Wczoraj rano cała moja rodzina poleciała na tydzień do Egiptu. Ja nie mogłam polecieć z nimi, bo miałam mieć ważny egzamin, od którego zależy moja ocena z matmy na koniec gimnazjum. Dziś dowiedziałam się, że egzamin został przełożony na za dwa tygodnie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
CZKAWKA | 83.21.227.* | 29 Kwietnia, 2010 21:38
ja pierdziele ... szkodA;/ nie wiem co bym zrobiła ...
heh ja bym olał Egipt tylko z 1 powodu i tym powodem nie była by szkoła hehe :P
0
8
koks | 95.158.99.* | 30 Kwietnia, 2010 02:39
ja jebie dzieci z gim i co ci te gim da? lepsze liceum? na studiach i tak maja w dupie to liczy sei jak zdasz mature a w kazdym liceum/tehchnikum naucza cie tak samo bo do matury i tak kazdy przygotowuje sie sam jesli chce zdac ponad przecietnie beka z ludzi
Koks... Niech zgadnę. Używasz neostrady, golisz dziecięcy zarost żyletką, jesteś JP na 100% a piłka nożna to całe twoje życie?
0
10
Tru3k0x | 86.111.207.* | 30 Kwietnia, 2010 06:03
Trzeźwy umysł niech zgadnę ... myślisz, że jesteś mądrzejszy od internetu ?xD Po ! po ! po! Boooshe co za pazie tu siedzą i komentują xDDD to powinno być karalne ale beka fajna. A poza tym koks wyjdź i zamknij za sobą drzwi bo śmierdzi;/
koks... to widać że chyba jeszcze w tym technikum/liceum siedzisz. Są licea z których ludzie idą w większości na oblegane kierunki studiów i się dostają i są takie że nie. Czemu? Bo poziom jest różny.
0
12
ynch | 89.206.32.* | 30 Kwietnia, 2010 09:04
szkoda że tutaj takie ściemy są wrzucane, kto normalny rezygnuje z wycieczki do Egiptu na rzecz sprawdzianu w gimnazjum :|
0
13
koks | 95.158.99.* | 30 Kwietnia, 2010 11:28
Trzeźwy umysł - nie nie jestem JP, gralem w noge ale zaprzestalem, gole sie philipsem, nie mam neostrady a osiedlowke, utrzymuje sie sam pewnie w przeciwienstwie do ciebie dziekuje coldinside
jestescie idiotami. liceum nie ma nic wspolnego z dostaniem sie na studia, liczy sei tylko matura, jestem na politechnice wiec musze was zasmucic,
tru3kox- umyc to ty sie mozesz
0
14
Bob | 217.97.165.* | 30 Kwietnia, 2010 13:22
Masz tydzień wolną chatę,więc nie ma co rozpaczać!;)
0
15
MrBeekon | 195.34.211.* | 30 Kwietnia, 2010 13:33
Dla mnie oznaczałoby to jedno - Czas na wielką domówkę !!!
0
16
lololol | 213.25.86.* | 30 Kwietnia, 2010 16:57
Ehh.. Mając 15 lat marzyłbym o czymś takim. Mmm... Tydzień na bani :D
0
17
winiacz | 77.255.244.* | 30 Kwietnia, 2010 17:35
Tak kończą frajerzy
0
18
ema | 83.24.187.* | 30 Kwietnia, 2010 18:06
Jak tak Ci zależy na tej ocenie,. to siedź na dupie i się ucz, zamiast o Egipcie mysleć. Normalni 'śmiertelnicy' nie jeżdżą na zagraniczne wojaże w środku roku szkolnego i jeszcze nikt od tego nie umarł.
0
19
Goliat | 83.30.33.* | 30 Kwietnia, 2010 21:44
Chyba niektorym tutaj nie przyszło do głowy ,że to może chodzic o egzamin poprawkowy (komis)...
0
20
Woody | 77.255.11.* | 01 Maja, 2010 15:29
A jeszcze innym nie przyszło do głowy, że to z FML...
0
21
Ank | 87.205.5.* | 01 Maja, 2010 20:52
Bo 29 kwietnia był chyba któryś z egzaminów gimnazjalnych, nie? :D
Ank ale tak sie sklada,ze egzaminu gimnazjalnego to sie raczej nie przeklada... Ja popieram koksa. Przede wszystkim trzeba byc jakims strasznym kujonem,zeby zrezygnowac z wycieczki do Egiptu na rzecz jakiegos egzaminu w gimnazjum... I to prawda (o czym mowil koks),ze o dostaniu sie na studia decyduja wyniki z matury (do ktorej czlowiek tak naprawdę musi sie sam przygotowac),a nie to do jak dobrego liceum/technikum chodzi. mam wielu znajomych, ktorzy sa swietnym tego dowodem.
