. Ma do niego pełne prawo. Dla niego nie mieści się w głowie, że można widzieć dziewczę w wieku nastoletnim jako osobę atrakcyjną fizycznie.
Według mnie jest to generalizacja, bo ludzie sprzed rocznika '90 mówiąc o nastolatkach widzą je takimi, jakie pamiętają ze swoich czasów (nie było makeup'ów, perfumów itp. - kto żył w czasach socjalistycznych, ten pamięta), czyli jako dzieci. Z tego też faktu rozumiem jego punkt widzenia.
Nie rozumiem natomiast braku wyrozumiałości dla tych pozostałych, mających odmienne postrzeganie tematu. Np. ja nie nazwałbym mojego dziadka pedofilem tylko dlatego, że jest od mojej babci starszy o 10 lat, a mieli dziecko, gdy ona miała lat 16. Guzik mnie obchodzą jakieś domniemania, że taki związek nie miałby przyszłości itp. choćby dlatego, że po dziś dzień są razem, mają trójkę dzieci i pięcioro wnuków. Więc darujcie sobie.
Osobną w tym wszystkim kwestią jest aspekt uczuciowy, ale ten temat pozwolę sobie pominąć.
@SGPJ , nie to bya poprostu obszerna wypowiedź :)
Nie chodze na żadne kursy, a napisałam tyle rzeczy w jednym poście, żeby dac parę przykładów, że niektórzy naprawdę nie są takimi dziećmi jak się wydaje. Niektórzy dorośli mają bardziej naje*ane we łbie, niż 15 latki. Mylisz się też że jestem 15 latką, która strzeliła focha. Bo ja się na nikogo nie obrażam, każdy ma swoje zdanie i powinieneś je uszanować a nie wyzywać innych. Ile ludzi, tyle opini.
A pedofilia to inna sprawa. Bo jak ktoś jest naprawdę starszy od dziewczyny, która ma 15 lat, to akurat trochę jest dziwne. Co nie znaczy odrazu, że musi im się nie udać :)
@SGPJ Twoje podejście do tematu jest tak płytkie i tak głupie, że w ogóle zastanawiam się czy warto wchodzić z Tobą w "wyższą intelektualnie"rozmowę. Pieprzysz niby od rzeczy na pierwszy rzut oka, nawet dobrze Ci wychodzi udawanie inteligentnego. Pieprzysz o sprawach poważnych, wrzucasz innym jakoby byli głupsi od Ciebie, że nie czytają ze zrozumieniem, że nie rozumieją podstaw problemu... dawno nie czytałem takich bzdur. Koleś. Twoim podstawowym błędem, przez który Twoją teorię można o kant dupy rozbić jest stereotyp, że 15 latka nie jest w stanie stworzyć dojrzałego związku z 19 letnim facetem...dobra nawet bym Cię zrozumiał, bo faktem jest, że dojrzałych psychicznie nastek jest stosunkowo mało...ale tekst, że 19 latek i 15 latka to pedofilia...koleś...drobna rada, nie zabieraj się za tematy, o których za .uja nie masz pojęcia, bo nie wychodzi Ci to. W aspekcie prawnym pociąg 19 latka do 15 latki nie jest pedofilią, w rzeczywistości również. Przy sprzyjających okolicznościach osoby w tym wieku mogłyby nawet razem uczęszczać do szkoły średniej. Kompletnie popieprzyły Ci się klepki kolego. Różnica wieku tych osób to zaledwie 4 lata i nawet nie ma opcji, aby występowała tu pedofilia - w żaden sposób. Nawet jakbym zaczął zmieniać ich wiek na różne sposoby utrzymując różnicę 4 lat w żadnym zestawieniu nie miałbym do czynienia z pedofilią. Pomijam już w tym wszystkim fakt, że naprawdę istnieją osoby dojrzalsze psychicznie w wieku nastu lat od niejednego dorosłego osobnika. Ja rozumiem Twoją frustrację z tego powodu, że ktoś miał szczęście znaleźć drugą połówkę szybciej. Sam mając 15 lat poznałem dziewczynę w wieku 14 lat! Dziś mam 20, a za rok biorę z tą dziewczyną ślub i co? Da się? Oczywiście. Ja sobie oczywiście zdaję sprawę, że jestem w nikłym odsetku osób, bo to rzadki przypadek, ale generalizując obrażasz pewne osoby. A pomijam już fakt, że organizm człowieka osiąga pełną sprawność seksualną właśnie mniej więcej w granicach 15 roku życia i wtedy to właśnie wiele dziewcząt wygląda najlepiej, potem tak średnio do 30-stki, a potem jest już tylko gorzej. Więc właściwie mamy tylko 15 lat na to, aby nacieszyć się przysłowiowym "jędrnym cycusiem". Zazdrościsz koleś, że ktoś mógł pomiętosić 15-nastce, a Ty nie? Jeszcze powiedz, że Ciebie nie kręci zdrowa, zgrabna piętnastka to stwierdzę, że najlepiej idź do lekarza, bo coś z Tobą nie tak. Wyładowuj swą frustrację dalej. Powodzenia
@E
Juz nie udaj, że jako 18latka byłaś taka dojrzała, bo wtedy nie da się być dojrzałym, taka natura człowieka. Już szybciej byłbym skłonny że 28letni koleś miał umysł dzieciaka, bo to akurat normalne. Ale i taki z umysłem dziecka nie powinien bzykać małolaty bo to nie przystoi.
