Ha, ha! Dobre !
Autentyk sprzed dobrych kilku lat...
Hahaha i to nie trafilo na glowna?? Lepsze niz tamte wszystkie gowna
trzeba mieć tupet,żeby przepisać kawał i napisać,że to autentyk:/
Przecież to jest kawał tak stary, że przebija nawet mojego 80-letniego dziadka...
FAKE!! Gdzieś już to widziałam, na bank nie jest twoje, oszuście!
widać, że się mu ściana położyła
Uj, nie autentyk, historia starsza od tatr.
Zapraszam na basha...tam to jest jeden z lepszych tekstów...
Czy to autentyk - nie wiem, choć wątpię (trochę się w życiu wspinałem i zapewniam Was, że nie ma taterników / alpinistów którzy piją przed wejściem w ścianę. No, w każdym razie nie ma takich wśród żywych. Góry są pod tym względem bezlitosne i błędów nie wybaczają.
Natomiast historyjka jest stara jak świat - słyszałem ją już w połowie lat osiemdziesiątych (!).
W zasadzie wszystko zostało powiedziane przez poprzedników. Dowcip na głównej, w dodatku suchar. Nie wiem czy przyznać Złotą Łopatę publikującemu, czy Srebrny Mózg Kretyna (pudełko z powietrzem) adminowi/moderatorowi co to zaakceptował.
No to mu się świetnie ściana położyła :D
Stare jak świat, ale nigdy nie przestaje śmieszyć;)
Ten kawał ma ponad 50 lat...
No i jeden z odrzutów trafił na główną.
XX-letnia miejska legenda przerobiona w zart, a teraz w "autentyk". Ladnie, ladnie.
"skończyło się na kompletnym UBOJU"- lol, to były Tatry, czy jakaś rzeźnia?? o.O
fejk i do tego stary, jak diabli. pfff, mało ambicji.
Dowcip opowiedziany kilkadziesiat razy jednak przestaje smieszyc.
To dopiero musiało być strome podejście...;)
http://www.youtube.com/watch?v=CWVq0wQuC6k
Mi się zdaje czy to już było wcześniej?
Yafud z cyklu "odkrywamy internet na nowo"...
było było było, jak ktoś umieszcza taki napis: "autentyk"albo: "historia prawdziwa",to wiadomo,że to ścieka i fejk albo przepisana stara historia.
Czy admin to jakiś gimbus? Albo ktoś, kto ma internet od tygodnia? Matko!
Miko;
Uświadomię cię tępoto - otóż ukazało się dość dawno temu (25 czerwca) w odrzutach, ale ponieważ uzyskało dużo plusów - ukazało się teraz na głównej. Takie trudne do ogarnięcia?
Lilianna, ale chyba nie chodzi tutaj aby jako yafudy wpisywać stare i dobre dowcipy?
Smutas;
znam dużo dowcipów, ale tego akurat nie. Może był odrobinę podobny, coś o dwóch najeebanych idących torami...
Poza tym kiedyś było w odrzutach, ale zostało zaplusowane, i wskoczyło na główną.
Mało porządnych, fajnych yafudów a coś się musi dziać. Jak ten portal straci na popularności, to Admini stracą pewnie niezłą kasę, bo chyba tak to działa, że im więcej osób wchodzi, tym więcej oni zgarniają za reklamy?
Ten portal trafi właśnie przez adminów. No bo jak wytłumaczyć to, że często yafud wrzucony przez nich na głowną od razu leci w duzy minus, a innym razem yafud wrzucony przez nich w odrzuty sporo plusuje? Oznacza to, że ich gusta nijak się mają do większości tu zaglądających. A wystraczyłoby po prostu zmienić zasady wrzucania yafudów, żeby o tym nie admini decydowali ale użytkownicy.
Przykładowo, zrobić poczekalnię dla najnowszych yafudów. Te, które w trzy dni zjadą na minus, lądują w odrzutach, te z plusem na głownej. Proste?
Wystarczy jeszcze prościej:
1. Nie ma minusów, są tylko plusy.
2. Historie zawsze trafiają w odrzuty.
3. Jeżeli historia z odrzutów, otrzyma sensowną ilość plusów, ląduje na głównej.
Prosto i przejrzyście.
Smutas;
niby proste, dobrze gadasz ale jak do nich dotrzeć? Narazie Yafuda zaczynają dostosowywać do dzieciarni - mam tu na myśli wprowadzenie oceniania komentarzy, co jak zapewne sam zauważyłeś, nijak ma się do rzeczywistości. Poza tym, jak już kiedyś pisałam, portal jest dla pełnoletnich, a oni wpuszczają opowiastki które ewidentnie wskazują na młody wiek autorów.
Niekiedy odnoszę wrażenie, że wymknęło im się to wszystko spod kontroli, zajmują się już zupełnie czymś innym, a to leci byle jak, ale równocześnie z profitami za reklamy i to jedyna kwestia, która ich interesuje.
Lilianna, to kolejny przykład gdy życie przerosło pomysłodawcę.
Moi mili, to trochę nie tak. To nie utrata kontroli, to po prostu czyste wyrachowanie przedsiębiorcze :) Skoro głównym odbiorcą danego produktu jest jakaś specyficzna grupa, to należy dostosować się do tejże właśnie grupy. Podstawowa zasada udanego sukcesu sprzedaży z wysokim zyskiem. Próżno tutaj szukać wyższej idei, niż zbieranie kasy :)
@Nyuno: uważam że minusy powinny zostać. Widziałam tu już kilka historii, które znalazły przykładowo ponad 200 amatorów i ponad 800 osób zażenowanych poziomem opowieści. Takie coś trafiłoby na główną od razu.
razz
W sumie to zgadzam się z tym.
Story starsze od węgla. Zastrzelić kopistę!
"Miko;
Uświadomię cię tępoto - otóż ukazało się dość dawno temu (25 czerwca) w odrzutach, ale ponieważ uzyskało dużo plusów - ukazało się teraz na głównej. Takie trudne do ogarnięcia?"
Co to ma być? Czy ja Cię nazywam tępotą? Żeby nie zrozumieć mojego komentarza oraz innych komentarzy!!! To już milion razy było wszędzie w internecie, zaczynając chociażby od: http://www.kretyn.com/502 dokładnie: 8 września 2006 roku. To chyba jest "dość dawno", a nie 2 czerwca. Poza tym nie życzę sobie nazywania mnie TĘPOTĄ bez uzasadnienia, tylko dlatego, że jesteś anonimowa w sieci.
Nijaka - Mnie wciaż śmieszy, nawet jeśli to tylko legenda miejska, a raczej górska...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
~Vovin | 83.14.132.* | 28 Czerwca, 2012 11:47
Autentyk sprzed dobrych kilku lat...
kened | 87.205.34.* | 03 Września, 2012 20:22
trzeba mieć tupet,żeby przepisać kawał i napisać,że to autentyk:/