Koks - otóż bardzo się mylisz. Są licea dobre i złe. Tak samo technika. W tych złych na własną rękę przygotowujesz się do matury, żeby ją dobrze zdać. W lepszych - masz mniej samodzielnej pracy, ale tak naprawdę żeby dostać się gdzieś wyżej praca samodzielna jest wskazana. Z tą różnicą, że po dobrym liceum to kwestia powtórki, a po gorszym - ponownej nauki. Byłam w dobrym liceum, gdzie zdawalność matur jest stuprocentowa. Miałam więcej pracy, bo nauczyciele wymagali ode mnie materiału, dokładając trochę od siebie, sprawdziany, kartkówki - wszystko na podstawie matury, a nie wykucia regułki z podręcznika. Na maturze regułek nie będzie. Uczą nas korzystania z tego co jest w podręczniku, a nie kucia. Na tym matura polega. Wiedza + logiczne myślenie. Cisnęli mnie z rozwiązywania zadań maturalnych. Myślałam, że po co mi to? Lepiej jest odklepać regułki, dostać zakres materiału, uczyć się. Mając sprawdzian powiedzmy z biologii (bo jestem na medycynie, dzięki technice mojej nauczycielki), to z każdym działem było ciężej, ponieważ co dział były wplatane poprzednie działy do zadań. Jeżeli powiedzmy w maju zapomniałabym czegoś z września to nie dałabym rady napisać sprawdzianu na dobrą ocenę. Siedziałam w książkach godzinami, utrwalałam codziennie materiał. W rezultacie na maturę nie musiałam niczego się uczyć, a przypomnieć :) Zdałam na 99%. Z chemii miałam 97%. Pozdrawiam serdecznie!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
CZKAWKA | 83.21.227.* | 29 Kwietnia, 2010 21:38
ja pierdziele ...
szkodA;/ nie wiem co bym zrobiła ...
AAaa | 91.214.0.* | 29 Kwietnia, 2010 21:48
IMPREEEEEEEEEEEEEEEEEEEE !:D
fallen | pinger.pl | 29 Kwietnia, 2010 21:55
niech się cieszy. będzie miała więcej czasu na naukę :D
KrytykŻyd | 82.160.71.* | 29 Kwietnia, 2010 22:19
kurde..... olać Egipt tylko po to żeby mieć 5 z matmy...;x masakra...
FrancuZka xD | pinger.pl | 29 Kwietnia, 2010 22:22
oo matko i swieci! ja bym sie zabeczala!
Nymph | 81.190.13.* | 29 Kwietnia, 2010 22:26
:/ No po prostu FFFUUUUUUUUU.
Tomeq92 | 89.78.213.* | 29 Kwietnia, 2010 23:45
heh ja bym olał Egipt tylko z 1 powodu i tym powodem nie była by szkoła hehe :P
koks | 95.158.99.* | 30 Kwietnia, 2010 02:39
ja jebie dzieci z gim i co ci te gim da? lepsze liceum? na studiach i tak maja w dupie to liczy sei jak zdasz mature a w kazdym liceum/tehchnikum naucza cie tak samo bo do matury i tak kazdy przygotowuje sie sam jesli chce zdac ponad przecietnie beka z ludzi
Trzeźwy umysł | 188.33.165.* | 30 Kwietnia, 2010 05:13
Koks... Niech zgadnę. Używasz neostrady, golisz dziecięcy zarost żyletką, jesteś JP na 100% a piłka nożna to całe twoje życie?
Tru3k0x | 86.111.207.* | 30 Kwietnia, 2010 06:03
Trzeźwy umysł niech zgadnę ... myślisz, że jesteś mądrzejszy od internetu ?xD Po ! po ! po! Boooshe co za pazie tu siedzą i komentują xDDD to powinno być karalne ale beka fajna. A poza tym koks wyjdź i zamknij za sobą drzwi bo śmierdzi;/
coldinside | 79.187.125.* | 30 Kwietnia, 2010 06:14
koks... to widać że chyba jeszcze w tym technikum/liceum siedzisz. Są licea z których ludzie idą w większości na oblegane kierunki studiów i się dostają i są takie że nie. Czemu? Bo poziom jest różny.