@jaco - gdy się traci matkę w młodym wieku i trzeba sobie samemu poradzić czy to z obiadem, czy z problemami typowymi dla dorosłych, to jednak człowiek dorasta nieco szybciej. Nie wszyscy mają możliwość bycia dziećmi do dwudziestki. Taka natura człowieka, że jak zostanie wyrzucony na głęboką wodę to albo się utopi, albo nauczy pływać.
Napomnę jeszcze kolego, że jesteś kompletnym ignorantem i w dodatku zmanipulowanym przez prawo. Pieprzysz jak potłuczony niby o aspektach prawnych, ale ze szczyptą własnych poglądów, a to już niefajnie. Usankcjonowanie prawnie, że seks z osobą poniżej X wieku to to samo co gwałt jest śmieszne, bo takimi przepisami zaczynamy wchodzić w prywatną sferę ludzi i decydować co i gdzie mogą robić. Nawet z czysto praktycznego punktu widzenia. Teoretyzując, załóżmy, że mamy do czynienia z dojrzałą 14 letnią dziewczyną i równie dojrzałym powiedzmy 20 latkiem. Chwila słabości, zrobili co zrobili (najlepszym się zdarza) i pojawia się dziecko. Nadgorliwi rodzice małolaty idą na policję, faceta zamykają i niby finał no nie? Dziewczyna pewnie zapłakana, do starych żal na całe życie. Wszyscy poza dwojgiem zakochanych szczęśliwi. Dziewczyna teraz na utrzymaniu rodziców, potem zapewne przynajmniej przez część życia na utrzymaniu państwa. Facet w pierdlu przesiedzi najlepsze lata życia, wyjdzie i z wilczym biletem, być może podupadnie psychicznie, no bo bez pracy, bo po wyroku za "niby gwałt", może i popadnie w nałogi, czyli życie roz...ebane, bo jakiś urzędnik, który pewnie nawet nie miał do czynienia z takimi sprawami stwierdził, że to "dla dobra". Pominę już fakt, że skazańcy za gwałt w pierdlu mają najgorzej, a jak jeszcze ktoś przyklei łatkę pedofila to przesrane. A jak mogło być?
No załóżmy teoretycznie, że facet stanąłby na wysokości zadania i podjął się utrzymania dziewczyny i swojego potomka, z trudem, ale wyszliby na prostą i jakoś sobie życie ułożyli.
Koleś, Twoim podstawowym problemem jest wiara w to, że prawo jest nieomylne i chociaż dobrze wiesz zapewne, że na przykładzie wielu innych przepisów prawa widać ewidentnie, że jest ono tworzone przez ludzi kompletnie niekompetentnych to akurat w tym przypadku uznałeś, że jest to dobre. A podejrzewam kolego, że facetów porzucających ciężarne nastki jest stosunkowo mniej, niż tych, którzy jednak podejmują przynajmniej starania, żeby "posprzątać"bałagan, który narobili.
@Nace
Odpowiem tylko na pojedyncze spore zarzuty, na całą resztę swojego bełkotu masz odpowiedź wyżej, tylko wysil sie i ja przeczytaj.
"aspekcie prawnym pociąg 19 latka do 15 latki nie jest pedofilią, w rzeczywistości również. Przy sprzyjających okolicznościach osoby w tym wieku mogłyby nawet razem uczęszczać do szkoły średniej. Kompletnie popieprzyły Ci się klepki kolego. Różnica wieku tych osób to zaledwie 4 lata i nawet nie ma opcji, aby występowała tu pedofilia - w żaden sposób. Nawet jakbym zaczął zmieniać ich wiek na różne sposoby utrzymując różnicę 4 lat w żadnym zestawieniu nie miałbym do czynienia z pedofilią."
Twój podstawowy bład jest taki, ze patrzysz na różnicę wieku, która rzeczywiscie nie jest imponujaca, a ja patrzę na wiek dziewczyny. Dorosły mężczyzna (19) wiążący się z pietnastolatką ma skłonnosci pedofilskie, bo w tym wieku, tylko niewielki procent dziewczyn ma juz za sobą pokwitanie. W praktyce jest to pocia dorosłego do dziecka, w każdym aspekcie, i psychologicznym (zdarzaja sie dojrzałe anstki, ale ile ich jest, i jak mogły w pełni dojrzeć, skoro nie znają jeszczze swiata?) i medycznym (argument wcześniejszy). Wiec o czym ty w ogóle pieprzysz? Wstawiacie swoje bzdurne teorie nt. pedofilii, wciskacie własne interpretacje pojecia pedofila, aja cały czas opieram się na ENCYKLOPEDYCZNEJ DEFINICJI I KODEKSIE KARNYM. Ale nie od dzis wiadomo, że w necie to można kozaczyć i robić nawet od eksperta od psychologii, który może wprowadzać własne pojecie pedofilli.
