Słabe, manekinów nie umiesz odróżnić od prawdziwego człowieka. Admini po co wpuszczacie tutaj takie g*wno?
@akmis978 To jest możliwe, raz z kolegą byłem w małym sklepie sportowym, przechodząc obok manekina. Jak wychodziłem, powiedziałem ekspedientce "do widzenia", a manekin też do mnie "do widzenia". Ta kobieta stała nieruchomo przy wejściu, a do tego miała kilo tapety, normalnie jakby była sztuczna. Więc to jest możliwe.
To jest słabe ale w porównaniu z ostatnimi yafudami to nowość.
Przynajmniej nie o zdradach, czy pomyłkach w przesyłaniu e-maili, ale nadal słabe.
Co yafud, to non stop widac przepiekne apostrofy w kierunku admina, ktore w wiekszosci sa o gownie.
Ale wy (komentujący) się powtarzacie... Co nie spojrzę pod jakiegoś YAFUDa to wszędzie komentarze w tym samym typie.
Szkoda że cię nie zabił...
Yafud taki sobie.Ale dla człowieka-manekina to musiało być śmieszne, nie ma bata. Fake to nie jest bo w wielu sklepach są teraz takie "manekiny"by wzbudzić zainteresowanie.Tacy ludzie naprawdę wyglądają jak lalki wystarczy że do swojej delkitatnej urody (najczęściej taką urodę mają) dodają kilo tapety.Co do stania nieruchomo lub ruszania się jak robot (bo to też robią) nie jest to takie trudne moja znajoma to potrafi.
To nawet nie musial byc manekin wynajety przez sklep. Kiedys mnie barbie wystraszyla, jak zaczela sie ruszac, bo tapeta to nawet na brzuchu...
YAFUD to chyba fakt, że podobała Ci się kurteczka takiej sztucznej barbie
YAFUD to Twój żałosny avatar. Dziwicie się, że w głowie pusto, jak to jakaś tępa miłośniczka wampirków? Nikt z IQ powyżej 80 nie mógłby tego czytać/oglądać, więc czego oczekiwać?
@Axl - przedstaw dowody w postaci naukowych badań, albo zacznij mówić z sensem, bo brzmisz naprawdę na poziomie autorki, o ile nie niżej.
Wampiry, te w starym, dobrym stylu, są zaje8iste. Ale ludzie twojego pokroju są zbyt ograniczeni, by pomyśleć, zanim wyplują coś durnego. Swoją drogą, skąd wiesz do czego odnosi się awatar autorki? :) Znawca? Fan?
A w tym durnym avatarze masz wampiry w dawnym stylu, czy to gów*o, którego nikt inteligentny nie zdzierży? Dobrze wiesz, o jakie wampiry chodzi, więc czego rżniesz głupa.
W durnym aWatarze są pseudowampiry z całkiem niezłego serialu komediowego. Twój marny komentarz odnosił się do wampirów jako ogółu, więc teraz ty rżniesz głupa, żeby wyjsć obronną ręką.
"Wampirków"napisałem nie bez kozery. Jak trzeba Ci tak wszystko łopatologicznie tłumaczyć, to juz nie mój problem. nie miałem na myśli wampirów jako ogółu (Dracula z Oldmanem - zaje*isty film), tylko cały ten syf, który powstał na fali popularności jednego wielkiego syfu, który uwłacza literaturze i ludzkiej inteligencji.
sorki za ten nick
O ku rwa! To jest wyświetlane przy przeglądaniu! Będę sławny!!
@Axl- nie wypowiadaj sie, bo pewnie nie czytales. Ksiazki byly naprawde dobre, to filmy zniszczyly wszystko...
@ostry No chyba nie mówisz o tych piśmidłach, które wyszły spod pióra Stephenie Meyer? Czytałam całą sagę, wytrwałam chyba tylko dlatego, że jestem molem książkowym i jak dostanę książkę (lub cokolwiek z literkami) w ręce, to muszę czytać do końca. Nie wiem czy w oryginale też tak było, ale w polskiej wersji "Zmierzchu"było mnóstwo powtórzeń. Poza tym, autorka myli pory wegetacji roślin i podstawowe fakty (jak Edward mógł mieć erekcję, skoro nie miał krwi?). Ponadto, bohaterowie nie są interesujący - Bella jest ucieleśnieniem nudy w wyglądzie i zachowaniu, Edward, poza wampiryzmem, nie ma żadnych wad, a fabuła też nie jest jakoś szczególnie ciekawa. Zgodzę się z Tobą tylko w jednym - film był tragiczny, obejrzałam tylko pierwszą część i to nie całą, bo nie byłam w stanie tego wytrzymać.