ynch | 89.206.32.* | 30 Kwietnia, 2010 09:04
szkoda że tutaj takie ściemy są wrzucane, kto normalny rezygnuje z wycieczki do Egiptu na rzecz sprawdzianu w gimnazjum :|
koks | 95.158.99.* | 30 Kwietnia, 2010 11:28
Trzeźwy umysł - nie nie jestem JP, gralem w noge ale zaprzestalem, gole sie philipsem, nie mam neostrady a osiedlowke, utrzymuje sie sam pewnie w przeciwienstwie do ciebie dziekuje
coldinside
jestescie idiotami. liceum nie ma nic wspolnego z dostaniem sie na studia, liczy sei tylko matura, jestem na politechnice wiec musze was zasmucic,
tru3kox- umyc to ty sie mozesz
Bob | 217.97.165.* | 30 Kwietnia, 2010 13:22
Masz tydzień wolną chatę,więc nie ma co rozpaczać!;)
MrBeekon | 195.34.211.* | 30 Kwietnia, 2010 13:33
Dla mnie oznaczałoby to jedno - Czas na wielką domówkę !!!
lololol | 213.25.86.* | 30 Kwietnia, 2010 16:57
Ehh.. Mając 15 lat marzyłbym o czymś takim. Mmm... Tydzień na bani :D
winiacz | 77.255.244.* | 30 Kwietnia, 2010 17:35
Tak kończą frajerzy
ema | 83.24.187.* | 30 Kwietnia, 2010 18:06
Jak tak Ci zależy na tej ocenie,. to siedź na dupie i się ucz, zamiast o Egipcie mysleć. Normalni 'śmiertelnicy' nie jeżdżą na zagraniczne wojaże w środku roku szkolnego i jeszcze nikt od tego nie umarł.
Goliat | 83.30.33.* | 30 Kwietnia, 2010 21:44
Chyba niektorym tutaj nie przyszło do głowy ,że to może chodzic o egzamin poprawkowy (komis)...
Woody | 77.255.11.* | 01 Maja, 2010 15:29
A jeszcze innym nie przyszło do głowy, że to z FML...
Ank | 87.205.5.* | 01 Maja, 2010 20:52
Bo 29 kwietnia był chyba któryś z egzaminów gimnazjalnych, nie? :D
Bo tak jest i juz ....;) | pinger.pl | 01 Maja, 2010 22:17
no to klapa;p
jolutek_90 | 83.9.47.* | 08 Lipca, 2010 19:45
Ank ale tak sie sklada,ze egzaminu gimnazjalnego to sie raczej nie przeklada...
Ja popieram koksa. Przede wszystkim trzeba byc jakims strasznym kujonem,zeby zrezygnowac z wycieczki do Egiptu na rzecz jakiegos egzaminu w gimnazjum...
I to prawda (o czym mowil koks),ze o dostaniu sie na studia decyduja wyniki z matury (do ktorej czlowiek tak naprawdę musi sie sam przygotowac),a nie to do jak dobrego liceum/technikum chodzi. mam wielu znajomych, ktorzy sa swietnym tego dowodem.
asd | 77.254.175.* | 04 Listopada, 2010 17:26
Egipt... wakacyjna mekka polskich wsioków
gimnazjalista | 212.49.37.* | 11 Grudnia, 2010 16:03
o k11wa 6 dobrych bib
domi | 94.154.98.* | 04 Lutego, 2015 21:09
Koks - otóż bardzo się mylisz. Są licea dobre i złe. Tak samo technika. W tych złych na własną rękę przygotowujesz się do matury, żeby ją dobrze zdać. W lepszych - masz mniej samodzielnej pracy, ale tak naprawdę żeby dostać się gdzieś wyżej praca samodzielna jest wskazana. Z tą różnicą, że po dobrym liceum to kwestia powtórki, a po gorszym - ponownej nauki.
Byłam w dobrym liceum, gdzie zdawalność matur jest stuprocentowa. Miałam więcej pracy, bo nauczyciele wymagali ode mnie materiału, dokładając trochę od siebie, sprawdziany, kartkówki - wszystko na podstawie matury, a nie wykucia regułki z podręcznika. Na maturze regułek nie będzie. Uczą nas korzystania z tego co jest w podręczniku, a nie kucia. Na tym matura polega. Wiedza + logiczne myślenie.
Cisnęli mnie z rozwiązywania zadań maturalnych. Myślałam, że po co mi to? Lepiej jest odklepać regułki, dostać zakres materiału, uczyć się. Mając sprawdzian powiedzmy z biologii (bo jestem na medycynie, dzięki technice mojej nauczycielki), to z każdym działem było ciężej, ponieważ co dział były wplatane poprzednie działy do zadań. Jeżeli powiedzmy w maju zapomniałabym czegoś z września to nie dałabym rady napisać sprawdzianu na dobrą ocenę. Siedziałam w książkach godzinami, utrwalałam codziennie materiał. W rezultacie na maturę nie musiałam niczego się uczyć, a przypomnieć :) Zdałam na 99%. Z chemii miałam 97%. Pozdrawiam serdecznie!