A co do przestawiania róznicy wieku - 18 i 14 to juz pedofilia, pozdro, matematyku i psychologu od siedmiu boleści.
"Więc właściwie mamy tylko 15 lat na to, aby nacieszyć się przysłowiowym "jędrnym cycusiem". Zazdrościsz koleś, że ktoś mógł pomiętosić 15-nastce, a Ty nie? Jeszcze powiedz, że Ciebie nie kręci zdrowa, zgrabna piętnastka to stwierdzę, że najlepiej idź do lekarza, bo coś z Tobą nie tak. Wyładowuj swą frustrację dalej."
Czy to naprawdę muszę komentować? Przecież tu wyraźnie pokazałeś, ze jesteś trollem/gimbusem, jedno z dwojga. Co ja mam na to odpowiedzieć? Dać Ci spis moich dziewczyn, włącznie z moją narzeczoną? Nie wiem, co ty tam mietosiłeś, ale mnie to mało obchodzi. ważne, ze miętosiłeś w wieku lat 15, a nie 19. I naprawdę nie wiem, kto powinien się udać do lekarza - ja, czy dorosły mężczyzna, któremu staje na widok jędrnych pietnastek. A i pozdrawiam cię, jeśli tę jędrne cycusie tak ci się podobają, skro w 70% przypadków to dopiero pączkujace piersi, a nie właściwy biust. Dałbym ci cały wykaz, czym różni się 15-nastka od dorosłej kobiety, ale po co, skro ty nadal będziesz coś pierd0lił o miętoszeniu?
@E podejrzewam, że nawet nie ma sensu wchodzić w polemikę z tymi ćwierćinteligentami. Należy się cieszyć, że nas życie szybciej przystosowało do otaczającej nas rzeczywistości i korzystać z tego najlepiej jak się da...a tacy jak jaco...niech sobie jeszcze dojrzewają, przed nimi dłuuuuga droga. Nie ma się co spierać z betonem - nie przetłumaczysz
I do następnego wpisu, który sie pojawił - nie jestem sędzią, ani rodzicem nastolatki, która sypia z dorosłym facetem i nie do mnie należy ustalanie prawa. Ja tylko przytoczyłemparagraf i dopóki kur*a żyjemy w państwie, a nie w anarchii, to nie wymagaj ode mnie interpretowania prawa, bo nie mam takiej mocy, ani wiedzy do tego niezbednej 9ty masz tego jeszcze mniej, co właśnie pokazałeś).
@SGPJ - Chopczyku, nawet nie robi mi to, że masz narzeczoną i ile dziewczyn przed nią miałeś, ale gwarantuję Ci eleganciku, że dorosły facet, któremu nie staje na widok 15-letnich piersi jest chory i powie Ci to chyba każdy lekarz. Ale niech Ci będzie...
Nie wiem z jakiej encyklopedii korzystasz, bo jakoś nie mogę namierzyć definicji, która w jakikolwiek sposób pozwalałaby sklasyfikować 15 latkę i 19 latka jako okaz pedofilii. Ja Ci kolego dobrze radzę, za rozmnażanie to Ty się nie bierz, bo ja współczuję Twoim dzieciom jeśli wmówisz im takie pierdoły, a ewentualną córkę za przyprowadzenie o 4 lata starszego chłopaka opieprzysz, a chłopaka jeszcze podasz na policję posądzając o pedofilię...
PO PROSTU ŻENADA. Udajesz takiego ułożonego elegancika, tu latka swoje masz, narzeczona... cacy bomba, żyć nie umierać. Szkoda, że w tym wszystkim zgubiłeś gdzieś mózg.
Nazywanie mnie trollem/gimbusem mi nie robi, utwierdza mnie w przekonaniu, że mam rację... i to jest podstawowa przewaga moja nad Tobą...ja mam rację, a Ty zwyczajnie przedstawiasz tylko i wyłącznie swój pogląd na świat, a te przepisy prawne, na których się opierasz to Ty chyba brałeś z innej planety.
W sumie...ja doskonale wiem, że nie przegadam kogoś takiego jak Ty - ten typ tak ma. Twoim podstawowym problemem jest klasyfikowanie ludzi. W ostatnim poście udowodniłeś, że samodzielne myślenie jest Ci KOMPLETNIE obce. Ja Cie rozumiem, bo wyznajesz zasadę "nie ważne jakie prawo, ale prawo", tylko, że robisz to do tego stopnia, że zatraciłeś już zdolność samodzielnego myślenia. Problemem nie jest to, że trzymasz się litery prawa, tylko to, że to prawo stało się Twoim światopoglądem. Bo jeszcze zrozumiałbym jakbyś trzymał się prawa, ale uważał co innego.
I właśnie w takich chwilach żałuję, że daje się wciągnąć w dyskusję.
Idź do swojej dojrzałeś emocjonalne, biologicznie... bla bla bla kobietki. Ja mam lepsze rzeczy do roboty, niż użeranie się z pseudodojrzałym facecikiem, który myśli, że rozumy wszystkie świata pozjadał, a w zasadzie nie posiada żadnego.