@Sernik, Mowa jest o "Pamiętnikach wampirów", a nie sadze "Zmierzchu", to przynajmniej autorka ma w swoim avatarze. I tak przy okazji, nie zapominaj, że to fikcja literacka. Tam może się zdarzyć wszystko i za to właśnie kochamy książki.
Nie jestem fanką "Zmierzchu", aczkolwiek nie powiem, żeby książka była źle napisana. Styl jest całkiem niezły i potrafi wciągnąć. To filmy wypadły dużo gorzej. Niemniej uważam, że to kompletna głupota, żeby oceniać ludzi na podstawie tego czy czytali tą książkę czy nie. To jakiś idiotyzm, ta cała nagonka na tą pozycję. W czym wam ona przeszkadza? Gwarantuję, że znajdziecie wiele duuuuuużo gorszych książek. Może je pohejtujecie, skoro rzeczywiście są ch.u.jowo słabe?
@ansdnana
Ten "całkiemnniezły styl"to znaczy styl jak z książeczki dla przedszkolaków (proste, nierozbudowane zdania, powtórzenia, zero środków wyrazu, zero poetyki, miałkie dialogi (te dialogi to już jest śmiech na sali, mogą wzbudzić jedynie uśmiech politowania), a także kupa nielogiczności, choć to juz nie do koca cecha językowa, ale jak najbardziej przypisana do tego typu "literatury"). Jeśli to jest dla Ciebie całkiem niezły styl, to nie wiem, jaki styl wg ciebie prezentuje Żeromski czy Camus.
Nikt nie ocenia nikogo za przeczytanie tej "książki"(autorka tej szmiry nie zasługuje na miano pisarki, stąd cudzysłów), tylko za zachwycanie się nią. Za uznawanie jej za dobrej, za określanie jej języka mianem "niezłego". Ta pozycja uwłacza inteligencji, co pokazuje przekrój jej fanek i pośrednio jeszcze bardziej je ogłupia. Jak można wymagać jakichś głebszych przemyśleń, ciekawej rozmowy czy inteligencji od kogos, kto czyta taką książkę? Nie bez powodu nie ma jej w lekturach szkolnych, wiesz? Ludzie czytający AMBITNĄ literaturę są warci uwagi, fani "Zmierzchu"po prostu muszą być baranami, nie ma innej możliwosci. Inteligentna osoba by nie mogła się czymś takim zachwycać.
P.S. Najeżdżamy wałśnie na ta książkę, ponieważ jej sława jest niezasłużona, ogłupia ludzi, jak żadna inna na świecie i jest po prostu żałosna. Oczywiście, jest wiele słabych ksiażek, ale tak dennych naprawdę mało.
I co zrobiles salto ze sruba gimbusie?
Jak już tak sobie gawędzicie o moim awatarze, to chcę powiedzieć, że lubię pamiętniki, ale to nie znaczy, że jestem pusta. Wręcz przeciwnie. Przy okazji nienawidzę zmierzchu, uwielbiam książki i czytam ich całą masę jest to z jakieś 10 książek miesięcznie (trochę uśredniłam, bo nie zawsze ma wystarczająco dużo czasu na nie), uwielbiam klasykę wampirów. Ja tym po prostu żyję, ale nie jestem tępa. Tępe są raczej osoby, które określają osoby po awatarze. Nie macie pojęcia jaka jestem i jakie mam IQ, mimo to wypowiadacie się na mój temat, co dowodzi waszego wyjątkowo niskiego ilorazu inteligencji.
Axl, współczuję Ci, że jesteś tak bardzo ograniczony i pozdrawiam to porównywanie książek typowo rozrywkowych jak "Zmierzch"do klasyki jaką są pozycje Żeromskiego czy Camusa. Nie wiem czy zauważasz różnicę między faktem pisania dla czystej zabawy i rozluźnienia, a pisania, które ma nieść za sobą faktyczne, głębokie przesłanie. Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi szczerze w to wątpię.
Ah i skoro już zauważasz tyle błędów w omawianej przez nas książce (przy okazji, wątpię, żebyś miał odpowiednie kwalifikacje do rzetelnego i OBIEKTYWNEGO wypowiadania się na ten temat) to może nie będziesz tak gołosłowny i wskażesz konkretne cytaty, najlepiej z numerem strony, na której się znajdują, żebyśmy wszyscy mogli to przeczytać?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
CommonBullet | 83.21.86.* | 19 Lipca, 2012 22:14
@akmis978 To jest możliwe, raz z kolegą byłem w małym sklepie sportowym, przechodząc obok manekina. Jak wychodziłem, powiedziałem ekspedientce "do widzenia", a manekin też do mnie "do widzenia". Ta kobieta stała nieruchomo przy wejściu, a do tego miała kilo tapety, normalnie jakby była sztuczna. Więc to jest możliwe.