Nace, ile ty masz lat? Bo facet w pewnym wieku zaczyna juz sie ogarniac, i nie mysli przez 90% czasu "seks, seks, cycki, zar***ac". I nawet jak zobaczy te 15-letnie cycki, to nie zareaguje. Nazywanie choroba tego, ze po prostu ZA MLODE do twojego poczucia estetyki nie wywoluja efektu... No coz, liceum to ty raczej nie skonczyles. I pociskasz na tego bienego SGPJ-a, ktory podaje ci faktyczne, rozsadne i co najwazniejsze, prawdziwe argumenty, na co twoja odpowiedzia jest wjazd na zycie osobiste i jakies bzdurne pociski, ze nie ma mozgu, bo zgadza sie z danym prawem. "ja mam racje, bo ja mam racje". Jestes moim mistrzem.
@Nace
No to do*ebałaś z grubej rury "dojrzała 14letnia dziewczyna". Normalnie tekst dnia! To coś jak sucha woda, albo biały murzyn! Dojrzałe 14letnie dzieci nie biorą sie za seks, a juz dojrzały dorosły facet nie bzyka małolat, bo potem jego beda bzykac w pierdlu.
Nawet nie mam zamiaru kogoś przekonywać do swojej racji. Liceum skończyłem, mam pracę, za rok się żenię? Coś więcej? To jest dla Ciebie jakiś wyznacznik wartości człowieka?
Nie nie myślę ciągle seks, seks i seks.
Ziomek każdy ma swoje zdanie na jakiś temat, coś w życiu przeżył, z różnymi rzeczami się zetknął. .uj już nawet z tym kto tak naprawdę ma rację. SGPJ ma rację tylko w paru kwestiach, natomiast ciągle nie mogę dojrzeć dlaczego 19 latek będący z 15 latką jest pedofilem. Żadne prawo tego nie sankcjonuje. Seks poniżej 15-lat jest niby gwałtem, ale nazywanie 19 latka pedofilem, bo ma dziewczynę 15-nastkę to chyba sporawe nadużycie i właśnie rażąca nadinterpretacja prawa.
Oliwy do ognia dodaje również fakt, że ostatnimi laty obserwuje się wzmożone interesowanie zjawiskiem pedofilii co zaowocowało wręcz obsesyjnym dostrzeganiem wszędzie pedofili i dochodzi do tego, że dzisiaj nikt poza rodzicem nie może przytulić płaczącego dziecka, a nawet strach wysłać faceta z dzieckiem do ludzi, bo od razu łatka, że pedofil. A mało takich sytuacji, gdzie popadamy w paranoję z tą całą pedofilią? Może warto by było się nad tym głębiej zastanowić zanim okrzykniemy kogoś pedofilem? Tym bardziej jak można pieprzyć, że 19 latek ma skłonności pedofilskie, bo związał się z 15 latką...ludzie, leczcie się, bo za chwilę obudzicie się z ręką w nocniku jak z własnym brzdącem na ulice wyjść nie będziecie mogli, bo zaraz w kajdanki i do pierdla.
Forced ogar jedyny normalny to nace i ja
SGPJ
"Dorosły mężczyzna (19) wiążący się z pietnastolatką ma skłonnosci pedofilskie, bo w tym wieku, tylko niewielki procent dziewczyn ma juz za sobą pokwitanie."
Na jakiej podstawie opierasz swój pogląd o tym "niewielkim procencie"? Zdecydowanie nie masz dzieci, bo gdybyś miał, to byś zauważył, że powyższym stwierdzeniem miałeś rację, ale 15 lat temu. To samo tyczy się kolejnych danych: "w 70% przypadków to dopiero pączkujace piersi, a nie właściwy biust".
Dodatkowo plączesz (mam wrażenie, że celowo) termin dojrzałości psychicznej z dojrzałością fizyczną. Jak sam pisałeś: "zdarzaja sie dojrzałe anstki, ale ile ich jest, i jak mogły w pełni dojrzeć, skoro nie znają jeszczze swiata?"Pedofilia, nawet według twojej encyklopedycznej definicji, na którą tak się rzekomo powołujesz, odnosi się do fizycznego rozwoju, a nie do psychiki. Nie powołuj się zatem na argumenty spoza wachlarza tej definicji. Żeby nie minąć się z prawdą, trzymaj się zatem swoich słów: "aja cały czas opieram się na ENCYKLOPEDYCZNEJ DEFINICJI I KODEKSIE KARNYM"
Nace
"dorosły facet, któremu nie staje na widok 15-letnich piersi jest chory i powie Ci to chyba każdy lekarz"- to strasznie względna rzecz. Są 15to latki, jak je opisuje SGPJ, a są 15to latki, które są rozwinięte bardziej, niż 20tki :) Dlatego generalizacja jest zła...
Forced
Sprowadzasz związek dwojga ludzi tylko do seksu, czy tak po prostu interpretujesz słowa Nace? To Ty jesteś takim mistrzem, że patrząc na każdą dziewczynę doskonale jesteś w stanie określić jej wiek? Czyli nie ma możliwości, że patrząc na 15to letnią dziewczynę, pomylisz ją z 19to latką? Jeżeli odpowiedź jest twierdząca, to nie mamy o czym rozmawiać.
Zgadzam się z twierdzeniem, że ktoś, kto kurczowo trzyma się litery prawa, nie myśli do końca samodzielnie. I nie dlatego, że nie umie, a może dlatego, że po prostu się boi.
Dlaczego? Choćby dlatego, że w różnych krajach, ten sam przypadek, raz będzie uznawany za pedofilię, a raz nie. Są kraje, gdzie 13tka to już "stara d*pa"i koniecznie musi się wydać za mąż. Nikogo tutaj nikt nie przekona, że SGPJ ma rację, albo że Nace ma rację.
Z jednym się tutaj zgadzam - SGPJ, powołujesz się na przepisy i encyklopedię. Dlaczego zatem, według tych dwóch "wyznaczników", uważasz, że 19to latek ma skłonności pedofilskie? Po prostu takie jest Twoje zdanie "bo tak", więc nie pieprz bzdur, że tak wynika z przepisów prawa. Argument o danych procentowych jest nieważny, dopóki nie dasz źródła. Póki co, są to argumenty wyssane z palca.
Nace
"dorosły facet, któremu nie staje na widok 15-letnich piersi jest chory i powie Ci to chyba każdy lekarz"
Że co ???!!!
dorosły facet, to nie taki, który ma 19 lat... więc jeśli 30 - 40 latkowi staje i nie uświadamia sobie, że owa dziewczyna ma 15 lat, to tak- to zakrawa na pedofilię.
Chciałabym poznać lekarza, który ustala takie diagnozy...Edytowany: 2012:08:31 11:03:52Edytowany: 2012:08:31 10:59:18
Papajka
A co w przypadku, gdy nie widać po niej, że ma tylko 15 lat? Co, gdy wygląda na 20?
I pytanie, czy jak komuś staje na widok młodej, zgrabnej, 20to letniej dziewczyny to jest normalne? No raczej tak. To teraz pytanie, czy opadnie w momencie, gdy powie się takiemu człowiekowi, że ona ma dopiero 15 lat? Czy czyni to z niego pedofila?
@Nyuno
Mi nie chodzi o jakieś dziewczyny, które stylizują się na starsze lub są wyzywające świadomie, mam na myśli normalne 15latki idące chodnikiem, a w mojej wypowiedzi chodziło mi o to, że na pedofilie zakrawa to, że dorosły facet o 15-latce myśli jako o obiekcie seksualnym. Nie odnoszę się do całej dyskusji, jedynie, do tego zdania, które mnie lekko zbulwersowało.
Papajka
Rozumiem. Do tego zdania odniosłem się we wcześniejszej wypowiedzi, więc nie będę się powtarzał :)
Zgadzam się z Tobą.
Jakiś czas temu mocno rył psychikę dokument na TVP1, nie pamiętam w jakim kraju, ale problem pedofilii, którą praktykowano w zasadzie jak prostytucję, był na skalę nie mieszczącą się w naszej głowie. Najmłodszą "prostytutką"była dwuletnia dziewczynka... najstarszym, 11to letni chłopiec... Ciężko się oglądało :/
Nyuno
Odnosząc się do drugiej części, jakby pytania: wiesz, moim zdaniem gdyby nie to co się dzieje dookoła, wszystko z podtekstami i ogólne przyzwolenie na wiele rzeczy, to pewnie byłoby inaczej. A tak - 13latka wygląda jak wamp i się wygina przed dorosłymi mężczyznami.
Jak dobrze, że ja miałam okazję dorastać w normalnych czasach.
Jeśli dziewczyna ma 14, a chłopak 18 lat, to z tego co się orientuję, nie jest to pedofilia. Bo oprócz granic wyznaczonych przez wiek, istnieje jeszcze kryterium różnicy wieku (właśnie w takich przypadkach jest ono uwzględniane). Nie jestem w stanie powiedzieć, ile dokładnie, ale chyba jest to 5 lat.
Papajka
Dlatego napisałem wcześniej, że SGPJ miałby rację, ale 15 lat temu. Sam pamiętam, gdy 13-15 latkowie to były jeszcze dzieci. I to zarówno z wyglądu, jak i z zachowania.
Jestem względnie wyrozumiały na facetów w wieku 28 lat, którzy lubują się w młodych kobiecych wdziękach, ale dopóty, dopóki ich "młodość"wygląda na względnie rozwiniętą. Zawsze jednak będzie mnie to dziwiło, bo ja osobiście, wolę starsze. Jednak wiem, że to ja jestem w mniejszości, więc to ja jestem ten dziwny. No cóż... :)
Nyuno
Szczerze? nie miałam siły czytać całego bełkotu i przeczytałam "po łebkach"więc nie będę dyskutować z Twoimi wpisami, bo się nie przygotowałam merytorycznie :) [ale przewinęłam wpisy i widzę... i to nade mną... wstyd;)]
Jeśli lubisz starsze, to uważaj, żeby je o pedofilie nie oskarżyli;);)
Papajka
W sumie obecna różnica wieku nie jest na tyle duża, żeby komuś się chciało;) Chociaż... kto wie? Będę uważał :)
@Nyuno
Do dojrzałości psychicznej się odniosłem, bo wciąż ktos raz po raz próbował mi udowodnic, ze są 15-latki bardziej dojrzałe od 20latek i dzięki temu seks z taką nierozwinięta biologicznie, ale za to psychicznie 15 nie jest pedofilią. Skoro nikt nie potrafi spojrzeć z perspektywy prawa, to musiałem odpisać i na te zarzuty.
Ale kwestia dojrzałości psychicznej to jest kwestia na tyle rozległa, że ja nie mam zamiaru się w nia mieszać. Moim zdaniem, nie istnieją 15-latki na tyle dojrzałe, by mówić o sobie "dorosłe". Są osoby bardziej dojrzałe od innych, oczywiście, ale biorąc pod uwage ich niewielki "staż"na tym świecie, to zawsze są dzieci.
Dane procentowe, które Ci podałem pochodzą z podecznika od piologii mojego brata, który chodzi do liceum (zajrzałem, a co) - WSiPu. jak chcesz to się w taka zaopatrz;)
"Z jednym się tutaj zgadzam - SGPJ, powołujesz się na przepisy i encyklopedię. Dlaczego zatem, według tych dwóch "wyznaczników", uważasz, że 19to latek ma skłonności pedofilskie? Po prostu takie jest Twoje zdanie "bo tak", więc nie pieprz bzdur, że tak wynika z przepisów prawa."
Czego nie rozumiesz w paragrafie? Osoba dorosła (19), która współżyje z nieletnią poniżej 15. roku życia podlega karze... To jeśli chodzi o prawo, wiec sie nie tyczy 9co już pisałem), ale para 18-14 juz tak. Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Czego wiec jeszcze nie rozumiesz i wskaz mi miejsce, w którym się placzę, skoro od 2 dni piszę wciąż to samo? Wrażenie poplątania moześ mieć, ponieważ wciaz muszę na różne sposoby tłumaczyć róznym tępakom, jak nace, sprawy, które juz wcześniej wyjaśniłem, ale nie zostały zrozumiane.
SPGJ
"ktos raz po raz próbował mi udowodnic, ze są 15-latki bardziej dojrzałe od 20latek i dzięki temu seks z taką nierozwinięta biologicznie, ale za to psychicznie 15 nie jest pedofilią"
Nie, takie twierdzenie, dla mnie również jest bzdurą. Tutaj chyba jest niepotrzebnie wymieszany wątek prawny/definicji z wątkiem uczuciowym. Przecież to zupełnie odrębne kwestie.
"Czego nie rozumiesz w paragrafie? Osoba dorosła (19), która współżyje z nieletnią poniżej 15. roku życia podlega karze..."
To nie paragrafu nie rozumiem, tylko Twojego maniakalnego uporu na plątanie zestawienia tego paragrafu z wiekiem lat 15tu. Sam napisałeś "poniżej". Pozwolę sobie przypomnieć Ci Twoje własne słowa: "Dorosły mężczyzna (19) wiążący się z pietnastolatką ma skłonnosci pedofilskie".
Nie wykręcaj się już proszę tym, że nie rozumiemy tego, co piszesz. Jak byk napisałeś 19 i 15, a nie 19 i mniej niż 15. Właśnie to mam na uwadze, mówiąc, że plączesz (i dalej twierdzę, że celowo).
Właśnie wskazałem Ci miejsce, a właściwie logikę, której nie rozumiem, oraz w którym plączesz (ponieważ 15 i mniej niż 15 to nie to samo).
Jednocześnie czarno na białym masz przedstawione, że nie "na różne sposoby tłumaczyć"musisz, tylko że różnie tłumaczysz. Zatem Twoje odniesienie do nas jako "tępaki"pozwolę sobie skwitować pobłażliwym uśmiechem :)Edytowany: 2012:08:31 14:14:46
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
Co zaś chodzi o "skłonności"- mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem. do tego dochodzi jeszcze psychika, no ale tego mieliśmy nie poruszać.
@up
Jesteś dziecinny. To raz.
Dwa - "mamy tu dorosłą osobę współżyjącą z (w większości przypadków) pod medycznym względem - dzieckiem"- bzdura. Z 15to latką już można i nie jest to pedofilią, więc nie ma podstaw do twierdzenia o jakichkolwiek "skłonnościach". Zatem Twój tekst o nich jest całkowicie oparty tylko i wyłącznie o Twoją subiektywną opinię, a nie o definicje słownikowe oraz przepisy. Deal with it.
Kur*a, o procenty , które ci podałem. jak mmożna być tak tepym? Jak ty kur*a zdałeś maturę, skoro musze ci po 5 razy tłumaczyć każde zdanie z osobna? Jesteś ciemny, ze w tym wieku jeszcze sie nie nauczyłeś rozumieć tekstu pisanego, deal with it.
@SGPJ Źródło podaj, równie dobrze moge rzec że 70% Twojej rodziny to pajace...przecież podałem procenty, jak można być takim tępym?
SGPJ
Twoje inwektywy tak bardzo mnie ruszają, że aż mam je w nosie.
Nie obchodzą mnie twoje wydumane procenty, obchodzi mnie prawna definicja pedofilii. Skoro według prawa i przepisów nikt, kto obcuje z 15to latką nie jest pedofilem, to wybacz, ale jedyną tępą osobą możesz być tutaj Ty, widząc w tym przypadku wyimaginowane "skłonności"pedofilskie :)
Sam sobie chłopaku przeczysz, a ponieważ kończą Ci się rzeczowe argumenty, sypiesz obelgami, jak dzieciak.
Następny czytający, Boże, to już się robi śmieszne - podałem źródło, poszukaj sobie. Kur*a, same dzieci tu jeszcze są? Nie zaraz, w zerówce juz jest nauka czytania, w pierwszych klasach podstawówki to nawet testy na czytanie ze zrozumieniem. jak wyście pozdawali do gimnazjów?
No i widzisz Nyuno, tak to z tobą dyskusja, dzieciaczku. Kodeks karny - nie, bo osobą inteligentna nie moze być zapatrzona w prawo (idź, okradnij sklep i użyj tego argumentu). Encyklopedyczna definicja - nie, bo nie wyczerpuje tematu, przecież jest coś takiego, jak dojrzałość psychiczna! Podręcznik do biologii - nie, bo... bo nie. Bo nie pasuje do mojej tezy, w myśl, której pedofil to tylko ten, który obcuje z 14-latką. Po prostu nie da się z tobą dyskutować, to juz jest śmieszne i żałosne. Pozdro, ale myślę, ze kiedyś będziesz sie w koncu musiał nauczyc czytać. Jak nie teraz, to moze w liceum?
SGPJ
To, że mamy różne poglądy, jest tutaj oczywiste, wszak inaczej nie było by tej całej dyskusji. Jednak odmienne zdanie nie jest w żadnym wypadku powodem, by sobie ubliżać, czyż nie?
Chciałbym sprostować parę kwestii, które poruszyłeś.
"Kodeks karny - nie."
Gdzie ja tak napisałem, że nie?
"Encyklopedyczna definicja - nie"
Jak wyżej.
"Podręcznik do biologii - nie"
Podaj proszę pełną nazwę podręcznika, z rokiem i numerem wydania. Dodatkowo, należy umieścić numery stron - jeżeli pisałeś inżynierkę/magisterkę, ba, choćby głupi licencjat, powinieneś już umieć poprawnie zamieścić adnotację źródeł.
To nie w myśl mojej tezy, tylko według prawa polskiego: pedofilem jest ten, który jest pełnoletni i dochodzi do stosunku cielesnego z osobą poniżej 15 roku życia. I tutaj temat się kończy.
Natomiast twierdzenie, że ktoś ma jakieś tendencje czy skłonności do pedofilii, to już tylko i wyłącznie Twoje subiektywne odczucie. I tyle.
Właśnie o to w całym tym wywodzie mi chodzi, o tą różnicę, pomiędzy faktem niepodważalnym, jakim jest nasze prawo oraz o subiektywną opinię, wynikającą nie z jego interpretacji. To są dwie oddzielne rzeczy.
Może nie wynika to z naszej rozmowy, ale mam podobne podejście do tego tematu, co Ty. Po prostu nie zgadzam się z generalizacją, jaką tu stosujesz, bo są przecież wyjątki.
Specjalnie poszukałem informacji na temat różnic płciowych 15 latki i 20 parolatki. Prawdą niestety jest, że niemal pełną dojrzałość płciową dziewczyna osiąga w wieku od 15 do 18 lat, więc jak najbardziej uważam na porządku dziennym, że nawet 40 letniemu facetowi ma prawo podobać się taka dziewczyna. Jakby nikt nie zauważył nie mówię tutaj o tym, że owy facet miałby od razu dostawać na jej widok chcicy, niemniej jednak zdrowym objawem jest, żeby przynajmniej zawiesił na niej oko. Tutaj oczywiście kwestia gustu, to tak samo można by za dewiację uznać młodych chłopaków gustujących w 40 letnich kobietach, a takich jest nawet sporo. Tutaj mamy kwestię gustu, kto w jakim przedziale wiekowym gustuje najbardziej. Poza tym SGPJ ma lat 27? Dobrze pamiętam? Wszak coś koło tego, nieważne. Więc jest on młodym facetem, którego tak naprawdę powinny pociągać kobiety niewiele różniące się budową ciała od statystycznej 15+ latki. Można by pewnie na upartego wykazać różnice w budowie 15 i 25 latki, ale to będą różnice dosłownie drobnicowe takie jak wzrost, może trochę piersi (tu też kwestia kto jakie lubi), nic poza tym.
Mogłem się zagalopować w pewnych kwestiach, gdyż mam do tego tendencje gdy mnie ktoś strasznie irytuje. Problem SGPJ'a polega na tym, że miesza wątki prawne ze swoimi poglądami i wychodzi w sumie niejasny bełkot. Niby to prawo, ale jednak ze szczyptą jego osobistych przemyśleń. I tak jak ktoś tu już zauważył, raz mówi o 15 latce i 19 latku, a za chwilę o 19 latku i dziewczynie poniżej 15 lat. A biorąc pod uwagę, że koleś przywiązuje dużą wagę do litery prawa ta różnica powinna być dla niego dosyć istotna. Zresztą nawet odrzucając już literę prawa, no po prostu nie ma opcji, aby zakwalifikować związek 19 latka z 15 latką, nawet na upartego z 14 latką jako skłonności pedofilskie, no choćbym nie wiem jak się starał nie da się realnie rzecz biorąc (nie uwzględniając litery prawa) uznać tego za pedofilię. W sumie sądzę nawet, że biorąc pod uwagę niewielką różnicę wieku nie ma opcji nawet, żeby 19 zamknięto nawet za współżycie z 13 latką! O pedofili mówimy gdy różnica wieku sięga 10-15 lat wzwyż, mamy wtedy realny kontakt rozwiniętego porządnie faceta z niedojrzałą młodą dziewczyną, a 19 latek i 15 latka właściwie są na tym samym poziomie zarówno intelektualnym jak i w wielu przypadkach fizycznym.
Po prostu nie mogę pojąć jak ktoś może kwalifikować związek 19 latka z 15 latką jako skłonność pedofilska! W pale mi się to nie mieści!
Wątpię, że jakikolwiek sąd skaże 19 latka za współżycie nawet dajmy na to z 13 latką! I choć wg prawa jest to już przestępstwo najprawdopodobniej zważywszy na niewielką różnicę wieku sprawa zostanie umorzona lub facet dostanie najniższy wymiar kary...
@SGPJ
Czytamie ze zrozumieniem nie ma nic do tego.
Mam 23 lata, ale za to mam bardzo młodo wyglądającą twarz, wąskie biodra, niski wzrost i małe piersi. Bez makijażu ludzie mi dają 15 lat. Z makijażem niewiele więcej. Czyli, wedle większości z Was, każdy facet, który kiedykolwiek zwrócił na mnie uwagę, był pedofilem?
E, nie według nas, według niektórych powyżej uparcie twierdzących, że 15tka to tylko dla pedofilów jest atrakcyjna.
Dla mnie byś nie była. Ale znam i takich, którzy woleliby Ciebie bardziej, niż 20tkę :)
Dlatego napisałam "większości".
A co do tego "wolenia", to raczej preferuję związki charakterów, nie ciał.
@jaco
Po przeczytaniu twojej odpowiedzi do mnie ręce mi opadły. Po następnym twoim komentarzu złapałem się za głowę, a po 3 to już tylko śmiech i 'o ja pier.dolę!'. Nie znasz mnie, nie wiesz jak żyję, co przeżyłem, z kim, jak to na mnie wpłynęło, a po wieku jestem na coś za młody? Nie nazywaj mnie synkiem, nie jestem jakimś gówniarzem. Ja osobiście uważam, że jestem już w pełni dojrzały i dorosły. Przeżyłem pewne rzeczy, przez które dojrzałem szybciej niż moi rówieśnicy, ale dla wielu idiotów tylko to, że mam 17 lat oznacza, że jestem jeszcze dzieckiem. Już widzę te pytania dlaczego skoro tak się mędrkuję nie jestem samodzielny? Otóż dziwnym trafem jeszcze się uczę i nie mam szans na pracę, a nawet gdybym się już nie uczył fakt, że pieniądze dostawałbym wciąż od mamy nie oznaczałby tego, że jestem niedojrzały, tylko tego, że po prostu nie mogę znaleźć pracy mimo jej poszukiwania. Ludzie nie mierzcie wszystkich swoją miarą! A co do mojego nicku to celowo wpisałem mój rok urodzenia, żeby pokazać swoimi myślę, że dojrzałymi wypowiedziami, że są ludzie dorośli, a nie mający 18 lat - tej śmiesznej granicy ustalonej przez wielce dorosłych urzędasów. Poza tym akurat ja nie mam fejsbuka, nk, twittera czy innego badziewia.Edytowany: 2012:09:01 10:15:29
@Naznaczona :): tak.. "Dlaczego ja?"
fake , gosciu obejrzal sobie film "wybacz ale bede ci mowila skarbie "i wlazl na yafuda -.-
E
Dlatego wolę starsze. Większe prawdopodobieństwo na lepszy, dojrzalszy charakter.
Jedyny yafud, który mi się spodobał od kilku lat. Nie można takich więcej, tylko jakieś wymyślone historyjki 10-latków, albo kopie z jakichś amerykańskich stronek?
haha to chyba facet mojej bylej xD tylko on byl jeszcze starszy mial jakos z 35 lat jak nie wiecej :D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
MatkaSrnutasa [YAFUD.pl] | 29 Sierpnia, 2012 10:41
To jest prawdziwy yafud.